
Data wydania: 25 czerwca 2015
Kolejna część serii taktycznych gier jRPG tworzonych od 1990 roku, a zarazem druga odsłona tego cyklu opracowana przez studio Intelligent Systems z myślą o konsoli Nintendo 3DS. Fabuła została podzielona na dwie ścieżki – Hoshido oraz Nohr, dostępne w dwóch wersjach gry – Birthright i Conquest. Niezależnie od wybranej edycji, gracz przejmuje kontrolę nad Corrin i trafia do fantastycznego świata jako członek jednej z dwóch wymienionych frakcji.
Gracze
Fire Emblem Fates: Birthright na 3DS to kolejna odsłona popularnej serii taktycznych gier jRPG, która towarzyszy graczom od 1990 roku. Jednocześnie jest to druga, po Fire Emblem: Awakening, część, która ukazała się na handheldzie 3DS. Za produkcję odpowiada ekipa Intelligent Systems, należąca do firmy Nintendo.
Akcja produkcji została podzielona na dwie ścieżki – Hoshido oraz Nohr, dostępne w dwóch wersjach gry (oprócz Birthright na rynku znajduje się również edycja Conquest). W obu przypadkach gracze wcielają się w postać Corrin (imię, wygląd i płeć dostosowujemy na początku zabawy) i w zależności od zakupionego wydania, trafiają do świata gry jako członek jednej z dwóch wspomnianych frakcji. W tym przypadku jest to Hoshido.
Rozgrywka w Fire Emblem Fates: Birthright na 3DS przypomina to, co z czym mieliśmy do czynienia w Fire Emblem: Awakening. W związku z tym zabawa opiera się głównie na przemierzaniu kolejnych lokacji oraz na toczeniu turowych starć z wojownikami Nohr na rozległych mapach. Jednocześnie nie brakuje systemu rozwoju postaci, powiązanego oczywiście z pozyskiwaniem punktów doświadczenia. W przypadku tej wersji gameplay jest bardziej przystępny, gdyż mamy możliwość zmierzenia się w Challenge Maps, gdzie uzyskujemy doświadczenie i pieniądze. W wersji Conquest brakuje takiej możliwości.
Fire Emblem Fates: Birthright jest pełnoprawną grą, w której szczegółowo nakreślono całą historię oraz postacie. Jeżeli jednak ktoś chciałby stanąć po drugiej stronie barykady i poznać odrębną fabułę, w której jednak występują ci sami bohaterowie, może w ramach dodatku kupić edycję Conquest w obniżonej cenie.
Autor opisu gry: Kamil Zwijacz
Platformy:
Nintendo 3DSAngielskie napisy i dialogi
Producent: Intelligent Systems
Wydawca: Nintendo
Ograniczenia wiekowe: brak ograniczeń
Jeszcze w tym roku na konsoli Nintendo Switch powinna pojawić się gra Fire Emblem Warriors. Produkcja jest spin-offem popularnego cyklu strategicznych RPG, który korzystać będzie z formuły serii Dynasty Warriors, stworzonej przez studio Omega Force.
gry
Michał Kułakowski
13 stycznia 2017 09:50
W najnowszym przeglądzie omawiamy najlepsze gry RPG, w jakie można zagrać na konsoli przenośnej Nintendo 3DS. Znajdą tu coś dla siebie miłośnicy taktyki, akcji, klasyki, jak i dungeon crawlerów.
gramynawynos.pl
Adrian Werner
12 sierpnia 2016 10:02
Przygotowaliśmy zbiorczy artykuł, w którym publikujemy najważniejsze informacje z wczorajszej konferencji Nintendo Direct, gdzie Nintendo zapowiedziało kilka gier, w tym Kirby: Planet Robobot i Paper Mario: Color Splash.
gry
Kamil Zwijacz
4 marca 2016 11:23
Dziś piszemy o anulowanych grach ze świata Star Wars (Episode VII: Shadows of the Sith oraz Scum and Villainy), nieocenzurowanym Doomie w Niemczech, zapowiedzi konferencji nt. PlayStation VR na GDC 2016 oraz wynikach sprzedaży Fire Emblem Fates w Ameryce Północnej. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Adam Mirkowski
25 lutego 2016 14:06
Zakończyła się konferencja firmy Nintendo zorganizowana z okazji targów E3. Japoński gigant zapowiedział kilka produkcji, w tym Mario Tennis: Ultra Smash na Wii U oraz The Legend of Zelda: Triforce Heroes na 3DS-a. Pokazano także rozgrywkę ze Star Fox Zero i nie tylko.
gry
Kamil Zwijacz
16 czerwca 2015 19:46
Dziś piszemy m.in. o debiucie DiRT 3 Complete Edition na Steamie, terminie wydania Mario Maker oraz przecenie na grę Castlevania: Lords of Shadow 2. Witajcie w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Łukasz Szliselman
2 kwietnia 2015 12:43
Lista dodatków do gry Fire Emblem Fates: Birthright:

Dodatek
9 lipca 2015
RPG
Rozszerzenie do Fire Emblem Fates: Birthright i Fire Emblem Fates: Conquest, które wymaga do działania jednej z tych gier. Dodatek został opracowany przez studio Intelligent Systems i pozwala poznać dodatkowe wątki opowieści – tym razem Corrin ani nie współpracuje z Hoshido, ani nie opowiada się po stronie Nohr, postanawiając odkryć prawdę kryjącą się za konfliktem dwóch stronnictw. W porównaniu z podstawową wersją gry, schemat rozgrywki w Fire Emblem Fates: Revelation nie uległ większym zmianom. Najbardziej istotną nowinką jest My Castle, czyli specjalna lokacja pozwalająca wchodzić w interakcję z sojusznikami – dzięki zbudowanym w ten sposób więziom nasi przyjaciele są skłonni do bardziej efektywnej współpracy w trakcie starć z oponentami. Co ciekawe, na zamku możemy spotykać się z innymi graczami i walczyć z ich armiami dzięki funkcji StreetPass. Add-on obsługuje również figurki amiibo, dzięki którym zyskujemy dostęp do postaci Robina, Ike'a, Luciny oraz Martha.
Gracze
Średnie Oceny:
Średnia z 26 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Jordan Dębowski
GRYOnline.pl Team
2016.07.24
RazjelIV Junior
ZDECYDOWANIE ODRADZAM!
Serio, nie warto. Jest za łatwa. FEF: Birthright od połowy przechodziłem tylko głównym bohaterem i postacią go supportującą. Serio. Najbardziej kuriozalne sytuacje, to takie, kiedy w starciu z finalnym bossem, na ekranie widzę, że boss ma całe... 0% szansy na trafienie mojej postaci. Taa...
Ostatnią walkę zakończyłem w 3 tury. I to dlatego, że 2 tury zajęło mi dobiegnięcie do bossa. Gdyby twórcy na starcie postawili Corrina bliżej, to zajęłoby mi to 1 turę.
Albo inna sytuacja. Leję się z kimś. Widzę, że zadałby mi 7 obrażeń (gdy miałem 43hp), ale ma 0% szansy na trafienie i 0% szansy na kryta. Ja składam oponenta jak origami (zadając mu 217 obrażeń [krytyk] w jego 40hp), ale w słabo zanimowanej scence, dostaje od niego srogie baty...
Nie ogrywałem Concuesta, ani Revelations i nawet nie ogram. Nie będę marnował kolejnych pieniędzy, żeby znów się tak zawieść.
Ogółem: 2/10
Postaci: 9/10
Przeciwnicy: 1/10
Muzyka: 3/10 (niby cos przygrywało, ale często podczas walki muzyka po prostu nie pasowała. Do tego śpiew jednej z postaci... CZEMU?! Jedno zdanie powtórzone w grze chyba z 70 razy. JEDNO ZDANIE! No i muzyka w "My Castle"... ANI JEDNEGO DOBREGO KAWAŁKA!
Fabuła: 1/10 (Taaa... O wojnie pomiędzy krajami przypomniałem sobie pod koniec gry...)
Do tego jeszcze bycie zmuszanym do grindu (nie miałbym nic przeciwko... Ale to powodowało wyexpienie postaci, więc gdzieś w 3/4 gry miałem maksymalny poziom postaci... Na zaawansowanej klasie).
Wyładowałem się. Dziekuję.
Jak podładuję telefon, to może nawet dorzucę zdjęcia, w których widać jak miażdżyłem wszystko (tabele obrażeń i trafienia), ale nie wiem czy będzie mi się chciało, więc jak ich nie będzie, to się nie zdziwcie.
zdecydowanie nie warto wydać na to nawet 50zł, a co dopiero ok. 150
Bieniu05 Generał