Epic Games przeprasza za animację piersi w Fortnite

Jedna z nowych żeńskich skórek postaci w Fortnite posiadała animowane piersi, które lekko podskakiwały w trakcie wykonywania tańca. Deweloper szybko przeprosił za tę „wpadkę” i zmodyfikował model postaci.

Michał Kułakowski

29 września 2018 16:18

Uwagę fanów Fortnite od rozpoczynającego się w tym tygodniu szóstego sezonu produkcji odwróciła na chwilę „kontrowersja”, która związana była z jedną z nowości w grze. Chodzi tu mianowicie o legendarną żeńską skórkę dla postaci o imieniu Calamity, która posiada sześć wariantów odblokowywanych wraz z wypełnianiem kolejnych wyzwań w trakcie sezonu. W podstawowej wersji bohaterka ma na sobie prostą białą koszulkę, kowbojski kapelusz i dżinsowe szorty. To właśnie ten strój przykuł uwagę graczy, ponieważ w trakcie wykonywania jednej z emotek piersi postaci były animowane i lekko podskakiwały podczas ruchu. Fakt ten nie umknął uwadze rożnych streamerów, którzy wykorzystali sytuację, by w humorystyczny sposób ją skomentować.

Epic Games zadziałało wyjątkowo szybko i w kolejnym patchu usunęło całkowicie animację. W komentarzu, który wysłany został serwisowi IGN, przedstawiciele studia stwierdzili, że nie była ona celowa i fakt, że znalazła się w ostatecznej wersji skórki, był z ich strony dużym przeoczeniem. Biorąc pod uwagę to, że animacja pojawiła się tylko w trakcie wykonywania jednej z emotek, możemy uwierzyć, że rzeczywiście jest efektem błędu i przeoczeniem ze strony któregoś z animatorów.

Zdecydowana reakcja producentów jest także całkiem zrozumiała. Musimy pamiętać, że Epic stąpa w tej chwili po bardzo grząskim gruncie, biorąc pod uwagę popularność gry wśród dzieci. Fortnite jest też obecnie jednym z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych tytułów na planecie, o którym z powodzeniem dyskutuje się w mainstreamowych mediach, zazwyczaj w kontekście jego negatywnego wpływu na najmłodszych odbiorców. Dbanie o wizerunek produkcji jest więc tym istotniejsze, zwłaszcza na kluczowym dla niej amerykańskim rynku. Rodzice w USA nie mają nic przeciwko, by ich pociechy bawiły się w kolorowej, acz brutalnej grze, w której postacie walczą ze sobą o przetrwanie, korzystając ze śmiercionośnego arsenału. Kompletnie nie do przyjęcia dla wielu opiekunów są jednak jakiekolwiek aluzje seksualne, nagość lub zaledwie jej sugestia.

Więcej:Filmy na YouTube dotyczące omijania ograniczeń sprzętowych systemu Windows 11 zostały zablokowane. Youtuber wywalczył ich powrót na kanał