Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 31 sierpnia 2021, 13:15

Jest szansa na spersonalizowany loot w Diablo 2: Resurrected, ale nie od razu

W Diablo 2: Resurrected może pojawić się spersonalizowany loot. Blizzard Entertainment najwyraźniej rozważa dodanie tej funkcji, ale jak przyznał jeden z producentów, nie będzie ona dostępna w dniu premiery gry.

Jedną z cech charakterystycznych rozgrywek sieciowych w oryginalnym Diablo 2 była możliwość podbierania sobie wzajemnie lootu z potworów. W kurczowo trzymającym się pierwotnej koncepcji Resurrected będzie podobnie – przynajmniej w dniu premiery. Rod Ferguson, jeden z producentów odświeżonej wersji hack’n’slasha, zapytany na Twitterze o dodanie do gry opcji spersonalizowanego lootu, przyznał bowiem, że Blizzard Entertainment nie wyklucza jej implementacji jakiś czas po rynkowym debiucie tytułu.

Jest szansa na spersonalizowany loot w Diablo 2: Resurrected, ale nie od razu - ilustracja #1
Źródło: https://mobile.twitter.com/RodFergusson/status/1432414450527596546.

Pomysł wydaje się wart rozważenia – w końcu możliwa byłaby zabawa z przyjaciółmi bez konieczności walki o wypadające z potworów przedmioty; każdy miałby swoje. Graczom zebranym na Reddicie rozwiązanie również przypadło do gustu. Wielu z nich zaznacza jednak, że nie chciałoby, aby dodanie spersonalizowanego lootu oznaczało całkowitą rezygnację z oryginalnej koncepcji. Wydaje się więc, że Blizzard powinien po prostu dać nam wybór. Odpowiada to wynikom ankiety przeprowadzonej w marcu tego roku – 36% głosujących chciało zmian w tym aspekcie, a 39% była przeciwko nim, jeśli ich wprowadzenie równałoby się utracie możliwości walki o loot.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej