Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 marca 2023, 07:34

autor: Adrian Werner

Zmarł aktor Lance Reddick; gracze oddają mu wzruszający hołd w Destiny 2

Śmierć Lance'a Reddicka wstrząsnęła społecznością fanów serii Destiny. Gracze znaleźli sposób na uczczenie pamięci aktora w grze.

Źródło fot. Storm Santos.
i

Przedwczoraj zmarł Lance Reddick, czyli amerykański aktor znany m.in. z seriali The Wire, Fringe i Bosch oraz filmowej serii John Wick. Dla graczy ważniejsza była jednak jego rola w serii Destiny, gdzie grał Zavalę. Fani cyklu postanowili we wzruszający sposób uczcić pamięć aktora.

  1. W Destiny 2 gracze zaczęli składać hołd Reddickowi, gromadząc się wokół Zavali w Wieży.
  2. W ten sposób żegnają się z aktorem, który był kluczową częścią Destiny od samego początku marki.
  3. Lance Reddick miał wyjątkowo dobre kontakty z fanami gry. Często można go było spotkać jako gracza, regularnie odpowiadał na pytania społeczności i odczytywał popularne memy.
  4. Gracze odszukali konto aktora w grze i dzięki temu wiemy, że spędził on po 1400 godzin w każdej odsłonie serii.
  5. Dane z jego profilu pokazują, że w ostatnich dniach przed śmiercią Reddick miał spore problemy z ukończeniem finałowej misji w niedawno wydanym dodatku Lightfall. Gracze umawiają się teraz na przechodzenie tej części kampanii, wykorzystując ten sam ekwipunek (w tym broń), którego używał aktor.

Warto wspomnieć, że Lance Reddick wystąpił również w innych grach. Mogliśmy go zobaczyć m.in. w Quantum Break oraz w Horizon: Zero Dawn i Forbidden West. W zeszłym roku wystąpił również w serialu Resident Evil: Remedium.

Reddick był bardzo aktywny zawodowo, więc na premiery czeka jeszcze kilka projektów z jego udziałem. Wkrótce do kin trafi John Wick: Chapter 4, aktor wystąpił również w nadchodzącym spin-office serii zatytułowanym Ballerina oraz w serialu Percy Jackson and the Olympians. Zobaczymy go także w filmach The Caine Mutiny Court-Martial, Shirley oraz w nowej wersji White Men Can’t Jump.

  1. Oficjalna strona studia Bungie

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej