Gangi Nowego Jorku (2002) – Daniel Day-Lewis w akcji. 10 szaleństw, które aktorzy zrobili na planie

• Najdziwniejsze rzeczy, które aktorzy zrobili na planie słynnych filmów
• Zakładnik (2004) – Tom Cruise jako Vincent
• Pokusa (2012) – Efron i Kidman w bardzo dziwnej scenie
• Bird (1988) – Forest Whitaker jako legendarny muzyk
• Rain Man (1988) – Dustin Hoffman jako Raymond Babbitt
• Pokłosie wojny (1950) – Marlon Brando szarżuje!
• Gangi Nowego Jorku (2002) – Daniel Day-Lewis w akcji
• Joaquin Phoenix. Jestem, jaki jestem (2010) – Performance roku
• Jestem najlepsza. Ja, Tonya (2017) – Margot Robbie uprawia sport (niepotrzebnie?)
• Człowiek z księżyca (1999) – Dziwne metody Carreya

Gangi Nowego Jorku (2002) – Daniel Day-Lewis w akcji

Nazwanie Day-Lewisa „aktorskim kameleonem” nie jest w żaden sposób odkrywcze, ale trudno odmówić temu sformułowaniu słuszności. Gdy grał Lincolna, to nie wychodził z roli i korzystał z XIX-wiecznych narzędzi; gdy został Sokolim Okiem, żył w lesie, uczył się polować, a jadł tylko to, co samodzielnie zdobył. Nic dziwnego, że Day-Lewis ma na koncie trzy Oscary (ogromna rzadkość) i uważa się go za najlepszego współczesnego aktora.

Każda jego rola to inna wariacka przygoda. Również wykreowana przez niego postać Billa Cuttinga z Gangów Nowego Jorku jest składową bardzo wielu „aktorskich odpałów”. Kiedy przygotowywał się do roli Cuttinga, pracował jako początkujący rzeźnik, a także uczęszczał do cyrku, by nauczyć się rzucać nożami. Podczas kręcenia stwierdził, że będzie chodził tylko w ubraniach z XIX wieku. „Doigrał” się, bo poskutkowało to porządnym zapaleniem płuc. Rzecz jasna wyszedł z tego cało, a następnie wykreował kolejną pamiętną rolę.