Epic Games Store dalej jest „pompowane” przez właściciela. Wczorajsza rozprawa potwierdziła, że cyfrowa platforma nadal nie zapewnia zysków twórcom Fortnite'a.
Poniedziałkowa rozprawa sądowa między Epic Games a Google przyniosła nam bardzo ważną informację –cyfrowy sklep twórców Fortnite’a nadal nie przynosi zysków. Potwierdził to szef Epic Games Store (EGS), Steve Allison, który jednocześnie zapewnił, że dalszy rozwój platformy wciąż jest głównym celem firmy.
Zacznijmy od wyjaśnienia, w jaki sposób oba przedsiębiorstwa weszły na sądową ścieżkę. Wszystko zaczęło się w 2020 roku, kiedy to Epic Games wytoczyło sprawę firmie Google.
Jeśli mowa o Apple, to swego czasu Epic Games wystosowało podobne zastrzeżenia również w kierunku App Store. W tym przypadku konflikt także przeniósł się do sądu, który kilka miesięcy temu przyznał rację twórcom iPhone’a. Więcej o tej sprawie możecie przeczytać tutaj.
Warto wspomnieć, że sądowy spór Epic Games z Apple również toczył się od 2020 roku. Podczas jednej z rozpraw w 2021 r. oznajmiono, że Epic Games Store nie przynosi zysków, ale ma się to zmienić w 2023 roku – jak widać, z tych zapewnień nic nie wyszło.
Platforma Epic Games Store ruszyła w 2018 roku i miała być alternatywą dla Steama. Twórcy cyfrowego sklepu chwytali się różnych metod na przyciągnięcie użytkowników. Najpopularniejszą z nich zdecydowanie są darmowe gry, które w dalszym ciagu będą rozdawane, jak zapewnia Epic Games.
Mimo że Epic Games pokazał liczby za 2022 rok, które potwierdzają rozwój ich cyfrowego sklepu, to, jak stwierdzono podczas wczorajszej rozprawy, firma nadal nie notuje zysków z działalności. Przypomnijmy – w zeszłym roku z EGS korzystało około 230 milionów użytkowników.
Ze względu na słabą sytuację finansową Epic Games, właściciel firmy, Tim Sweeney, postanowił pożegnać się z częścią pracowników. Pod koniec września odeszło aż 830 osób, czyli około 16% całej załogi.
Atmosfery nie poprawiła też rezygnacja Sergieja Galjonkina, który był w Epic Games dyrektorem ds. strategii wydawniczej. Poza tym pracował przy popularnym Fortnite oraz Epic Games Store.
Jeśli Epic Games Store nie zacznie przynosić zysków, Tim Sweeney będzie musiał się mocno zastanowić, czy nie zamknąć tego projektu. Nawet jeśli szef Epic Games oficjalnie zapewnia o jego dalszym rozwoju. Pozostaje nam śledzić wydarzenia z sądu i czekać na dalszy rozwój wypadków.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
27

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.