Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 stycznia 2021, 20:55

Napady i deathmatch w Cyberpunk 2077 - multiplayer w kodzie gry

Multiplayer w grze Cyberpunk 2077 to wciąż odległa przyszłość, ale mamy już pierwsze informacje na jego temat. Dane w kodzie produkcji sugerują m.in. obecność napadów rodem z Grand Theft Auto Online oraz trybu deathmatch.

Po – co tu kryć – nieco rozczarowującym debiucie Cyberpunka 2077 większość graczy prędzej wygląda zapowiedzianych aktualizacji z poprawkami aniżeli dodatkowej zawartości, nie mówiąc nawet o trybie wieloosobowym. Niemniej w plikach gry znaleziono już informacje na temat planowanego multiplayera w grze, o czym doniósł serwis Dark Side of Gaming. Źródło strony prosiło o zachowanie anonimowości, mimo że dostęp do tych danych może uzyskać każdy, kto zajrzy do pliku wykonywalnego Cyberpunka 2077. Podkreślamy jednak: nie wszystko, co znajduje się w kodzie gry, może zostać wykorzystane przez twórców. Dlatego na razie lepiej traktować to jako ciekawostkę niż faktyczne szczegóły trybu wieloosobowego.

Za jedną z ważniejszych kwestii wypada uznać obecne tryby gry. W pliku Cyberpunka 2077 na razie znaleziono wzmianki na temat dwóch wariantów rozgrywki sieciowej. Pierwszym z nich są napady w stylu Grand Theft Auto Online, w których gracze najwyraźniej będą podzieleni na klasy („MP.Heist.SetPlayerCharacterClass”) pokroju netrunnera oraz skrytobójcy. Jedna z linijek sugeruje także, że uczestnicy będą musieli zgromadzić się w określonym punkcie, nim będą mogli rozpocząć misję.

Drugi tryb znaleziony w kodzie Cyberpunka 2077 to deathmatch. Tu nie mamy zbyt wielu informacji, lecz – bądźmy szczerzy – klasyczny DM raczej nie wymaga żadnych wyjaśnień. Jedyną ciekawostkę stanowią komunikaty towarzyszące zabójstwom, takie jak „Twój pocisk okazał się silniejszy niż głowa [nazwa zabitego gracza]”, „Wow! Sam się zabiłeś... Brawo” czy „Twój pocisk był silniejszy niż twoje poczucie własnej wartości”.

DSOG donosi także, że niektóre fragmenty kodu sugerują oparcie trybu wieloosobowego wyłącznie na połączeniu peer-to-peer. Serwis uważa, że może to świadczyć o braku wsparcia dla serwerów dedykowanych. Jednak tak on, jak i my podkreślamy – nie ma żadnej gwarancji, że którykolwiek z fragmentów kodu zostanie wykorzystany w ostatecznej wersji multiplayera. Tego zresztą nie ujrzymy jeszcze bardzo długo, skoro przy okazji ostatniego opóźnienia mówiono o pojawieniu się trybu wieloosobowego w „jeszcze odleglejszej przyszłości”.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej