Choć Assassin’s Creed: Shadows ma 5 milionów graczy, Ubisoft zaczął rok na minusie. Firma wie, co jest temu winne
Wyniki Ubisoftu w 2025 roku są poniżej oczekiwań, ale firma nie wini za to Assassin’s Creed: Shadows. Ba, wydaje się całkiem zadowolona z premiery tej gry. Pytanie brzmi: czy słusznie?

Ubisoft opublikował raport finansowy za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2025–2026, tj. za okres od 1 kwietnia 2025 r. do 30 czerwca 2025 r. Całkowity przychód francuskiej firmy wyniósł blisko 310,8 mln euro i był o 3,9% niższy niż ten wypracowany w roku 2024–2025 – a przypomnijmy, że 20 marca ukazało się Assassin’s Creed: Shadows, które miało postawić koncern na nogi.
Ubisoft jest pod kreską i wskazuje winnych
Ubisoft mówi wprost, że wyniki są poniżej oczekiwań, ale winy upatruje w niekorzystnych kursach walut i w zamieszaniu dotyczącym Tom Clancy's Rainbow Six: Siege X, przez które gracze byli mniej skorzy do płacenia niż zwykle – a nie w AC: Shadows. To właśnie te czynniki miały przesądzić o tym, iż przychody ze sprzedaży gier, DLC, subskrypcji, wirtualnych przedmiotów etc. wyniosły 281,7 mln euro i były o 2,9% niższe rok do roku. Znamienne jest również to, że aż 92,5% tej kwoty (260,4 mln euro) wypracowały produkcje z „katalogu wstecznego”, a więc wydane w ubiegłych latach. Firma ma jednak nadzieję, iż współpraca z Tencentem pozwoli ustabilizować sytuację.
Assassin’s Creed: Shadows spełnia oczekiwania Ubisoftu?
Ubisoft pochwalił się także liczbą graczy Assassin’s Creed: Shadows. Od 20 marca 2025 roku w najnowszą produkcję Francuzów zagrało 5 milionów osób, co ma być zgodne z przewidywaniami koncernu.
- Należy podkreślić, że nie są to dane sprzedażowe, gdyż AC: Shadows jest dostępne w ramach abonamentu Ubisoft+, a nie wiemy, jak dużo odbiorców zdecydowało się sprawdzić tytuł w ten sposób.
- Czy 5 milionów graczy w cztery miesiące od premiery to dużo? Może tak się wydawać, lecz biorąc pod uwagę, z jak wielką i popularną marką mamy do czynienia, wynik ten raczej należy uznać za przyzwoity bądź średni.
- Dla porównania – inne tegoroczne RPG, Clair Obscur: Expedition 33, sprzedało się w 3,3 miliona egzemplarzy w 33 dni. Przypomnijmy, że owa gra wyszła ponad miesiąc po AC: Shadows, na te same platformy (PC, PS5, XSX/S) i również trafiła na premierę do usługi (do Game Passa). Niewykluczone więc, iż liczba graczy Clair Obscur już jest większa niż nowego „Asasyna”, a jeszcze bardziej prawdopodobne jest to, że będzie ona taka po czterech miesiącach od debiutu. Wpływ na to może mieć zarówno jakość, jak i relatywnie niska cena Expedition 33.
Termin premiery DLC do AC: Shadows potwierdzony
Ubisoft spodziewa się, że wyniki Assassin’s Creed: Shadows wzrosną w drugiej połowie 2025 roku. Ma na to wpłynąć m.in. premiera dodatku Claws of Awaji, zaplanowana na drugi kwartał bieżącego roku fiskalnego, a więc na okres od lipca do września. Przypomnijmy, iż wcześniejsze pogłoski mówiły o debiucie DLC we wrześniu, więc to najpewniej w tym miesiącu należy się go spodziewać.