Dostępne pojazdy:
Śmigłowiec zwiadowczy
Śmigłowiec transportowy
Odrzutowiec "stealth"
2x Szybka łódź szturmowa
6x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
Śmigłowiec zwiadowczy
Śmigłowiec transportowy
Odrzutowiec "stealth"
2x Szybka łódź szturmowa
6x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
Szybka łódź szturmowa
2x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
Plot
2x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
2x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
2x Pojazd transportowy
Dostępne pojazdy:
2x Pojazd transportowy
Śmigłowiec zwiadowczy
Sztorm na Paracelach | Mapy Battlefield 4
Aktualizacja:
Sztorm na Paracelach

Wstęp
Paracele to skupisko małych wysp, między którymi w większości przypadków nie da się przejść suchą stopą. Walka wodna jest tutaj dominującym stylem prowadzenia bitew. Zespół, który zdobędzie dostęp do wszystkich szybkich łodzi szturmowych zyska ogromną przewagę nad przeciwnikiem. Na Paracelach mamy do czynienia z elementem Levolucji, na który gracze nie mają żadnego wpływu - chodzi tutaj oczywiście o tytułowy sztorm, który rozpoczyna się mniej więcej w połowie rundy. Znacznie zmniejsza on widoczność na mapie, a morze staje się wzburzone. Ogromne fale przetaczające się po jego powierzchni utrudniają walkę morską, ale jednocześnie ułatwiają graczom w małych łodziach i skuterach uniknięcie konfrontacji z łodziami szturmowymi oraz ułatwiają przemieszczanie się niepostrzeżenie drogą morską. Okolice każdej flagi obfitują w osłonę jakiegoś rodzaju - od budynków po okopy. W znaczący sposób ułatwia to walkę piechocie.
Levolucja

Levolucja na Paracelach jest bardzo efektowna i może znacząco wpłynąć na przebieg walki. W pobliżu wraku statku (flaga E) można dostrzec rząd turbin wiatrowych na oceanie. Na jednej z turbin utknął ogromny Niszczyciel, który można wyswobodzić po zerwaniu się sztormu. Kiedy ocean stanie się niespokojny, wystarczy zniszczyć turbinę za pomocą dowolnych ładunków wybuchowych, a niszczyciel ruszy w stronę brzegu w pobliżu flagi Bazy Ogniowej (flaga C) i dosłownie wbije się w brzeg, niszcząc przy tym budynek obok flagi. Drużyna, która przejmie tę flagę zyska samobieżne działko przeciwlotnicze zamontowane na statku, które samoczynnie będzie atakować wrogie pojazdy latające. Co więcej, na górny pokład statku można wspiąć się po drabinach, a w okolicy zburzonego budynku pojawią się skrzynie ze strzelbą USAS-12 oraz karabinem snajperskim kaliber .50.
0
- Battlefield 4 - poradnik do gry
- Battlefield 4 - Multiplayer - poradnik do gry
- Mapy
- Fabryka 311 | Mapy Battlefield 4
- Zapora na Mekongu | Mapy Battlefield 4
- Strefa Powodziowa | Mapy Battlefield 4
- Linia Kolejowa Golmud | Mapy Battlefield 4
- Sztorm na Paracelach | Mapy Battlefield 4
- Operacja Blokada | Mapy Battlefield 4
- Kurort Hajnan | Mapy Battlefield 4
- Oblężenie Szanghaju | Mapy Battlefield 4
- Wroga Transmisja | Mapy Battlefield 4
- O Brzasku | Mapy Battlefield 4
- Mapy
- Battlefield 4 - Multiplayer - poradnik do gry
Komentarze czytelników
Paladros Legionista
Chyba najlepsza jaką udało im się zrobić ,lecz ZBYT krótka -,- ...
blugaj Junior
Witam Redakcję,
chciałbym zapytać na kiedy planowana jest aktualizacja artykułów na temat broni w BF4.
W związku z nowymi pozycjami oraz zbalansowaniem parametrów widzę że sporo się pozmieniało (np. shar-h już nie nosi tak daleko) - ciekawe co jeszcze :)
pzdr
blugaj
bankomat23 Junior
Witam mam problem w misji 2 Szanghaj nie mogę zabrać ostatniego nieśmiertelnika
Felipe Konsul
Morze południowochińskie ma popieprzony i wkurzający błąd. Jeśli nie rozwalimy wszystkich łodzi przed dotarciem na Walkirie, tylko przed nimi po prostu uciekniemy to nie będziemy mogli się na statek dostać, bo ten ciągle będzie prze nami uciekał. Więc musimy zostać w jednym miejscu i rozwalić wszystkich. Szkoda, że gra o tym nie mówi -_-.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
