Joysticki znowu się sprzedają dzięki Microsoft Flight Simulator

Wiele najpopularniejszych modeli drążków sterowniczych na Amazonie nie jest obecnie dostępnych w sprzedaży. Dobra sprzedaż tego typu sprzętu najprawdopodobniej jest związana m.in. z niedawną premierą Microsoft Flight Simulator.

Bartosz Świątek

25 sierpnia 2020 08:47

Joysticki znowu się sprzedają dzięki Microsoft Flight Simulator - ilustracja #1

Microsoft Flight Simulator to spełnienie marzeń wielu miłośników symulatorów lotniczych.

W SKRÓCIE:

joysticki do symulatorów lotniczych sprzedają się doskonale na Amazonie;
zainteresowanie jest związane z pandemią, premierą Microsoft Flight Simulator, a także nadchodzącym Star Wars: Squadrons.

Portal The Verge donosi, że sprzęt peryferyjny do symulatorów sprzedaje się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki (mowa przede wszystkim o joystickach, z których korzysta się w takich grach). Żadne z najpopularniejszych tego typu urządzeń na Amazonie nie było wczoraj dostępne w sprzedaży (mowa o modelach nieużywanych). Dzisiaj sytuacja się poprawiła i niektóre drążki da się kupić, ale większość pozycji na liście nadal jest niedostępna.

Nie da się stwierdzić tego jednoznacznie, ale wydaje się bardzo prawdopodobne, że duże zainteresowanie jest związane z niedawną premierą najgłośniejszego symulatora lotniczego ostatnich lat, czyli Microsoft Flight Simulator. Prawdopodobnie nie bez znaczenia jest też zbliżające się Star Wars: Squadrons – gra Motive Studios trafi na rynek w październiku tego roku. Ostatnim czynnikiem, który mógł przyczynić się do wzrostu sprzedaży, jest pandemia koronawirusa SARS-CoV-2, która zmusiła ludzi do spędzania czasu w domu i być może zachęciła do odkrywania nowych hobby (lub powrotu do zapomnianych zajęć – np. symulatorów).

Joysticki znowu się sprzedają dzięki Microsoft Flight Simulator - ilustracja #2

Thrustmaster T.16000M FCS HOTAS – jeden z modeli, które można kupić jedynie decydując się na używane urządzenie.

Przypominamy, że Microsoft Flight Simulator zadebiutował na komputerach 18 sierpnia. Produkcja zebrała rewelacyjne recenzje (u nas również otrzymała wysoką notę).

Więcej:Microsoft ujawnił, jaka przyszłość czeka serię AoE. Wystarczyło jedno ogłoszenie o pracę, by fani zaczęli spekulować o Age of Empires 5