Usługa grania w chmurze GeForce NOW jest dostępna na wielu urządzeniach i systemach operacyjnych. Na niektórych platformach można jednak liczyć na pewne udogodnienia, w tym lepszą jakość obrazu. Na czym najlepiej korzystać ze strumieniowania gier?
 
Gusta i potrzeby ludzi są różnorodne. Jednym zależy na tym, aby ich ulubiona produkcja, była zawsze z nimi i preferują granie na smartfonie, a inni wolą wygodnie rozsiąść się na kanapie przed wielkim ekranem z padem w ręku. GeForce NOW umożliwia zarówno jedno, jak i drugie. Na tym możliwości się nie kończą. W tym artykule spróbuję pomóc Wam odpowiedzieć na pytanie na czym – z różnych względów – najlepiej będzie korzystać z gamingowej platformy od NVIDII.
NOWA SUBSKRYPCJA GFN DOSTĘPNA W PRZEDSPRZEDAŻY
NVIDIA rozszerzyła listę dostępnych planów subskrypcji o wariant RTX 3080. Każdy, kto zdecyduje się na zamówienie nowego pakietu, otrzyma dostęp do komputera z kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 3080. Maszyna pozwoli na strumieniowanie gier w rozdzielczości 1440p i 120 klatkach na sekundę na komputerach stacjonarnych i w 4K z HDR na SHIELD TV. Serwery zostaną udostępnione w grudniu. O szczegółach przeczytacie tutaj.
Dla wielu najbardziej oczywistym wyborem będzie NVIDIA SHIELD TV. Przystawka działa poprawnie praktycznie ze wszystkimi modelami telewizorów ze złączem HDMI. Doświadczenia są porównywalne z graniem na stacjonarnej konsoli. Nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, aby bawić się z użyciem gamepada. Wśród tych obsługiwanych jest m.in. dedykowany kontroler NVIDIA SHIELD, pady od konsol nowych i poprzednich generacji oraz niektóre modele Logitecha - F310, F510 i F710. Da się je podłączyć zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Można też skorzystać z klawiatury i myszki. Oprócz wygody przystawka zapewnia najlepsze wrażenia pod względem jakości obrazu.

W momencie tworzenia tego materiału cena standardowej wersji SHIELD TV jest niższa o 110 zł. Zamiast 719 zł urządzenie kosztuje 609 zł. Promocja jest aktywna do 29 listopada.
Choć poprzednia platforma, czyli SHIELD TV wspiera obsługę myszki i klawiatury, korzystanie z nich na kanapie może być problematyczne. Wydaje się, że w tym przypadku lepszym pomysłem będzie zasiąść za biurkiem, na którym stoi monitor. Czyli krótko mówiąc, grać jak na typowego pecetowca przystało. Aplikacja GeForce NOW działa na blaszaku z 64-bitowym Windowsem 7 lub nowszym.
Na komputerze możesz liczyć na rozgrywkę w 720p lub 1080p z płynnością na poziomie 60 kl./s. Po wykupieniu subskrypcji RTX 3080 dostępna stanie się rozdzielczość 1440p przy 120 kl./s.

To samo dotyczy laptopów. Nawet na starszym, biurowym urządzeniu bez dedykowanej karty graficznej, jesteśmy w stanie włączyć GeForce Now. Do grania w chmurze potrzebny jest zaledwie dwurdzeniowy procesor (może być 32-bitowy) o taktowaniu 2 GHz, 4 GB pamięci RAM, zintegrowane GPU obsługujące DirectX 11 i oczywiście połączenie z Internetem.
A MOŻE WYSTARCZY PRZEGLĄDARKA?
Usługa GeForce NOW działa bowiem także z poziomu przeglądarek internetowych Google Chrome i Microsoft Edge. To oznacza, że GeForce NOW włączymy także na chromebookach, czyli tanich laptopach, przeznaczonych wyłącznie do korzystania z internetu, a także na konsolach Xbox

GFN działa na przenośnych urządzeniach z systemem Android. Ulubione produkcje mogą być więc zawsze pod ręką. Wystarczy, że posiada się smartfona lub tablet z systemem w wersji 5.0 lub świeższym z co najmniej 1 GB pamięci i obsługą OpenGL w wersji ES 3.1 lub nowszej. Wymagania te spełniają nawet bardzo stare urządzenia. GeForce NOW pozwala oddawać się rozrywce wszędzie tam, gdzie jest dostęp do Internetu o wystarczającej prędkości. Trzeba przyznać, że uruchomienie na telefonie najbardziej wymagających tytułów ma w sobie coś niesamowitego. Dodatkowo dla niektórych może to być jedyna okazja, aby pograć w największe hity na ekranie OLED. Gaming na niewielkim sprzęcie może być także całkiem wygodny. Wystarczy skorzystać z pada i uchwytu, który umożliwia wpięcie w niego smartfona i przymocowanie go do kontrolera. Najlepiej będzie to chyba zobrazować (spójrzcie niżej).

Do tej pory nie wspominaliśmy o możliwości korzystania ze streamingowania gier na urządzeniach firmy Apple. Bynajmniej nie oznacza to, że NVIDIA o nich zapomniała. Wręcz przeciwnie, gaming w chmurze da się odpalić na szerokiej gamie sprzętów z jabłuszkiem. Usługa jest dostępna na komputerach Mac, iPhone’ach oraz iPadach. W przypadku tych ostatnich grać da się za pośrednictwem przeglądarki Safari. Na wszystkich urządzeniach dostępna jest oczywiście możliwość sterowania przy użyciu kontrolera.

Pełną listę wymagań dla każdej z obsługiwanych platform znajdziecie w tym miejscu.
Wiadomo już, na czym grać. Pozostaje jeszcze kwestia tego, w co grać. Być może zainteresuje Was jakaś pozycja z tych nowo dodanych.

Lista nowości z tego tygodnia prezentuje się następująco:
ZASTRZEŻENIE
Tekst powstał we współpracy z firmą Nvidia.
10

Autor: Mateusz Ługowik
Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.