Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 3 maja 2018, 11:30

autor: Adam Bełda

Dopamina, szczury i lootboxy – jak gry nie pozwalają naszemu mózgowi się nudzić

W skrzynkach z losową zawartością nie znajdziemy niczego, co zmieniłoby nasze życie na lepsze. Mimo to miliony graczy je kupują. To nie przypadek, lootboxy odwołują się do pierwotnych instynktów i stymulują nasze mózgi dokładnie tak, jak to lubimy.

Spis treści

Jak mózg sprawia sobie przyjemność?

Wiemy, że patent ten działa nie tylko w przypadku zwierząt laboratoryjnych, należy zatem odpowiedzieć sobie na kluczowe pytanie: dlaczego działa? Odpowiedź jest zaskakująco prosta w swojej złożoności – istnieje bowiem pewna mała struktura w mózgu służąca w zasadzie wyłącznie sprawianiu nam przyjemności i w związku z tym zachęcająca nas do pewnych zachowań. Jądro półleżące, bo o nim mowa, jest częścią większego mechanizmu znanego jako układ limbiczny, który z kolei odpowiada za pewne podstawowe kwestie dotyczące motywacji i przeżywanych emocji – głównie tych najbardziej podstawowych, często bardzo intensywnych.

Układ limbiczny w mózgu steruje naszym zachowaniem w taki sposób, żebyśmy walczyli o nagrody i unikali szkody. - 2018-05-03
Układ limbiczny w mózgu steruje naszym zachowaniem w taki sposób, żebyśmy walczyli o nagrody i unikali szkody.

Najogólniej rzecz ujmując – część struktur układu limbicznego generuje odczucia, które mają ukierunkować nas na takie działania jak zdobywanie nagrody albo unikanie szkody. Jeśli wiesz, że jakaś czynność będzie dla Ciebie korzystna – przykładowo kolejny mecz w StarCrafcie poprawi Twój ranking – jądro półleżące będzie starało się zmusić Cię do jej wykonania. Jeśli z kolei coś lub ktoś prawdopodobnie zrobi Ci krzywdę – przykładowo Twój przeciwnik w tym meczu – inna część układu limbicznego każe Ci z nim walczyć lub przed nim uciec.

O karach i unikaniu niebezpieczeństwa porozmawiamy jednak kiedy indziej, teraz wróćmy do nagród. Skoro w mózgu istnieje obszar stworzony do tego, żeby zmuszać nas do grania w StarCrafta, jakim cudem w ogóle robimy inne, bardziej pożyteczne rzeczy, takie jak uprawianie pól czy branie udziału w teleturniejach? Przede wszystkim – nie każdy widzi swoją korzyść w tym samym. Co jednak ważniejsze – poza dość prymitywnymi i niezbyt przystającymi społecznie strukturami układu limbicznego mamy też korę mózgową. Tę mądrą, nowoczesną część mózgu, która zajmuje się głównie rozważaniami filozoficznymi i odbieraniem nam prostej radości życia poprzez hamowanie układu limbicznego.

Gdyby nie kora mózgowa, pola leżałyby odłogiem, a my zajęlibyśmy się czymś, co mogłoby przynieść nagrodę natychmiast. - 2018-05-03
Gdyby nie kora mózgowa, pola leżałyby odłogiem, a my zajęlibyśmy się czymś, co mogłoby przynieść nagrodę natychmiast.

Jeśli przyjemność, do której dążymy, jest niezgodna z naszymi przekonaniami, kodeksem moralnym czy planami – wszystkie one w dużej mierze przetwarzane są przez korę – ta postara się przekonać resztę naszego mózgu, że zanim poprowadzimy zerglingi do zwycięstwa, może lepiej jednak napisać ten artykuł dla GRYOnline.pl.

Wszystko to brzmi bardzo abstrakcyjnie – można by pomyśleć, że jakieś dziwne struktury w mózgu przekazują sobie pod ławką liściki, żeby surowa kora mózgowa nie popsuła im zabawy. Fantastycznie byłoby mieć w głowie małą szkołę pełną krnąbrnych uczniów, jednak rzeczywistość jest o wiele mniej atrakcyjna.

A teraz prędko! Zanim dotrze do Was, że to… ma całkiem sporo sensu? Speedrun z perspektywy psychologii
A teraz prędko! Zanim dotrze do Was, że to… ma całkiem sporo sensu? Speedrun z perspektywy psychologii

Speedrunning to niezwykle interesujące zjawisko, jeżeli chodzi o świat gier wideo. Dlaczego jednak ludzie decydują się na przechodzenie tytułów jak najszybciej i jak najsprawniej? Co siedzi w ich umysłach? O tym z chęcią Wam opowiem.

Lootboksy do kwadratu? Co to jest gacha i skąd się wzięła
Lootboksy do kwadratu? Co to jest gacha i skąd się wzięła

Azjatyckie produkcje mobilne bez kompleksów podbijają zachodni świat gier, przynosząc ze sobą tajemnicze dla wielu pojęcie „gacha”. Czym jest i skąd się wzięła mechanika, która leży u podstaw zdecydowanej większości gier z Dalekiego Wschodu?

Uzależnienie od gier. Kiedy interaktywna rozrywka przestaje być rozrywką
Uzależnienie od gier. Kiedy interaktywna rozrywka przestaje być rozrywką

W obliczu przedłużającej się izolacji, która dla wielu z nas stała się pretekstem do hurtowego nadrabiania growych zaległości, warto pamiętać, że gry – tak samo jak wiele przyjemności – potrafią uzależnić, i że nie jest to nałóg pozbawiony konsekwencji.