Need for Speed, Forza Motorsport i Gran Turismo - przegląd wyścigów samochodowych

Rok 2013 obfitował szczególnie w zapowiedzi nowych gier wyścigowych, wobec czego zdecydowaliśmy się przedstawić dziesięć naszym zdaniem najbardziej obiecujących, których premiera nastąpi jeszcze w tym bądź najpóźniej w przyszłym roku. Wśród prezentowanych propozycji znajdują się zarówno dzieła typowo zręcznościowe, jak i produkcje o charakterze wyraźnie symulacyjnym, z którymi bez odpowiedniej kierownicy nie ma nawet co rozpoczynać przygody. Artykuł nie stanowi rankingu, kolejność tytułów jest przypadkowa, zaś podane oceny wyrażają prywatną opinię autora, który zdaje sobie sprawę, że nie posiada monopolu na rację.

Każdy z tytułów starałem się ocenić pod względem potencjału gry. Na jego wysokość składa się zarówno popularność danej marki na rynku, wielkość społeczności moderskiej, doświadczenie dewelopera i w końcu, głównie w przypadku gier strikte konsolowych, obsługa urządzeń peryferyjnych - głównie kierownic. Ostatnim czynnikiem wpływającym na potencjał był zakres zapowiadanych nowości i innowacji mających zostać wprowadzonych do każdej z produkcji.

Czy moje przewidywania się spełnią okaże się dopiero po premierze każdej z prezentowanych pozycji. Zapewne w większości przypadków gry trafią pod naszą drobiazgową lupę, którą przyjrzymy się im znacznie dokładniej niż teraz, co miejmy nadzieję, zaowocuje również recenzją w naszym serwisie.

Need for Speed Rivals

Nowy silnik oznacza nowe możliwości.

Nie ma się co oszukiwać – Need for Speed od dawna nie jest już serią, której autorzy sypią pomysłami jak z rękawa. Pewną odmianą były dwie części SHIFT-a, ale kolejne znów zaczęły klonować rozwiązania z innych popularnych gier, tak jak to było w przypadku remake’u Need for Speed: Most Wanted. Na kilka miesięcy przed premierą wydaje się, że Rivals będzie rozwinięciem idei z ostatniego Hot Pursuit. Tyle że na jeszcze większą skalę, z otwartym światem, pośrednio również dzięki użytemu silnikowi graficznemu, którym w tym przypadku jest Frostbite 3.

Koncepcja tej pozycji opiera się więc na znanych zasadach: zabawy w szaloną gonitwę stróżów prawa, wyposażonych w najnowsze zdobycze motoryzacji, za kierowcami starających się umknąć im superszybkich wozów. Oczywiście nie zabraknie także standardowych wyścigów, w których ich uczestnikom wyznaczane są konkretne cele, np. przekroczenie określonej prędkości czy drift przez odpowiednio długi czas. Udział w nich zaowocuje zwiększeniem dostępnych na koncie gracza środków, służących bądź tuningowaniu posiadanych aut, bądź też ich naprawie.

Electronic Arts stara się robić wszystko, aby gry spod znaku Need for Speed, nawet w części teoretycznie przeznaczonej dla jednego gracza, były jak najpełniej zintegrowane z jakąś formą bezpośredniego współzawodnictwa poprzez sieć. Rivals konsekwentnie rozwija system Autolog, rozszerzając go o kolejne właściwości i funkcję All Drive, dzięki czemu dosłownie każdy nasz manewr zostanie poddany ocenie i porównaniu z tym, jak radzą sobie inni użytkownicy gry.

Potencjał gry: 70%

Premiera: 19 listopada 2013

Duża część graczy jest już niezmiernie zmęczona recyklingiem patentów pojawiających się w tym cyklu, niemniej marka wciąż cieszy się ogromną popularnością miłośników arcade'owej szybkości. Nieważne, czy stoi za tym przyzwyczajenie, nostalgia, czy też przyswajalność reguł rozgrywki lub pierwiastek zabawy, niemal każda kolejna inkarnacja tej serii przoduje we wszelkich rankingach sprzedaży. Tytuł wspomaga także liczba platform, na jaką jest przygotowywany. Dla każdego coś miłego, można by rzec. Pół żartem, pół serio – może mu pomóc także powrót po latach samochodów Ferrari.

1. Need for Speed: Rivals – encyklopedia gry-online.pl
2. Graliśmy w Need for Speed: Rivals na PlayStation 4