Deck 13 zapowiada The Surge - Dark Souls w klimatach science-fiction
Studio Deck 13 Interactive ujawniło swój najnowszy projekt - The Surge, czyli miks Lords of the Fallen i gier z serii Souls z klimatem postapokaliptycznego science-fiction. Gra jest obecnie na wczesnym etapie produkcji i ma ukazać się w 2017 roku na PC, Xboksa One oraz PlayStation 4.

Studio Deck 13 Interactive, współtwórcy Lords of the Fallen, ujawniło na targach gamescom swój najnowszy projekt – The Surge. Podobnie jak wcześniejsza gra studia, tytuł ma oferować rozgrywkę na podobieństwo serii Souls, a więc możemy spodziewać się RPG akcji z nie najniższym poziomem trudności. O więcej szczegółów zapytał przedstawiciel serwisu Polygon w rozmowie z Marco Süßem z Deck 13, który poinformował, że projekt jest na bardzo wczesnym etapie produkcji – prace nad nim ruszyły ledwo kilka miesięcy temu. Stąd też mamy jedynie opis koncepcji twórców oraz grafikę koncepcyjną, jak również datę premiery (2017 rok) i platformy sprzętowe (PC, PlayStation 4, Xbox One).
Süß podkreślił, że zespół jest świadomy głosów krytycznych w związku z Lords of the Fallen, które część graczy krytykowała z jednej strony za nienajlepszą fabułę, z drugiej – za zbytnie zapatrzenie w serię Souls. Stąd też The Surge ma nie tylko rozwinąć podstawę poprzedniej produkcji studia, lecz także wprowadzić elementy, dzięki którym gra ma być czymś więcej niż klonem Dark Souls. Niejako idąc śladami Bloodborne, tytuł nie będzie osadzony w klimatach gotyckiego, quasi-średniowiecznego dark fantasy, tyle że zamiast świata na podobieństwo wiktoriańskiej Anglii przeniesiemy się w klimaty rodem z powieści science-fiction. Akcja produkcji ma sięgać jakieś 60-70 lat w przyszłość, po tym jak stworzona przez ludzi technologia zwróciła się przeciwko nim. W postapokaliptycznym świecie żyją zarówno zmodyfikowani ludzie, jak i mniej ludzcy mieszkańcy, a gracz wcieli się nie w żołnierza-wojownika, ale w zwykłego człowieka, dysponującego egzoszkieletem bynajmniej nieprzeznaczonym do zadań militarnych.
Tyle w sprawie fabuły, ale znalazło się też kilka informacji o rozgrywce. Jednym z elementów mających odróżnić The Surge od gier studia From Software będzie rozwinięty system tworzenia przedmiotów i ulepszeń. Ten będzie bezpośrednio związany ze wspomnianym egzoszkieletem i, uwaga, mocno powiązany z walką, bowiem gracze będą mogli zabierać technologię zmodyfikowanym przeciwnikom, obierając za cel określoną kończynę. Same starcia mają być bardziej dynamiczne niż te z Lords of the Fallen, także na skutek ulepszeń egzoszkieletu. Jeśli chodzi o uzbrojenie, można jedynie snuć domysły na podstawie ujawnionych obrazków. Na jednym z nich widzimy broń przypominającą znane uniwersum Warhammer 40,000 miecze łańcuchowe, zaś postać na grafice koncepcyjnej ma coś w rodzaju miecza naramiennego. Widać więc, że pomimo technologicznej otoczki tytuł pójdzie śladami Soulsów, z mniej lub bardziej krwawą walką wręcz jako podstawą w starciach z wrogami.
Na ten moment to wszystko, co wiemy o nowej produkcji Deck 13, pozostaje więc jedynie czekać na dalsze szczegóły, które zapewne będą ujawniane wraz z postępującymi pracami nad grą.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- action RPG
- Deck13 Interactive
- gamescom 2015
- PC
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
JaspeR90k Generał

Niech lepiej Deck 13 nie bierze się za tworzenie kolejnego klona Dark Souls bo ostatnio taki eksperyment nie wyszedł im za dobrze, a Lords of the Fallen było grą która nie posiadającej własnej tożsamości ani nic co mogło by ją wyróżnić na tle konkurencji.
Irek22 Legend

Mniej więcej w takich klimatach wyobrażałem sobie grę innego niemieckiego studia...
Co natomiast będzie z tego całego The Surge cholera wie. Deck 13 to podrzędni twórcy, no ale uniwersum może być ciekawe. Oby tylko to nie była kalka Soulsów ani Fallenów.
<Bahamut> Konsul

Tyle że soulsów tak naprawdę nie da się podrobić, tylko sami twórcy "czają" klimat, bo soulsy to coś więcej niż tylko zręcznościówka z wyższym poziomem trudności
berial6 Legend

Coś ostatnio dużo tych soulsów wychodzi.
Może Deck 13 już się nauczyło, jak dobrze podrobić soulsy, bo ostatnim razem im nie wyszło.