Najciekawsze materiały do: Sniper Elite 4

Czekam z niecierpliwością. To gra, która ma spolaryzowane oceny. Jedni mówią, że nie da się grać w coś, w czym po 12 minutach jest się w tym samym miejscu, a szarża nic nie daje, bo się ginie albo jest się demaskowanym. Inni mówią, że są po 10 godzinach gry i ledwo zaczęli trzeci poziom. Ci zastanawiają się, co robi ludzie, którzy przeszli każą misję w 45 minut.

To gra, która mimo nieudanej za bardzo mechaniki doczekała się sporego grona fanów radzących sobie z tym aspektem znakomicie. Tej grze może zaszkodzić bardzo powierzchowna ocena.

Jest nowy gameplay. W ogóle to pierwszy gameplay. Snake, czy jak mu tam, otrzymał nowe ruchy. Wspina się po krawędziach niczym Nathan Drake i takie tam bajery. Reszta animacji wygląda tak, jak w trzeciej części. Są łodzie. Sztuczna inteligencja wygląda ciągle na niepoprawioną.

Mnie irytują sztywne animacje głównego bohatera i przeciwników. Nie wiem, czy to silnik Asura Engine, czy brak umiejętności programistów?

Średnio to się zapowiada,prawdopodobnie kupie to,ale napewno nie w dniu premiery.

Gram od popołudnia. Gra wymiata. Nie jest rewelacyjna, ale pod względem wielkości mapy, możliwości eksploracji, skradania się naprawdę wymiata. Kolejny wciągający tytuł studia Rebellion.

Tym razem szukanie wszystkich listów na mapie nie jest już takie proste. Na początku na pierwszej mapie znalazłem raptem 4 spośród 30 listów. Trzeba naprawdę dobrze się naszukać.

Tytuł ma swoje wady, które nie zostały wyeliminowane od drugiej części. To irytuje. Czasami człowiek chciałby porozmawiać z takimi programistami i zapytać, dlaczego nigdy nie widzą tego, co widzą od zawsze wszyscy gracze.

Ale ostatnia misja w DLC w tym mieście z fosą jest tragicznie zaprojektowana. Co oni, k***a, myśleli programując coś takiego? Szwab co dwa metry i człowiek nie wie, czy ma się skradać, czy strzelać ze snajperki z 10 metrów do każdego. Ledwo się kogoś udusi po cichu i podnosi się alarm w całej dzielnicy, jakby wszyscy Niemcy byli ze sobą połączeni jakąś, k***a, telepatią.

W trzecią część "Deathstorm" grałem pierwszy raz ponad osiem godzin. Wszystko dokładnie, bez alarmów. Nie zostałem wykryty ani razu i zebrałem wszystkie znajdźki collectibles. Gra jednak od lat wymaga znacznej poprawy animacji. Momentami gameplay jest tak koślawy, że nie wypada robić gier z takimi błędami w 2017 roku.

Niepokoją mnie przecieki z Rebellion Developments dotyczące piątej części. Jesienią pojawiły się przecieki, że niewykluczona jest wojna światowa, a nawet... średniowiecze. Postrzelamy z kuszy. Gdyby tak było, to Rebellion dołączyłby do sporego grona szaleńców, którzy niszczą własną markę.

Podepnę się pod temat. Czy taka jest mechanika gry, że postać podczas celowania porusza się do przodu, zamiast stać w miejscu czy jakiś problem w grze? Wczesnej wstawiony komentarz pod PC zamiast PS4. Chodzi mi o sterowanie na PS4 dzięki za pomoc...