Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 25 kwietnia 2013, 08:55

autor: Adrian Werner

Android w natarciu - przegląd najlepszych gier marca na mobilny system firmy Google

W najnowszym przeglądzie najlepszych gier na Androida omawiamy m.in. strzelanki Epoch i Frontline Commando: D-Day, RPG-i Heroes of Destiny, Ravensword: Shadowlands oraz Chaos Rings, strategie Ninja Village i Strategy & Tactics: WW II oraz nietypową grę logiczną Spider: The Secret of Bryce Manor

Witamy w kolejnym wydaniu naszego cyklu przybliżającego najlepsze gry, jakie ukazały się w minionym miesiącu na urządzeniach z systemem Android. Tym razem coś dla siebie znajdą miłośnicy cRPG-ów,  strzelanek oraz strategii ekonomicznych i wojennych.

Epoch

Półtora roku musieli czekać posiadacze urządzeń z Androidem na swoją wersję gry Epoch, ale było warto. Jest to strzelanka TPP, która podchodzi do swojego gatunku w oryginalny sposób. Zamiast odtwarzać mechanizmy z konsol i pecetów autorzy stworzyli zupełnie odmienne rozwiązania, dopasowane do ekranów dotykowych. Rozgrywka bowiem koncentruje się na atakowaniu zza osłon. Strzelanie odbywa się przez dotykanie sylwetki wroga, a głównym zadaniem gracza jest unikanie nieprzyjacielskich pocisków poprzez kreślenie linii na ekranie. Ten prosty system doskonale sprawdza się w akcji. Starcia są bardzo dynamiczne i jednocześnie nigdy nie ma się wrażenia, że walczymy ze sterowaniem zamiast z wrogami. Rozgrywkę urozmaica  rozbudowany system rozwoju, pozwalający kupować nowe uzbrojenie i pancerze oraz ulepszać kierowanego przez nas robota. Mocną stroną gry jest również pełna detali oprawa graficzna, generowana przez silnik Unreal Engine 3.

Epoch na Google Play ( 3 zł)

Gra dostępna również na system iOS

Heroes of Destiny

Wśród tytułów wypuszczonych w marcu na Google Play coś dla siebie znajdą również miłośnicy zręcznościowych RPG utrzymanych w konwencji hack-n-slash. Heroes of Destiny podąża ścieżkami wytyczonymi przez takie serie Diablo, Torchlight czy Dungeon Hunter. Zabawa polega więc głównie na mordowaniu hord wrogów, zbieraniu ekwipunku oraz rozwijaniu bohaterów. Zaczynamy z pojedynczym herosem, ale po pewnym czasie drużyna ulega rozszerzeniu, aż w końcu kontrolujemy cztery postacie. Każda z nich posiada unikalne uzbrojenie oraz umiejętności i właściwe wykorzystanie ich talentów jest kluczem do przeżycia.

Gra korzysta z mikropłatności i niestety jest trochę nachalna przy zachęcaniu do korzystania z wirtualnego sklepiku. Jest to jednak defekt głównie wizualny. Kampanię da się spokojnie przejść bez płacenia. Wystarczy tylko nabić dodatkowe punkty doświadczenia podczas powtórnego przechodzenia niektórych poziomów. W Heroes of Destiny nie ma żadnych oryginalnych pomysłów, ale nie przeszkadza to grze w dostarczeniu masy zabawy. Wszystkie elementy kluczowe dla dobrego hack-n-slasha zostały tutaj zrealizowane w sposób, który nie pozostawia za wiele do życzenia.

Heroes of Destiny na Google Play (za darmo)

Gra dostępna również na system iOS

Ninja Village

Trudno sobie wyobrazić miesiąc bez premiery przynajmniej jednej nowej gry studia Kairosoft. Marzec nie był wyjątkiem od tej reguły i do sprzedaży na Google Play trafiła strategia Ninja Village. Tym razem autorzy wybrali sobie znacznie ciekawsza tematykę niż przy okazji kilku ostatnich produkcji. W grze zarządzamy bowiem wioską wojowników ninja. Naszym zadaniem jest werbowanie i szkolenie rekrutów oraz dbanie o zaspokajanie potrzeb podwładnych. Zajmujemy się również dobieraniem ekwipunku i uzbrojenia dla każdego wirtualnego wojownika. Rozgrywka nie ogranicza się jednak tylko do aspektów ekonomicznych. Wyszkolone jednostki  biora potem udział w bitwach. Ostatecznym celem jest pokonanie wszystkich rywali i zjednoczenie całej Japonii pod naszym sztandarem.

Ninja Village na Google Play (13 zł)

Frontline Commando: D-Day

Miłośnicy strzelanek powinni zainteresować się grą Frontline Commando: D-Day. Zgodnie z nazwą przenosi ona nas w realia II wojny światowej pozwalając wziąć udział w początkowej fazie Operacji Overlord. W grze nie ma miejsca na radosne bieganie po polach bitewnych. Zamiast tego musimy szukać każdej możliwej osłony, uważnie wybierać cele oraz omijać miny. Zwycięstwo wymaga pełnego wykorzystania przewagi jaką daje zajmowanie odpowiednich pozycji na polu bitewnym.

W trakcie kampanii poza niemiecką piechotą gracz musi zmierzyć się również z pojazdami, w tym członkami. Co pewien czas zdarzają się również sekcje, gdzie możemy pobawić się stacjonarnymi karabinami maszynowymi. Mocną stroną gry jest też oprawa graficzna, która nie odstaje znacząco od poziomu domowych konsol. Frontline Commando: D-Day oparty jest na modelu darmowym z mikropłatnościami. Zakup lepszego sprzętu często wymaga niestety wydania prawdziwych pieniędzy. Na szczęście jednak, grę da się spokojnie przejść bez dokonania jakiegokolwiek zakupu. Po prostu dla darmowych graczy poziom trudności jest wyższy.

Frontline Commando: D-Day na Google Play (za darmo)

Gra dostępna również na system iOS

Chaos Rings II

Chaos Rings było jedną z pierwszych mobilnych produkcji, które pokazały, że na tym rynku można tworzyć obszerne gry przeznaczone dla bardziej wymagających odbiorców. W zeszłym miesiącu wreszcie doczekaliśmy się premiery na Androidzie najnowszej odsłony cyklu. Fabuła jest nietypowa – wcielamy się w wojownika imieniem Darwin, który aby uratować świat musi zamordować pięć konkretnych osób. Na nieszczęście, jedną z nich jest jego przyjaciółka z dzieciństwa. Podczas kampanii gracz musi podejmować ciężkie decyzje, które kierują opowieść na alternatywne tory.

Chaos Rings II jest tytułem o kilka klas lepszym niż cześć pierwsza. Gra jest znacznie dłuższa, ładniejsza i bardziej dopracowana. Rozszerzono opcje dostępne w turowym systemie walki, dzięki czemu starcia dają więcej satysfakcji. Połączenie ślicznej grafiki, ciekawej fabuły oraz dopracowanej mechaniki rozgrywki czyni z Chaos Rings II prawdziwą perełkę dla fanów jRPG-ów.

Chaos Rings II na Google Play (46 zł)

Gra dostępna również na system iOS

Spider: The Secret of Bryce Manor

Spider: The Secret of Bryce Manor to kolejny klasyk z iOS, który po kilku latach doczekał się na konwersji na Androida. Jest to gra logiczna, w której wcielamy się w małego pająka żyjącego w olbrzymiej rezydencji. Na każdym poziomie musimy pożreć odpowiednią liczbę insektów, co umożliwia przejście do kolejnej sekcji posiadłości. Polujemy za pomocą pajęczyny, które tkamy manipulując ruchami pająka. Nie jest to łatwe i stworzenie skutecznych wzorów wymaga dobrego planowania. Co pewien czas natkamy się również na potężnych przeciwników (np. ćmy), których trzeba zaatakować bezpośrednio skacząc na nich w locie. Ten prosty system ma w rzeczywistości sporo głębi i tkanie pajęczyn daje masę satysfakcji. Ciekawym elementem jest również fabuła, opowiadana w bardzo subtelny sposób w trakcie eksploracji rezydencji.

Spider: The Secret of Bryce na Google Play (6 zł)

Gra dostępna również na system iOS

Strategy & Tactics: WW II

Fani strategii nie są rozpieszczani przez producentów gier mobilnych. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja dla osób, które preferują poziom operacyjny nad kierowanie pojedynczymi oddziałami. Gracze o takich preferencjach powinni konieczne sprawdzić Strategy & Tactics: WW II. Losy tego projektu są dosyć pokręcone.  Początkowo miał on bowiem być mobilną adaptacją serii Heart of Iron. Ostatecznie właściciele marki wycofali się ze współpracy, ale deweloperzy kontynuowali prace pod nowym tytułem.

W Strategy & Tactics: WW II zajmujemy się dowodzeniem całymi armiami na mapie Europy. Możemy pokierować siłami Niemieckimi, Japońskimi lub Włoskimi na przestrzeni trzech rozległych kampanii. Mechanizmom rozgrywki daleko do poziomu skomplikowania Heart of Iron, ale i tak twórcy nie mają się czego wstydzić. Gra wymaga sporej dozy analitycznego myślenia i oferuje przyzwoity poziom realizmu. Na urządzeniach mobilnych produkcje tego typu należą do prawdziwej rzadkości, więc tym bardziej warto wypróbować Strategy & Tactics: WW II.

Strategy & Tactics: WW II na Google Play (4  zł)

Gra dostępna również na system iOS

Ravensword: Shadowlands

Po wielu miesiącach zapowiedzi doczekaliśmy się również premiery na Androidzie potężnego cRPG Ravensword: Shadowlands. Grę można w uproszczeniu opisać jako mobilną odpowiedź na serie The Elder Scrolls i Gothic. Tłem kampanii jest masywna kraina, pełna wiosek, miast i podziemi, którą możemy swobodnie zwiedzać w pełnym 3D. Obok głównego wątku fabularnego wirtualny świat roi się od zadań pobocznych. Starcia rozgrywane są w czasie rzeczywistym i równie duży wpływ na wynik potyczki mają umiejętności postaci, jak i zręczność samego gracza.

Dla miłośników rozległych cRPG-ów Ravensword: Shadowlands to prawdziwa uczta. Gra jest dopracowana i starcza na dobre kilkadziesiąt godzin zabawy.

Ravensword: Shadowlands na Google Play (22 zł)

Gra dostępna również na system iOS

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej