Bethesda usunęła prawie wszystkie tytuły z usługi GeForce Now. Jedyną produkcją, w którą wciąż możemy zagrać dzięki streamingowi Nvidii, jest Wolfenstein: Youngblood. Bethesda jest kolejnym wydawcą, który zdecydował się na taki ruch. Wcześniej zrobiło to Activision.
Konrad Serafiński

Kolejne wieści na temat usługi streamingowej od Nvidii. Nie dalej jak wczoraj informowaliśmy Was, że z GeForce Now skorzystało już ponad milion graczy. Można więc uznać to za spory sukces. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy wydawcy chcą uczestniczyć w całym przedsięwzięciu. W zeszłym tygodniu Activision Blizzard wycofało swoje produkcje z usługi, a teraz to samo zrobiła Bethesda. Firma usunęła wszystkie swoje tytuły z wyjątkiem Wolfenstein: Youngblood.
Z platformy zniknęły między innymi poszczególne odsłony serii Fallout, Wolfenstein czy Dishonored, a także Doom oraz The Evil Within. Niestety Bethesda oraz Nvidia nie zdecydowały się podzielić konkretnymi informacjami, dlaczego produkcje usunięto z usługi. Niezbyt zrozumiała jest również decyzja o pozostawieniu jednego tytułu w ofercie. Może mieć to związek z faktem, że Youngblood obsługuje RTX, dlatego Nvidii zależało na zatrzymaniu go w katalogu.
Zastanawiające jest to, że pośród informacji o świetnych wynikach GeForce Now czy o tym, że Cyberpunk 2077 ukaże się w usłudze na premierę, pojawiają się również wydawcy, którzy usuwają swoje tytuły z oferty. Na razie na tej liście mamy Activision i Bethesdę. Ale czy niebawem nie dołączą do nich kolejni? Oczywiście usługa nadal nie jest idealna i wciąż wiele pracy przed twórcami. Obecnie Nvidia oferuje darmową oraz płatną subskrypcję. Pierwsza umożliwia granie w pojedynczych sesjach, trwających maksymalnie godzinę i standardowy dostęp do serwerów, czyli w praktyce kolejkę. Druga natomiast priorytetowy dostęp do gier, ray tracing i sześciogodzinne sesje. Czy interesująca oferta subskrypcyjna sprawi, że ludzie przekonają się do usług streamingowych? Pewnie przekonamy się o tym w najbliższych miesiącach.
Więcej:NVIDIA i Nokia inwestują w AI oraz 6G. Nowa łączność bezprzewodowa będzie napędzana przez AI-RAN
40