Decyzja Electronic Arts o wycofaniu się z giełdy to symboliczny koniec ery tradycyjnych gigantów wydawniczych, zachodzący w cieniu rekordowych wyników finansowych całej branży gier.
Rok 2025 zapisze się w historii jako punkt zwrotny w strukturze branży gier, głównie z uwagi na zakup Electronic Arts. Jego skutkiem będzie zniknięcia firmy z giełdy i przejście w tryb prywatny najpewniej w pierwszym kwartale 2027 roku finansowego (czyli do końca czerwca 2026 roku kalendarzowego).
Według analityków Newzoo to dowód na koniec „ery tradycyjnych wydawców”. Twierdzą oni, że obecnie wkraczamy w etap ścisłej konsolidacji, gdzie wąska grupa podmiotów kontroluje kluczowe marki (IP), a o finansowaniu i dystrybucji coraz częściej decydują właściciele platform i ekosystemów, marginalizując rolę gigantów wydawniczych.
Te duże zmiany zachodzą na tle świetnej kondycji rynku, który ma przebić prognozy, generując w tym roku 197 mld dolarów (+7,5% r/r). Choć sektor mobilny pozostaje liderem (108 mld dol.), to PC ma zanotować najbardziej imponujący wzrost o 10,4% (do 43 mld dol.), napędzany głównie przez płatne gry premium, a nie tylko tytuły darmowe.
Rynek konsolowy, wsparty premierą Nintendo Switch 2, osiągnie według prognoz 45 mld dolarów w 2025 roku. Co ciekawe, opóźnienie GTA 6 na 2026 rok nie załamało przychodów – gracze po prostu przekierowali wydatki na inne hity oraz gry-usługi. Dane pokazują jasno: w 2025 roku o sukcesie decydowała głębia zaangażowania i siła marki, a rynek, mimo zawirowań w studiach deweloperskich, od strony konsumenckiej jest silniejszy niż kiedykolwiek.
Choć rok 2025 ma przynieść rynkowi gier rekordowe 197 miliardów dolarów przychodu (w tym np. udaną premierę Switcha 2), najważniejsze zmiany zachodzą w gabinetach prezesów, a nie na ekranach graczy. Najgłośniejszym echem odbija się kwestia zakupu firmy Electronic Arts i opuszczenia przez nią giełdy (oraz następstw tego ruchu).
Co kluczowe, jak dowodzi raport Newzoo, nie jest to ucieczka z tonącego okrętu. EA znika z publicznego obrotu u szczytu potęgi – jeszcze w sierpniu firma była liderem pod względem liczby aktywnych użytkowników (53,6 mln). Jej sportowe hity zdominowały tegoroczne rankingi sprzedaży na konsolach, zajmując cztery miejsca w pierwszej dziesiątce, a Battlefield 6 mimo późnej premiery niemal zawładnął tegorocznymi notowaniami (pierwsze miejsce na PC i trzecie na konsolach pod względem przychodu ze sprzedaży).
Według najnowszego raportu Newzoo to dowód na strukturalną zmianę całego sektora. Manu Rosier, dyrektor ds. wywiadu rynkowego, podkreśla, że transakcja ta, wraz z serią innych w 2025 roku, kończy „erę tradycyjnych wydawców”, w jakiej funkcjonowaliśmy przez dekady. Wchodzimy teraz w etap ścisłej koncentracji własności i zarządzania portfelem.
Coraz węższa grupa podmiotów kontroluje lwią część najbardziej wpływowych marek. Jak zauważa analityk Matthew Ball, balans sił przesuwa się drastycznie w stronę platform i kapitału. To właściciele ekosystemów (platformy sprzętowe i cyfrowe) coraz częściej dyktują warunki finansowania, dystrybucji i skalowania gier. Niezależni megawydawcy stają się reliktem przeszłości, ustępując miejsca imperiom medialnym, w których liczy się głębia zaangażowania w ekosystem. 2026 rok zapowiada się interesująco.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.