Targi targami, ale gdyby na E3 nie było hostess, liczba odwiedzających spadłaby pewnie o połowę. Nauczeni doświadczeniem organizatorzy postanowili zadbać o to, by w Los Angeles Convention Center pięknych kobiet nie zabrakło, a gracze mieli pretekst ku temu, by choć na chwilę oderwać wzrok od nowego Call of Duty czy Kinecta.
Marek Grochowski
Targi targami, ale gdyby na E3 nie było hostess, liczba odwiedzających spadłaby pewnie o połowę. Nauczeni doświadczeniem organizatorzy postanowili zadbać o to, by w Los Angeles Convention Center pięknych kobiet nie zabrakło, a gracze mieli pretekst ku temu, by choć na chwilę oderwać wzrok od nowego Call of Duty czy Kinecta.
Serwisy Computer & Video Games i Voodoo Extreme podjęły się zadania sfotografowania co bardziej urodziwych niewiast i stworzył galerię ich zdjęć. Hostess przybywało, tymczasem sumienność nakazała redaktorom dokończyć dzieła, w wyniku czego powstała kolejna galeria. Poniżej zamieszczamy kilka przykładowych fotografii.
Jak donoszą z Los Angeles nasi wysłannicy, na E3 obecne były też podobno gry. Więcej możecie dowiedzieć się ze specjalnie w tym celu stworzonego serwisu targowego GRY-OnLine.
Więcej:To była fatalna końcówka TGA 2025. Taka zapowiedź na finał, to jak żadna zapowiedź