Data wydania: 17 września 2019
Przygodowa gra akcji typu survival horror, stworzona przez niezależne Invader Studios na bazie skasowanego projektu Resident Evil 2 Reborn. Akcja gry Daymare: 1998 toczy się pod koniec lat 90. ubiegłego wieku i pełna jest odniesień do popkultury tego okresu. Fabułę poznajemy z perspektywy kilku grywalnych postaci, w tym m.in. żołnierza sił specjalnych, którego rodzina zostaje uwięziona w opanowanym przez potwory mieście.
GRYOnline
Gracze
Daymare: 1998 to wydana na platformę PC, PS4 i XONE przygodowa gra akcji należąca do kategorii survival hororru. Jest to debiutancka produkcja zespołu Invader Studios.
Akcja gry toczy się w tytułowym 1998 roku, a fabuła pełna jest odniesień do popkultury lat 90. Historię poznajemy z perspektywy kilku grywalnych postaci – między innymi żołnierza sił specjalnych, którego żona i córka zostają uwięzione w mieście opanowanym przez potwory.
Wydane na platformę PC, PS4 i XONE Daymare: 1998 jest przygodową grą akcji typu survival horror, w której przemierzamy pełne różnorodnych potworów lokacje, zajmując się głównie eksploracją, walką oraz okazjonalnie rozwiązywaniem zagadek. Wydarzenia obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami postaci.
Daymare: 1998 zaprojektowano z myślą o weteranach gatunku, którzy pragną prawdziwych wyzwań i tęsknią za starymi rozwiązaniami. Gra jest więc bardzo trudna, a każdy nabój jest tutaj na wagę złota, gdyż nigdy nie otrzymujemy wystarczająco dużo amunicji, aby wyeliminować wszystkich przeciwników na mapie. Do tego autorzy mocno ograniczyli możliwość swobodnego zapisywania stanu gry. Wszystko to powoduje, że aby przetrwać, gracze muszą postępować bardzo ostrożnie.
Produkcja powstała na silniku Unreal Engine 4.0 i oferuje atrakcyjną trójwymiarową oprawę graficzną. Mocną stroną gry jest wygląd przeciwników – odpowiada za to Satoshi Nakai, japoński artysta, który opracował wygląd potworów w Resident Evil: Code Veronica oraz Resident Evil 0.
Gra powstała na gruzach skasowanego Resident Evil 2 Reborn. Miała to być darmowa produkcja odtwarzająca kampanię z Resident Evil 2 w pełnym trójwymiarze i z mechanizmami rozgrywki w stylu Resident Evil 4. Prace nad tym tytułem zostały porzucone na życzenie firmy Capcom, właściciela marki, który sam planował odświeżoną wersję drugiej części cyklu. Autorzy Resident Evil 2 Reborn postanowili się nie kończyć współpracy i rozpoczęli pracę nad własnym komercyjnym projektem, który otrzymał tytuł Daymare: 1998.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
PC Windows 17 września 2019
PlayStation 4 28 kwietnia 2020
Xbox One 28 kwietnia 2020
Producent: Invader Studios
Wydawca: Destructive Creations
Gry podobne:
Na GOG-u udostępniono za darmo kolejną grę. Tym razem jest to survival horror a la Resident Evil.
gry
Hubert Śledziewski
30 grudnia 2022
Dziś piszemy o premierze survival horroru Daymare: 1998, trailerze bety Call of Duty: Modern Warfare oraz zapowiedzi platformówki Rayman Mini. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Miłosz Szubert
17 września 2019
Polska firma Destructive Creations zapowiedziała wydanie Daymare: 1998 – oldschoolowego survival horroru od Invader Studios. Tytuł powstały na gruzach fanowskiego odświeżenia Resident Evil 2 ukaże się w połowie przyszłego roku na PC, PS4 i XOne.
gry
Jakub Błażewicz
12 grudnia 2018
Włoskie studio Invader pokazało fragment rozgrywki ze swojej pierwszej komercyjnej produkcji. Wcześniej zespół pracował nad odświeżoną wersją gry Resident Evil 2 na silniku Unreal, co zdecydowanie widać w mechanizmach rozgrywki nowego tytułu.
gry
Krzysztof Sobiepan
16 grudnia 2016
Autorzy skasowanego fanowskiego Resident Evil 2 Reborn zapowiedzieli swój pierwszy komercyjny projekt. Okazała się nim gra Daymare: 1998, która powstaje z myślą o weteranach survival-horrorów. Przy produkcji pomaga artysta odpowiedzialny za wygląd potworów w Resident Evil: Code Veronica oraz Resident Evil 0.
gry
Adrian Werner
13 września 2016
Popularne pliki do pobrania do gry Daymare: 1998.
trainer Daymare: 1998 - v1.0 +5 Trainer - 23 września 2019
trainer Daymare: 1998 - v9731 +5 Trainer (promo) - 18 września 2019
trainer Daymare: 1998 - v9731 +4 Trainer - 1 października 2019
trainer Daymare: 1998 - v10545 +5 Trainer - 14 września 2021
trainer Daymare: 1998 - v9761 +5 Trainer (promo) - 8 października 2019
trainer Daymare: 1998 - v10545 +5 Trainer - 16 stycznia 2023
mod Daymare: 1998 - H.A.T.R.E.D. Gas Mask ReShade v.3.3.0.1 - 19 kwietnia 2020
Wymagania sprzętowe gry Daymare: 1998:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core i5-4460 2.7 GHz / AMD FX-6300 3.5 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 2 GB GeForce GTX 760 / Radeon R7 260X lub lepsza, 23 GB HDD, Windows 7/8/8.1/10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i7-3770 3.4 GHz / AMD FX-9590 4.7 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 3 GB GeForce GTX 1060 / 4 GB Radeon RX 480 lub lepsza, 23 GB HDD, Windows 7/8/8.1/10 64-bit.
Średnie Oceny:
Średnia z 2 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 85 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
GeDo
Ekspert
2020.06.18
Całkiem klimatyczny survival horror z zombiakami w roli głównej,podobny do gier z serii Resident Evil 4-6.Graficznie jest bardzo dobrze,fabuła ujdzie.Do przejscia mamy kilka rozdziałów w których kierujemy kilkoma postaciami.Łamigłówki w grze trzymają poziom,zaś sama gra jest dosc trudna,głównie przez srednie celowanie/strzelanie i udziwnione przeładowanie broni z recznym ładowaniem magazynków w ekwipunku podczas gdy przeciwnicy nas cały czas atakują bo gra nie pauzuje sie.Walki z bossami rowniez potrafią napsuc sporo krwii.Ale dla klimatu warto spróbowac.
pieterkov
Ekspert
2019.10.06
Po 9h i 20 min odinstalowałem grę. Zostało mi jakieś 40 minut ostatniego poziomu patrząc po yt. Całą resztę zrobiłem na 100% zwiedzając wszystkie pokoje i zbierając wszystko (pomijając bubbleheads). Nie chciało mi się jednak użerać z fatalnie zrobionym bossem - bieganie w kółko i próba uwięzienia go w klatce.Gra jest niezłą podróbką resident evil 2. Miała to coś, co pchało mnie dalej przez te 9 godzin, niestety finalny boss (przedostatnie starcie z nim) odepchnęło mnie od gry.Cała reszta to niezła grafika (momentami na poziomie RE2, a momentami na poziomie gier sprzed 10 lat), dobry klimat i fatalne sterowanie. Naprawdę nie wiem po co robić grę tak toporną na siłę - musimy ręcznie ładować naboje do magazynku by móc go załadować do pistoletu, a do mocnych broni typu magnum nie da się załadować amunicji bez wchodzenia do ekwipunku. To chyba najbardziej denerwujący ficzer tej gry.Mamy tez minisklepik, w którym jednak tak naprawdę g***o jest, bo większości rzeczy do sprzedania/kupienia i tak mamy za mało/dużo więc handel nie ma sensu (użyłem go ledwie kilka razy przez całą grę). Jest też skrzynka do przechowywania itemów, ale trafiamy na nią na tyle rzadko, że lepiej nosić wszystko ze sobą (tym bardziej, że i tak nie ma nadmiaru zazwyczaj). Ponadto większość itemów (boost do wykrywania itemów czy staminy) jest bezużyteczna i wyrzucamy wszystko poza amunicja i apteczkami.Fanom re 2 mimo wszystko polecam. Grałem na normalu i przez większość czasu miałem nadmiar amunicji, lecz niedobór medykamentów. Pod koniec gry zaczęło mi brakować jednego i drugiego (więc nie stajemy się coraz silniejsi, wręcz przeciwnie).Gdyby nie to toporne sterowanie i beznadziejne walki z bossami sprowadzające się do topornego biegania w kółko i strzelania we wszystko w okolicy byłaby to niezła gra - ale te same wiady miał RE2, który był jednak dużo płynniejszy...(Mówię o re2 remake. W oryginał nie grałem bo nie jestem sadomaso).Kolejne wady gry to chaotyczna fabuła (losy zespołu typu swat, tylko co z tego, skoro nie zdążymy załapać kto jest kim a już zaczynają się zdrady i podziały) oraz fatalny dubbing. Aktorzy są sztuczni, a ich kwestie jeszcze gorsze. Gra próbuje być czymś dobrym ale wychodzi jej to słabo.Twórcy mają problem z dobrym opowiadaniem historii - albo zanudzają nas nielogicznymi cutscenami albo zasypują toną notatek których nie chce się czytać bo są w kółko o tym samym, a cała gra oparta jest o bardzo nieczytelne czcionki. Brakowało opowiadania historii poprzez gameplay, dialogi w trakcie poruszania się itp.P.S. Zagadki są banalne. Ale irytujące bo ciężko załapać jak je dokładnie zrobić, np. okazuje się, że jedną literę się źle wpisało w haśle itp.
morgrabia77 Centurion
czy pojawiło się jakieś fanowskie tłumaczenie?
szymonm258111417 Junior
Sztos. Odłóżmy sprawy techniczne na bok. Fabula jak i klimat poezja.
wafel_15_84 Konsul
Do dziś nie naprawiony błąd uniemożliwiający ukończenie gry walka wręcz śmieszna i nudna gra bardzo łatwa na normalnym poziomie trudności amunicji i zdrowia aż nadto 6/10