Dwójka bohaterów Dishonored 2 zapoluje na różne cele

Najnowsze wydanie Game Informera podaje, że dwójkę grywalnych bohaterów w grze Dishonored 2 mają odróżniać nie tylko umiejętności i perspektywa, lecz także niektóre cele do zlikwidowania. Ponadto wiemy, że w grze powróci system szybkiego zapisu i odczytu.

Łukasz Szliselman

5 maja 2016 12:24

Poza ujawnieniem daty premiery i listy aktorów podkładających głosy postaciom w grze Dishonored 2, ostatnio niewiele słyszeliśmy na temat kontynuacji udanej skradanki studia Arkane. Kilka ciekawostek pojawiło się jednak w najnowszym numerze magazynu Game Informer. Wbrew obecnym trendom do dzielenia sekwencji w grach na tzw. checkpointy, Dishonored 2 ma zawierać system szybkiego zapisu i odczytu. Na pewno ułatwi on życie graczom, którym będzie zależało na ukończeniu kampanii w „stylu ducha”, czyli ani razu nie zdradzając swojej obecności. Z drugiej strony tytuł ma oferować cały wachlarz ciekawych opcji radzenia sobie w sytuacji, w której bohater zostanie zauważony przez strażników.

Jak wiemy, Dishonored 2 będzie można ukończyć dwiema postaciami: protagonistą jedynki, Corvo Attano, oraz Emily Kaldwin, dorosłą córką cesarzowej. Dwukrotne przechodzenie gry będzie o tyle ciekawe, że bohaterowie zaoferują odmienne umiejętności oraz perspektywę na rozgrywające się wydarzenia, a nawet różne cele do zlikwidowania. Z wczorajszego newsa dowiedzieliśmy się też, że zamaskowany zabójca po raz pierwszy przemówi własnym głosem, którego użyczy mu Stephen Russell, znany z roli Garreta z gry Thief czy Nicka Valentine’a i Codswortha z Fallouta 4.

Jak podaje Game Informer, Arkane Studios nie obawia się podejmować decyzji stojących w sprzeczności z ogólnie przyjętymi zasadami kasowych hitów. Takim krokiem może być rozdzielenie opowiadanej historii pomiędzy dwoje bohaterów. Ponieważ statystyki pokazują, że większość graczy kończy tryby fabularne tylko raz (jeśli w ogóle), tworzenie „dwóch wersji” gry mogłoby się wydawać kosztownym i zbędnym posunięciem. Z pewnością jednak oddani fani docenią ten zabieg. Twórcy wierzą, że takie podejście w przyszłości im się zwróci, za przykład podając serię Dark Souls (wywodzącą się od Demon’s Souls). Swego czasu ekipa studia From Software sporo zaryzykowała, tworząc grę negującą wszelkie szablony typowej produkcji AAA, ale zdobyta za sprawą „Soulsów” renoma wynagrodziła im skromne początki. Czy Dishonored również uda się zdobyć nowych fanów i zachować świeżość? Na razie mamy powody do optymizmu. Dishonored 2 ukaże się 11 listopada 2016 roku na PC, PlayStation 4 i Xboksie One.