Studio DICE zapowiedziało kolejne darmowe DLC do gry Battlefield 4. Legacy Operations udostępni odświeżoną wersję mapy Dragon Valley z drugiej odsłony serii.

Studio DICE zapowiedziało kolejne bezpłatne rozszerzenie do gry Battlefield 4. Podobnie jak debiutujące w październiku Operacje społecznościowe, dodatek wprowadzi jedną nową mapę. Tym razem będzie to odświeżona wersja Dragon Valley z gry Battlefield 2, wybrana w głosowaniu społeczności gry. Jak informują twórcy we wpisie na blogu serii Battlefield, większość zmian będzie związana z wizualnym aspektem mapy (dynamiczna warstwa chmur, dalszy zasięg wzroku). W zakresie rozgrywki DICE nie zamierza wprowadzać większych modyfikacji poza umożliwieniem rozgrywania sesji w trybie Rush, niedostępnym w drugiej odsłonie serii Battlefield. Powróci więc możliwość niszczenia mostów oraz spora liczba flag, z czym zresztą wiąże się istotna informacja. Jako że twórcy pragnęli stworzyć mapę „większą niż wszystko dostępne obecnie w Battlefield 4”, podjęli decyzję o nie wydaniu Legacy Operations na konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Nie znaczy to, że DICE zaprzestanie wspierania gry na tych urządzeniach – wciąż będą na nie udostępniane najważniejsze aktualizacje.
Daty premiery oraz dalszych szczegółów na temat Legacy Operations póki co nie podano, ale jak poinformowali twórcy, rozszerzenie ukaże się wraz ze świąteczną aktualizacją, a kolejne informacje mają być ujawniane w kolejnych tygodniach. Można więc założyć, że wspomniane DLC zadebiutuje w grudniu na PC, Xboksa One PlayStation 4.
Więcej:Nowa klasa w Diablo 4: Lord of Hatred to hołd dla „dwójki”, ale z jedną dużą zmianą
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).