Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 marca 2023, 10:44

Gran Turismo 7 znów hojnie obdarowane darmową zawartością; będzie śmigać w 120 fps [Aktualizacja]

Dobra passa Gran Turismo 7 trwa – studio Polyphony Digital serwuje kolejną obfitą porcję darmowej zawartości w aktualizacji 1.31. Jutro rano do gry trafią m.in. dwa nowe warianty toru Nurburgring i pięć samochodów (w tym rodzinna Toyota i dwa kultowe Porsche).

Źródło fot. Polyphony Digital.
i

Aktualizacja

Patch 1.31 jest już dostępny do pobrania. Jeśli wydaje Wam się, że oryginalna wersja tej wiadomości była podejrzanie entuzjastyczna, uprzejmie donoszę, iż wgląd w pełną listę zmian aktualizacji trochę ten entuzjazm gasi. Jest też jednak intrygujący aspekt symulacyjny.

  1. Dodano raptem cztery singleplayerowe wyścigi, w tym zaledwie dwa na nowo wprowadzonych wariantach Nurburgringu.
  2. W Cafe pojawiły się kolejne dwa Bonusowe menu – tym razem do skompletowania są kolekcje rodzinnych modeli Toyoty i Fordów GT.
  3. Nastąpiły dość szeroko zakrojone zmiany w fizyce samochodów, obejmujące działanie zawieszenia, opon, aerodynamiki, systemu anti-lag, a także różnych asyst. Ponadto dostosowano „algorytm sterowania” i sprzężenie zwrotne (force feedback) kontrolera DualSense. Szczegóły na ten temat rozpisano tutaj.
  4. Znów dokonano korekty cen u sprzedawcy legendarnych aut, by zbliżyć je do rzeczywistości (strach pomyśleć, o ile tym razem zdrożeją poszczególne modele w dobie szalejącej inflacji).
  5. „Dostosowano” czasy do osiągnięcia w wyzwaniach trybów Licencje i Praktyka na torze, jednocześnie czyszcząc tamtejsze rankingi. To samo dotyczy też paru wybranych Misji.
  6. W Cafe można odbyć 12 nowych rozmów o samochodach.

Więcej szczegółów i pomniejszych zmian znajdziecie tutaj.

Gran Turismo 7 znów hojnie obdarowane darmową zawartością; będzie śmigać w 120 fps [Aktualizacja] - ilustracja #1

Wraz z premierą patcha 1.31 z gry usunięto testowe wyścigi z eksperymentalną sztuczną inteligencją GT Sophy. Lecz nie martwcie się, na pewno jeszcze ją zobaczymy.Źródło: Polyphony Digital.

Oryginalna wiadomość

Gran Turismo 7 z powodzeniem wkroczyło w rok 2023, dostarczając moc nowości w lutowej aktualizacji – i kontynuuje dobrą passę. Wypuszczany jutro rano patch 1.31 znów zaserwuje nam obfitą porcję darmowej zawartości.

Przede wszystkim otrzymamy nowe trasy – dwa dodatkowe warianty toru Nurburgring (skrócony Sprint oraz Endurance, który łączy pętlę Grand Prix ze słynną Nordschleife w nieco inny sposób niż dostępna dotychczas odmiana 24h, dając przejazd o długości 23,9 km).

Tak jak miesiąc temu, aktualizacja wprowadzi pięć samochodów, ale tym razem będzie to pięć unikalnych modeli (w lutym mieliśmy koncepcyjne Italdesign w dwóch bliźniaczych wersjach):

  1. Audi RS 5 Turbo DTM ‘19,
  2. Mazda3 X Burgundy Selection ‘19,
  3. Porsche Carrera GTS (904) ‘64,
  4. Porsche 959 ‘87,
  5. Toyota Alphard Executive Lounge ‘18.

Mamy tu dalszy ciąg nadrabiania klasyki spod znaku Porsche (pole, na którym Gran Turismo ma największe zaległości, zważywszy że marka pojawiła się w serii dopiero w 2017 roku) i uzupełniania oferty współczesnych maszyn wyścigowych, a także rozwinięcie nurtu, za który wielu kocha dzieła studia Polyphony Digital, tj. udostępniania „zwyczajnych” pojazdów, widywanych na co dzień na ulicach – nie wykluczając nawet minivanów.

Do tego dojdzie jeszcze techniczna nowalijka dla wersji na PS5 – wsparcie dla rozgrywki w 120 klatkach na sekundę na ekranach, które oferują częstotliwość odświeżania 120 Hz. Jak zwykle, nie zabraknie też dodatkowych scenerii dla trybu fotograficznego Scapes.

Pełną listę nowości zawartych w łatce 1.31 poznamy jutro, wraz z wprowadzeniem jej do gry. Zaktualizuję wtedy tę wiadomość.

  1. Recenzja gry Gran Turismo 7
  2. Poradnik do gry Gran Turismo 7

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej