Data wydania: 13 lipca 2016
Humorystyczny RTS polskiego studia Vile Monarch. Crush Your Enemies zaprasza nas do magicznej krainy Generia. Gracz obejmuje dowództwo nad bandą barbarzyńców, którzy postanawiają najechać ją i wymordować jej mieszkańców. Tę pozornie ponurą tematykę przedstawiono z dużą dozą specyficznego humoru.
GRYOnline
Gracze
Steam
Crush Your Enemies to zabawna strategia czasu rzeczywistego. Grę opracowało polskie studio Vile Monarch założone przez byłych pracowników firmy 11-bit, którzy odegrali kluczowe role przy produkcji Sleepwalker’s Journey i This War of Mine.
Autorzy nie silili się na rozbudowaną i pełną dramaturgii warstwę fabularną. Zamiast tego postawili na komedię, naśmiewającą się na każdym kroku z oklepanych schematów gatunku fantasy. Akcja osadzona została w magicznej i niezwykle nudnej krainie Generia, pełnej dzielnych rycerzy, szlachetnych elfów i kochających klejnoty krasnali.
My obejmujemy dowództwo nad bandą złych barbarzyńców, którzy postanawiają rozwalić na kawałki całą tę sielankę, nabić na pale przeciwników, złupić co się da, a przy okazji wypić morze piwa.
W Crush Your Enemies bierzemy udział w szeregu potyczek, rozgrywających się w czasie rzeczywistym, na planszach złożonych z kwadratowych pól. Przy użyciu jedynie podstawowych rozkazów wysyłamy naszych wojaków w bój lub każemy im bronić budynków, zbierać surowce lub powiększać stan osobowy oddziałów, liczących maksymalnie 50 członków. W grze obowiązuje prosta zasada kamień-nożyce-papier, musimy więc zadbać o to, by w armii znaleźli się nie tylko walczący wręcz, ale także łucznicy, czy wspierający pozostałych czarodzieje. Wszystko toczy się w iście zawrotnym tempie, dlatego czas, jaki poświęcamy na jeden mecz nie przekracza zazwyczaj kilku minut. W miarę postępów w kampanii zyskujemy także dostęp do różnych przedmiotów, które użyte na polu walki generują określone korzyści dla naszych wojsk.
W Crush Your Enemies możemy znaleźć zarówno obszerną kampanię fabularną, jak i tryb multiplayer, pozwalający rywalizować z innymi graczami. Co godne pochwały, nic nie stoi na przeszkodzie, aby sieciowe bitwy toczyli ze sobą użytkownicy różnych platform sprzętowych.
Autor opisu gry: Adrian Werner
Platformy:
PC Windows 13 lipca 2016Polskie napisy
Android 13 lipca 2016Polskie napisy
Apple iOS 13 lipca 2016Polskie napisy
Nintendo Switch 2 sierpnia 2018Polskie napisy
Producent: Vile Monarch
Ograniczenia wiekowe: 18+
Gry podobne:
Recenzja GRYOnline
Oldschoolowa strategia Crush Your Enemies to tytuł, który ma szansę odnieść spory sukces na urządzeniach mobilnych z dużymi ekranami. Gra ma potencjał i nie straszy nachalnymi mikropłatnościami. Niestety wydanie tego tytułu na komputery osobiste nie było dobrym pomysłem. Gra jest zbyt droga, sterowanie toporne, a ogólne wrażenie średnie.
Omawiamy najlepsze gry mobilne lipca. Wśród polecanych pozycji znalazły się m.in. Pokemon GO, Final Fantasy VII, ReRunners: Race for the World, Day of the Tentacle: Remastered, Guild of Dungeoneering, Crush Your Enemies!, klocki i Arcane Quest 3.
gramynawynos.pl
Adrian Werner
3 sierpnia 2016 11:23
W minionym tygodniu do sprzedaży trafiła strategia Crush Your Enemies autorstwa polskiego zespołu Vile Monarch, a studio Polyslash udostępniło nowy zwiastun survival horroru Phantaruk. Ponadto Cenega zapowiedziała rodzime wydanie Worms WMD, a w Warszawie powstaje DiscoVR - wielkie centrum rozrywki dla entuzjastów wirtualnej rzeczywistości.
gry
Adrian Werner
18 lipca 2016 18:20
Jest steampunk, są barbarzyńcy, nie zabrakło i siekania potworów. Wybraliśmy trzy naszym zdaniem najciekawsze polskie gry mobilne, która pokazywane były w tym roku w Krakowie podczas festiwalu Digital Dragons.
gramynawynos.pl
Adrian Werner
19 maja 2016 14:55
Warszawskie studio Vile Monarch pracuje nad oldskulowym RTS-em Crush Your Enemies, który ma odwoływać się do rozwiązań z lat 90. ubiegłego wieku. Gra trafi na urządzenia mobilne i pecety.
gramynawynos.pl
Adrian Werner
1 lutego 2016 17:09
Wymagania sprzętowe gry Crush Your Enemies:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo 1.2 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 512 MB GeForce 8800 GT lub lepsza, 110 MB HDD, Windows XP/Vista/7/8/10.
Średnie Oceny:
Średnia z 1 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 75 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 360 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Michał Wasiak
Recenzent GRYOnline.pl
2016.07.13
Wszyscy mieszkańcy idyllicznych krain fantasy miejcie się na baczności! Oto horda cywilizowanych inaczej uciekła z lochów polskiego studia Vile Monarch, by palić, rabować i gwałcić!
MarcinekPl Legionista
Niby polskie studio a spolszczenia brak bardzo dobry wizerunek sobie kreujecie gratuluje gra ma tyle dialogów ze sprzątaczka w waszym biuru mogła by napisać spolszczenie na kolanie ale po co sobie zawracać głowę przecież celujecie swoimi produkcjami w zachodni rynek i macie gdzieś Polaków
GamerDev Junior
@MarcinekPl Opierasz swoją wypowiedź na błędzie wprowadzonym przez gryonline. Crush Your Enemies będzie w języku Polskim. Usuń swój komentarz albo przeproś Vile Monarch za swój bezmyślny osąd.
zanonimizowany983828 Senator
Bardzo sympatyczny, wciągający i prymitywny RTS. Do dyspozycji gracza jest cztery kampanie oraz gra online. Jeśli chodzi o kampanię, to każda polega na zdobywaniu osad lub zamków. Jednak w zależności od tego jaką kampanię rozgrywamy, mamy różne możliwości - w jednej możemy stawiać budynki, z kolei innej teleport, w innej istotny jest wariant ekonomiczny - mamy farmy i musimy zbierać drewno. W każdej bitwie mamy też do wykonania 3 cele, choć w niektórych przypadkach od razu ich nie wykonamy i aby nabić np. 3 głowę na włócznie trzeba powrócić do tej miejscówki i spróbować szczęścia. Grafika jest prymitywna, ale ma swój urok. Fajna muzyka a w kampaniach niewyszukany humor, który mnie nieraz rozbawił.
W grze zabrakło mi aktywnej pauzy - wystarczyłaby ona, aby na chwilę się zatrzymać i zaplanować kolejne kroki, bo niestety wkradał się miejscami chaos. Szkoda, że nie ma też bardziej rozbudowanych, dużo większych map. Niestety dla łowców steamowych osiągnięć może być problem ze zdobyciem wszystkich. Te, w których należy wybić odpowiednią ilość przeciwników lubią się zaciąć... na amen.
Ogólnie całkiem sympatycznie spędziłem przy grze czas, tym bardziej, że kosztowała mnie na Steamie niecałe 4 zeta. Za takie pieniądze zdecydowanie warto!