Studio Vicarious Visions i firma Activision ujawniły minimalne wymagania sprzętowe pecetowej wersji Crash Bandicoot N. Sane Trilogy. Dowiedzieliśmy się także, że gra zaoferuje sterowanie za pomocą myszki i klawiatury.

Przedwczoraj potwierdziły się krążące od dłuższego czasu plotki i firma Activision oficjalnie zapowiedziała, że na PC oraz konsole Xbox One i Nintendo Switch zmierza Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, czyli remake trzech pierwszych odsłon klasycznego cyklu platformówek studia Naughty Dog, który w zeszłym roku zadebiutował na PlayStation 4. Teraz pojawiło się kilka nowych informacji na temat pecetowej wersji gry.
Przede wszystkim dowiedzieliśmy się, że konwersja Crash Bandicoot N. Sane Trilogy na PC zaoferuje nowe modele sterowania. Poza obsługą tradycyjnych padów dostępna też będzie opcja zabawy za pomocą myszki i klawiatury oraz z użyciem kontrolera Steam.
Ponadto w serwisie Steam pojawiła się strona poświęcona pecetowej wersji Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, dzięki czemu poznaliśmy jej minimalne wymagania sprzętowe.
Warto zauważyć, że odpowiedzialne za pierwowzór na PlayStation 4 studio Vicarious Visions zajmuje się również konwersją na pecety. W zeszłym roku zespół ten wyprodukował bardzo udany port Destiny 2 na PC, więc liczymy, że i tym razem twórcy nie zawiodą.
Przypomnijmy, że Crash Bandicoot N. Sane Trilogy ukazało się 30 czerwca zeszłego roku, wyłącznie w wersji na PlayStation 4. Produkcja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem, rozchodząc się w ponad 2,5 mln egzemplarzy. Projekt otrzymał również dobre recenzje. Średnia ocen według serwisu Metacritic wynosi 80%, a nasz redaktor wystawił grze notę 8.0/10.
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy w edycjach na pecety oraz konsole Xbox One i Nintendo Switch trafi do sprzedaży 10 lipca tego roku. Niestety, gra zaoferuje wyłącznie angielską wersję językową.
GRYOnline
Gracze
37

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.