Battlefield 5 – ban za obniżenie detali poniżej minimum
Studio DICE postanowiło ukarać banem użytkownika, który zmniejszył detale w Battlefield V poniżej minimalnego poziomu, zyskując tym samym przewagę nad innymi uczestnikami rywalizacji.
Bartosz Świątek

W SKRÓCIE:
- DICE zbanowało gracza za obniżenie poziomu detali w Battlefield V poniżej minimum;
- zastosowanie omawianego triku dawało dużą przewagę nad innymi użytkownikami.
Twórcy sieciowej strzelanki Battlefield V – studio DICE – postanowili ukarać banem użytkownika, który zmienił ustawienia sterownika graficznego w taki sposób, by wymusić na wspomnianej grze działanie poniżej minimalnego poziomu detali.
Pozornie sprawa wydaje się absurdalna, jednak za decyzją dewelopera kryje się pewna logika – dzięki zastosowanemu trikowi Battlefieldowi V bliżej do kreskówki niż realistycznego FPS-a. Na ekranie próżno szukać gęstych krzaków, które normalnie służą rywalom za kryjówkę – wszystko jest widoczne jak na dłoni, dzięki czemu można swobodnie wybierać i eliminować kolejne cele. To bez wątpienia duża przewaga w tego typu produkcji.
Z drugiej strony – by osiągnąć widoczny powyżej efekt zbanowany gracz nie wykorzystał żadnego nielegalnego oprogramowania, cheatu ani hacka. Czy takie zachowanie rzeczywiście różni się tak bardzo np. od stosowania formatu obrazu 4:3 w Fortnite, w celu zdobycia przewagi nad konkurentami? Jak sądzicie, czy podobne działania powinny być „nagradzane” banem?

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- EA DICE
- EA / Electronic Arts
- ciekawostki growe
- grafika (gry)
- cheaty / bany
- sieciowe strzelanki
- PC
Komentarze czytelników
/|\ Konsul

Jak świat światem pełno będzie leszczyków którzy po prostu grać nie powinni. Żeby grać wypada umieć przegrywać. Jeśli tej umiejętności się nie ma to dla własnego oraz innych zdrowia psychicznego wypada granie porzucić ewentualnie zostać przy botach. Ilość wcir które zebrałem np w Unreal Tournament czy nawet w szachy w internecie jest doprawdy pokaźna. Jak żyję nigdy nie oszukiwałem. Nigdy nie okazałem zwycięzcy braku szacunku. Ktoś jest lepszy i trudno. Różnej maści dupki zlecali nawet pisanie softu który przykładowo celował za gracza i tym samym biegało się po planszy i w zasadzie tylko strzelało ze snajpery w danym momencie. Nie powiem że nie lubię zaszaleć i po przejściu danej gry sam potrafię się pobawić np. w nieograniczoną amunicję czy brak repetowania. Ale nigdy przeciwko żywemu człowiekowi. Do tego dla draki żeby mieć frajdę że mogę tak "oszukać daną grę". :-|
radas_b Senator
A że tak spytam moderatora czemu mój komentarz zniknął? Ma odwagę cywilną odpowiedzieć?
https://forums.battlefield.com/pl-pl/discussion/3875/fairfight-w-bfv/p1
https://youtu.be/Z0BtIaEyfZc
https://www.youtube.com/watch?v=C0FoHQ2TURU
https://youtu.be/o06mxIPIb9w
joe1chip Konsul
Na szczęście mnie nie dotyczy. Po B1 dałem se spokój z tą serią.
Notorious_one Chorąży
Pecetowcy....grzebanie w configu gry by uzyskać przewagę nad innymi graczami to najzwyczajniejsze w świecie oszustwo. Bany jak najbardziej uzasadnione.
BTW: Jakim prawem Battlefielda nazywa się "realistycznym fps'em"?
mysticwaver Centurion
To programiści powinni zabezpieczyć swój silnik, koleś użył ustawień drivera - jak z indie games, kpina z EA, zresztą nie pierwsza ;p