Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 sierpnia 2012, 10:25

autor: Marcin Skierski

Dwa tryby multiplayer usunięte z gry BioShock: Infinite?

Według informacji przedstawionych przez serwis Kotaku, w procesie produkcyjnym gry BioShock: Infinite ostatecznie zrezygnowano z zaimplementowania dwóch trybów multiplayer. Rozgrywka wieloosobowa w nadchodzącej produkcji do tej pory nie została oficjalnie potwierdzona, ale od jakiegoś czasu krążyło na jej temat trochę plotek.

Serwis Kotaku donosi o pewnych problemach studia Irrational Games, z którego odeszło kilku ważnych pracowników. Deweloper miał ostatecznie zrezygnować z zaimplementowania trybu multiplayer do gry BioShock: Infinite, o którym spekulowało się trzy miesiące temu.

Raport serwisu Kotaku mówi o dwóch opcjach rozgrywki wieloosobowej, nad którymi trwały prace, ale twórcy zdecydowali się je przerwać. Jeden z trybów zasadami zabawy miał przypominać gatunek tower-defense. Gracz w zminiaturyzowanej wersji trafiałby do maszyny arcade, gdzie musiałby odbierać kolejne fale przeciwników w formie… zabawek. Całość jednak nigdy nie działała tak jak powinna i zdecydowano się zrezygnować tego pomysłu.

Drugi tryb wewnątrz studia Irrational Games był nazywany jako Spec Ops, a jego założenia miały przypominać analogiczną opcję rozgrywki z drugiej i trzeciej odsłony Call of Duty: Modern Warfare. Wspólnie ze znajomymi przechodzilibyśmy więc pojedyncze misje inspirowane kampanią dla jednego gracza. Trafialibyśmy do znanych lokacji i wypełnialibyśmy określone cele. Po rzekomym usunięciu obu trybów nie jest pewne, czy jakakolwiek forma sieciowej zabawy pozostała w grze.

Wczoraj pisaliśmy o tym, że studio Irrational Games opuściło dwóch ważnych pracowników: jeden z dyrektorów Tim Gerritsen oraz dyrektor artystyczny Nate Wells. Chociaż początkowo informacja nie była do końca pewna, do tej pory została oficjalnie potwierdzona przez Kena Levine’a. Współzałożyciel Irrational Games zdradził, że nowym dyrektorem artystycznym został Scott Sinclar, który obejmował to stanowisko przy okazji produkcji pierwszej części BioShock.

Według redaktorów Kotaku, studio opuścił m.in. także dyrektor projektu Jeff McGann, producent Joe Faulstick, projektant ds. głównych systemów Ken Strickland, starszy projektant poziomów Steve Gaynor oraz projektant systemów Tynan Sylvester. W zamian do pomocy w produkcji BioShock: Infinite został podobno zaangażowany Rod Fergusson, producent wykonawczy serii Gears of War. Ta informacja nie została jednak potwierdzona.

Mogłoby się wydawać, że powyższe problemy mogłyby w negatywny sposób wpłynąć na produkcję gry BioShock: Infinite. Na szczęście Ken Levine uspokaja, że tytuł wciąż jest na najlepszej drodze, by ukazać się 26 lutego 2013 roku, tak jak ogłaszano przed trzema miesiącami. Pozostaje mieć nadzieję, by termin rzeczywiście został ostatecznie dotrzymany.

BioShock: Infinite w naszym kraju zostanie wydany w polskiej wersji językowej przez firmę Cenega na PC, PlayStation 3 oraz Xboksie 360. Niestety, do tej pory nie wiadomo, czy mowa o lokalizacji kinowej, czy też pełnym dubbingu. Poprzednie odsłony na PC miały zaimplementowane rodzime napisy, więc podobnie może być i tym razem.