W najnowszym przeglądzie gier darmowych omawiamy m.in. FPS-a w klimacie horroru, platformówkę twórców serii Guild Wars oraz marynistyczne MMORTS.
Witajcie w piętnastym odcinku naszego cyklu omawiającego najciekawsze pecetowe gry darmowe. Ponownie proponujemy zestaw kilku świeżych produkcji oraz jednego klasyka. Tekstowi tradycyjnie towarzyszy materiał video przygotowany przez Heda.

Cry of Fear to jeden z najlepszych modów do pierwszej części Half-Life. Teraz twórcy wypuścili go jako samodzielną grę, którą można pobrać z serwisu Steam. Projekt nie ma nic wspólnego z uniwersum studia Valve. Zamiast tego przenosi gracza do naszego świata i zmusza do przeżycia inwazji sił ciemności. Rozgrywka utrzymana jest w klimacie horroru i potrafi autentycznie przestraszyć. Do tego twórcy wycisnęli z antycznego już silnika grafikę, która nawet dzisiaj prezentuje się atrakcyjnie.

Rescuenauts to nietypowy endless runner, w którym jednocześnie kontrolujemy dwie postacie – pędzącego na motocyklu bohatera i uzbrojonego w karabin robota, który go osłania. Musimy unikać przeszkód, strzelać w przełączniki oraz starać się dotrzeć jak najdalej. To ciekawe rozwiązanie świetnie sprawdza się w akcji i nadaje grze wrażenia świeżości. Dodatkową atrakcją jest wyborna oprawa muzyczna, pełna wpadających w ucho elektronicznych kawałków.

Rytlock’s Critter Rampage Game to retro platformówka autorstwa studia ArenaNet, czyli autorów serii Guild Wars. Początkowo cały projekt powstał jedynie na potrzeby reklamy, ale potem twórcy rozbudowali go do postaci pełnej gry. Produkcja jest platformówką wzorowaną na tytułach z 16-bitowych konsol. Poza doskonałym wykonaniem oferuje również bardzo wysoki poziom trudności.

Mind trap to eksploracyjna przygodówka, której akcja toczy się wewnątrz ludzkiego umysłu. Umożliwiło to autorom stworzenie mocno psychodelicznych poziomów. Początkowo wydaje się, że gra sprowadza się jedynie do zwiedzania, ale po dłuższej chwili znajdziecie tam sporo ciekawych zadań do wykonania. Mind Trap ma unikalny klimat oraz styl wizualny i warto spędzić w nim trochę czasu.

Nitronic Rush to śliczne futurystyczne wyścigi autorstwa studentów z Digipen. Twórcy pełnymi garściami czerpali z takich klasyków jak Rush 2049, Trackmania, Wipeout czy Hydro Thunder. Biorące udział w rajdach samochody posiadają szereg umiejętności specjalnych, takich jak skakanie czy rozwijanie skrzydeł. Wszystko to jest bardzo pomocne, gdyż na trasach roi się od przeszkód i pułapek. Twórcy określają Nitronic Rush mianem „survivalowej ścigałki” i słowa te dobrze opisują ten projekt.

Doczekaliśmy się wreszcie startu otwartej bety Navy Field 2. Jest to gra MMORTS, w której zabawa polega na toczeniu bitew morskich przy użyciu rozmaitych okrętów. W starciach może brać udział maksymalnie 64 graczy podzielonych na dwie drużyny, więc skala potyczek jest spora. Do wyboru jest 170 okrętów, które można dalej modyfikować, co daje w sumie prawie 500 kombinacji. Wszystko to ubrano w atrakcyjną trójwymiarową grafikę.
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.