futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 10 grudnia 2020, 18:10

autor: Tomek Borys

Stadia i GeForce NOW mogą uratować graczy, którym Cyberpunk 2077 nie pójdzie

Martwisz się, że Twój sprzęt nie pociągnie Cyberpunka 2077? Google Stadia i GeForce NOW wychodzą Ci naprzeciw.

Mimo iż wymagania Cyberpunka 2077 rozwiały część obaw i okazały się niezbyt wygórowane (jak na grę tej klasy), z całą pewnością znajdzie się pokaźna część graczy, którzy zrezygnują z zakupu gry, czy to przez brak nawet podstawowego wymaganego sprzętu, czy przez zrozumiałą niechęć do ogrywania tak bogatej produkcji na ustawieniach minimalnych. Z pomocą przychodzi im Google Stadia i GeForce NOW, czyli granie w chmurze.

Google Stadia na ratunek

W przeciwieństwie do normalnych wymagań, jakie stawia gra, takich jak procesor, karta graficzna czy ilość miejsca na dysku, Google Stadia potrzebuje wyłącznie szybkiego (i stabilnego) łącza internetowego. Wystarczy wejść na stronę Stadii, zalogować się na konto Google, otworzyć Sklep, zakupić wybraną grę i obraz od razu zacznie być streamowany na Wasz ekran. Jego jakość oraz czas reakcji klawiszy zależą oczywiście głównie od prędkości łącza.

Stadia i GeForce NOW mogą uratować graczy, którym Cyberpunk 2077 nie pójdzie - ilustracja #1
Taką grę grzech przechodzić na minimalnych.

W momencie gdy czytacie ten tekst, Google Stadia jest już dostępne w Polsce. Twórcy platformy zachęcają, aby samemu wypróbować za darmo jej możliwości – każdy nowy użytkownik otrzyma darmowy dostęp do Destiny 2 i Super Bomberman R. Na platformie możecie także zakupić Cyberpunka 2077 w cenie 199 zł – i zagrać nie czekając na pobranie ogromnej ilości danych.

Warto napisać parę słów o Stadii Pro, czyli abonamencie premium Google Stadii. Jego koszt to 40 złotych miesięcznie, przy czym pierwszy miesiąc jest gratis (po wprowadzeniu danych karty płatniczej). Podkreślamy: abonament NIE jest wymagany do streamowania gier posiadanych na platformie. Co umożliwia? Streaming w jakości 4K, większe zniżki cenowe na wybrane produkcje, a także - na wzór PS Plus i Xbox Live Gold - darmowe gry. Z tymi ostatnimi sprawa wygląda całkiem zachęcająco - obecnie w ofercie znajdują się m.in. Hitman 2 i Sniper Elite 4.

Do Google Stadii możecie podłączyć swój kontroler PlayStation lub Xbox przez Bluetooth lub kabel USB. Usługę odpalicie obecnie na komputerach z Google Chrome, telewizorach wyposażonych w Chromecast Ultra i zgodnych smartfonach z systemem Android, jeśli pobierzecie aplikację Stadia.

GeForce NOW to też alternatywa

Jeżeli zaś nie ufacie nowej usłudze Google, ciekawą alternatywą jest GeForce NOW od Nvidii, które jednak działa nieco inaczej – grę należy najpierw posiadać w bibliotece jakiegoś cyfrowego sklepu, aby następnie ją streamować.

O ile Google Stadia jest usługą streamingową i sklepem cyfrowym w jednym (oznacza to, że kupując grę w sklepie Stadii, będziemy ją posiadać tylko w tej wersji), GeForce NOW nie odbiera użytkownikowi możliwości grania offline na własnym sprzęcie. Aktualnie usługa Nvidii jest połączona z częścią gier dostępnych na Steamie, Uplayu, GOG-u i Epic Games Store (pełna lista dostępna tutaj) i jeśli posiadamy obsługiwany produkt w jednym z tych sklepów, możemy streamować go przez GeForce NOW.

Jak wygląda cennik? Ograniczenia dotyczą tutaj długości sesji, jaką możemy rozegrać:

  • Darmowa oferta obejmuje „Dostęp standardowy" i maksymalnie godzinę grania bez przerwy. Później będziemy musieli poczekać w kolejce, aż zwolni się dla nas miejsce na serwerach usługi.
  • Za 25 zł miesięcznie uzyskamy pakiet „Founders" - dostęp priorytetowy, co w praktyce umożliwi nam rozgrywanie sesji o dowolnej długości. Tutaj Nvidia informuje, że jest to oferta ograniczona czasowo, a więc możemy spodziewać się podwyższenia cen. Jeżeli zdecydujemy się zapłacić 125 zł z góry, otrzymamy szósty miesiąc gratis.
  • Warto wspomnieć, że jedynie płatna subskrypcja obsługuje ray tracing, czyli zaawansowaną technologię oświetleniową Nvidii, z której korzysta wiele gier, m.in. Cyberpunk 2077.
Stadia i GeForce NOW mogą uratować graczy, którym Cyberpunk 2077 nie pójdzie - ilustracja #2
Takie cuda tylko z ray tracingiem, a więc potrzebny będzie pakiet Founders

Google Stadia czy GeForce NOW - którą usługę wybrać?

Jeżeli zastanawiacie się, co będzie dla Was lepszym wyborem, pomyślcie, na czym bardziej Wam zależy. Google Stadia ma tę przewagę, że jej darmowa wersja nie limituje w żaden sposób dostępu czasowego do gier. GeForce NOW za luksus wielogodzinnej posiadówki wymaga wykupionego pakietu „Founders". Ogromnym atutem GeForce NOW jest jednak możliwość dalszego korzystania z gry w „tradycyjny sposób”. Jeżeli chodzi o jakość samej rozgrywki, Google Stadia wymaga wersji Pro do obrazu w rozdzielczości 4K i dźwięku przestrzennego 5.1. GeForce w darmowej wersji ma zaś zablokowany ray tracing.

Jeśli chodzi o Cyberpunka 2077, gra jest dostępna w obydwu miejscach. Na liście gier obsługiwanych przez GeForce NOW znajdziemy obecnie wersje ze Steama i z GOG-a. Nvidia potwierdziła jednak, że Cyberpunk 2077 zakupiony w Epic Games Store także będzie obsługiwany.

Wybór należy zatem do Was. Zamierzacie korzystać ze streamingu gier? A może ta koncepcja w ogóle nie wydaje Wam się przekonująca? Napiszcie w komentarzach.