Borderlands - do sklepów powędrowało 18 mln egzemplarzy obu odsłon serii
Firma Take-Two poinformowała, że do sklepów powędrowało już 18 milionów egzemplarzy serii Borderlands, z czego 10 mln przypadło na drugą część cyklu.

Dzisiaj rano pisaliśmy o doskonałych wynikach sprzedaży Grand Theft Auto V. Okazuje się, nie jest to jedyny powód do zadowolenia dla szefostwa firmy Take-Two. Podczas konferencji poświęconej wynikom finansowym za miniony kwartał wydawca poinformował, że do sklepów trafiło już 18 milionów egzemplarzy serii Borderlands, z czego 10 mln przypadło na drugą część cyklu.
Liczba ta zresztą już wkrótce ulegnie sporemu zwiększeniu, gdyż w tym roku zadebiutuje Borderlands: The Pre-Sequel! Gra pominie konsole nowej generacji i zamiast tego ukaże się tylko na pecety, Xboksa 360 oraz PlayStation 3. Ponadto produkcja tym razem nie powstaje w odpowiedzialnym za poprzednie dwie odsłony studiu Gearbox i w roli dewelopera zastąpił je zespół 2K Australia. Mimo to Take-Two liczy na to, że tytuł osiągnie wysokie wyniki sprzedaży.
Przypomnijmy, że serię zapoczątkowało wydanie w 2009 roku gry Borderlands na pecety i konsole Xbox 360 oraz PlayStation 3. Trzy lata później, na te same platformy ukazała się kontynuacja zatytułowana po prostu Borderlands 2. Obie odsłony cieszyły się popularnością przez długi czas, w czym dużą zasługę miało regularne wydawanie dużych dodatków DLC.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Take 2 Interactive
- Gearbox
- Borderlands (2009)
- wyniki sprzedaży (gry)
- PC
- X360
- PS3
Komentarze czytelników
kaszanka9 Legend

Nigdy nie grałem w to, warto zagrać w 1 cześć czy można zaczynać od 2?
maciejkami Generał

Ja grałem i w jedynkę i w drugą część i żadna mnie nie kupiła. Zadania były dla mnie monotonne, a sam świat trochę pusty i nudny(chociaż nie powiem, system zarządzanie lootem i doświadczeniem był całkiem udany).
komenty Senator
-> kaszanka - jedynka jest dość nudna, nawet w coopie nie zachwyca (a w singlu jest naprawdę słabo), natomiast dwójka to zupełnie inny poziom pod względem humoru, jakości wykonania, zadań itd. Oczywiście polecam granie w coopie, jest dużo ciekawiej. Jeżeli zaczniesz od dwójki stracisz trochę odniesień, ale i tak się będziesz dobrze bawił.
Irek22 Legend

komenty [5]
jedynka jest dość nudna, nawet w coopie nie zachwyca (a w singlu jest naprawdę słabo), natomiast dwójka to zupełnie inny poziom
Może dlatego kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą serią.
Swego czasu grałem bowiem w "jedynkę" przez ok. 5 h w co-opie z kuzynem i... tak cholernie nudnej, monotonnej i generalnie nieciekawej pod względem konstrukcji świata, fabuły czy zadań, w której absolutnie nie widzę nic atrakcyjnego a przy tym tak hajpowanej i dobrze ocenianej przez branżowe media gry, jaką jest Borderlands 1, nie pamiętam!
UzumakiRaiser Centurion
mi się jednak jedynka podobała bardziej. Grałem w nią z 8razy z tego 3razy w coop. Jak masz fajną ekipe gra się dobrze ale jak trafisz na jakiegoś lamera to już inaczej. W jedynce bardziej podobała mi się ta paleta barw muzyka i klimat pustkowi A myślałem że to właśnie w 2 kolorowe mapy będą podobać mi się bardziej. B2 przeszedłem raz i jakoś mnie to tak nie bawiło jak granie w jedynkę zwiedzanie każdego kąta... Mym no i klasy zdecydowanie lepsze niż w przypadku części drugiej. Jednak B2 oceniam tak samo wysoko bo optymalizacja i grywalność jest na poziomie na który wiele nowych gier nie może sobie pozwolić.