Epic właśnie zaoferował twórcom gier dwie nowe usługi sieciowe za darmo. Mowa tu o autorskim komunikatorze głosowym Voice oraz popularnym systemie zwalczającym cheaterów Easy Anti-Cheat.
Epic zdecydował się właśnie na kolejny krok mający wspomóc twórców gier. Firma zaoferowała deweloperom za darmo swoje dwie usługi sieciowe - Voice oraz Easy Anti-Cheat. Zainteresowani twórcy będą więc mogli w łatwy sposób skorzystać z gotowych narzędzi, które przyspieszą proces produkcji ich gier.
Pierwsza z wymienionych usług, czyli Voice, to autorski komunikator głosowy, który przetestowano wcześniej w Fortnite. Jest to multiplatformowe narzędzie oferujące stabilny czat realizowany poprzez serwery Epic Online Services, które zaimplementować można w prosty sposób do dowolnej produkcji. Jego użycie w popularnym battle royale od Epic Games udowodniło, że jest on w stanie funkcjonować nawet w przypadku tytułów o olbrzymiej liczbie graczy. Teraz skorzystać z niego będą mogli za darmo także inni twórcy.
Easy Anti-Cheat to z kolei obecne na rynku od lat zabezpieczenie anty-cheaterskie, które dołączyło do rodziny Epica w 2018 roku. Stale chroni ono graczy takich tytułów, jak Halo, The Division 2 czy Dead by Daylight. Teraz, gdy będzie ono dostępne dla każdego dewelopera, liczba produkcji korzystających z zabezpieczenia prawdopodobnie zdecydowanie wzrośnie. Ponadto Easy Anti-Cheat będzie narzędziem bezpośrednio zintegrowanym z innymi usługami oferowanymi przez firmę, czyli Player Sanctions oraz Player Reports.
Wygląda więc na to, że Epic postanowił w znaczący sposób ułatwić życie twórcom gier. Biorąc pod uwagę skuteczność obu wymienionych powyżej usług, można uznać, że oferta firmy jest bardzo korzystna.
Więcej:Google dostało dodatkowy tydzień na realizację wyroku po przegranej z Epic Games
25

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.