Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Reżyser kreatywny Star Wars: Outlaws inspirował się głównie samurajskim tytułem Sucker Punch Productions, aczkolwiek wzorował się również na Red Dead Redemption 2 i Assassin's Creed: Odyssey.
Choć zespół Ubisoft Massive podkreśla nacisk na otwarty (czy też otwierający się) świat Gwiezdnych wojen, to Ghost of Tsushima było główną inspiracją dla twórców Star Wars: Outlaws, a nie Assassin’s Creed lub Red Dead Redemption 2.
Julian Gerighty, reżyser kreatywny gry, w rozmowie z serwisem GamesRadar zdradził, że ze wszystkich „Asasynów” najbardziej uwielbia Odyssey i w trakcie prac nad Outlaws zalał deweloperów odpowiedzialnych za tamtą produkcję pytaniami odnośnie różnych decyzji projektowych (na przykład skali świata, czasu podróży między lokacjami etc.).
Trudno też oczekiwać, by jakikolwiek twórca gry z otwartym światem nie inspirował się drugim Red Dead Redemption. Dla niektórych graczy do dziś jest to najlepszy sandbox na rynku, a na pewno tytuł, który pod wieloma względami powinien być wzorem dla konkurencji w kwestii tworzenia żyjącego świata.
Niemniej to samurajska gra studia Sucker Punch przyciągnęła uwagę twórcy – jako reprezentująca, jak to ujął Gerighty, mniej westernowe inspiracje George Lucasa, czyli filmy Akiry Kurosawy. Jednakże przede wszystkim deweloper wskazuje na „czystość wizji” i zaprojektowanie wszystkich elementów GoT tak, by całość podporządkowana była konkretnej wizji rozgrywki.
Ale co mi się naprawdę podobało w Ghost of Tsushima, to czystość wizji tego, kim jest postać gracza i faktyczne oparcie się na niej. Historia, świat, bohater – to wszystko pasuje do rozgrywki, w której gracz realizuje fantazję o „byciu samurajem-ninja w Japonii”. To było jedno głównych założeń [Star Wars: Outlaws – przyp. red.].
Star Wars: Outlaw budzi spore emocje, w tym sporo obaw po dotychczasowych prezentacjach gry. Nawet po ostatnich prezentacjach mało kto spodziewa się arcydzieła, choć większość dziennikarzy zgadza się, że tytuł powinien dostarczyć sporo zabawy nie tylko fanom Gwiezdnych wojen.
Star Wars: Outlaws zadebiutuje 30 sierpnia na PC, PS5 i XSX/S. Wtedy faktycznie przekonamy się, jak wypadną Gwiezdne wojny od Ubisoftu.
Więcej:Płacisz pełną cenę, ale to nie wystarcza? Ubisoft broni mikropłatności w Assassin's Creed: Shadows
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1
Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
