The Technomancer - nowy RPG, który ułatwi czekanie na premierę Cyberpunk 2077

Cyberpunkowych gier RPG nie widujemy zbyt często. Choć są szalenie klimatyczne, mało który z deweloperów decyduje się skupić właśnie na takiej tematyce. Jednym z nielicznych jest studio Spiders, które niedawno ogłosiło prace nad grą The Technomancer.

Luc

THE TECHNOMANCER W SKRÓCIE:
  • RPG akcji;
  • fabuła rozgrywa się w cyberpunkowej rzeczywistości na Marsie;
  • sześć frakcji, do których można dołączyć;
  • pięć unikalnych zakończeń;
  • cztery drzewka umiejętności – trzy dla walki oraz jedno dla „magii”;
  • otwarty świat, w którym obowiązuje cykl dnia i nocy;
  • gra pojawi się w wersji na PC, PlayStation 4 i Xboksa One.

Od ogłoszenia przez CD Projekt RED Cyberpunka 2077 minęły już niemal 3 lata. W maju 2012 roku zapowiedź nowej gry RPG zelektryzowała fanów gatunku i trudno im się zresztą dziwić – podobnych produkcji nie widujemy zbyt często. Choć niedawno zapowiedziane Deus Ex: Mankind Divided oferuje pewną namiastkę cyberpunkowego klimatu, to daleko mu do ponurej wizji hołdującej zasadzie „high tech, low life”. Szczęśliwie okazuje się, że aby jej zasmakować, nie będziemy musieli wcale czekać do nie wiadomo jak odległej premiery Cyberpunka 2077. Wszystko za sprawą studia Spiders, znanego w ostatnim czasie m.in. z Bound by Flame. Jego ekipa niedawno ujawniła, że pracuje nad kolejną produkcją, tym razem osadzoną właśnie w przyszłości. A zatem – co na razie wiemy o The Technomancer?

Mars skolonizowany

Fabuła będzie nawiązywać do jednej z poprzednich produkcji deweloperów – mało znanego, choć wcale nie najgorszego Mars: War Logs. The Technomancer, stanowiąc kontynuację przedstawionych tam wydarzeń, przeniesie gracza na odległą Czerwoną Planetę, na której życie już dawno przestało przypominać idyllę. Kataklizmy i ciągłe wewnętrzne walki doprowadziły miejsce do ruiny, a postapokaliptycznej rzeczywistości nie pomaga fakt, że na powierzchni Marsa właśnie toczy się tzw. wojna o wodę. Nie wcielamy się jednak w jej zwykłego uczestnika, a przedstawiciela technomancerów – zmodyfikowanych genetycznie, naszpikowanych implantami wojowników, którzy dzięki technologii potrafią władać „magią” elektryczności. Tak wielką potęgą nie dysponujemy jednak tylko dla własnej przyjemności – zadaniem naszego zakonu jest chronienie starożytnej wiedzy, zaś jako główny bohater właśnie otrzymaliśmy zlecenie odszukania artefaktów pochodzących z Ziemi. Fakt, że wokół trwa wojna, a dodatkowo po piętach depczą nam oddziały tajnej policji, nie ułatwia, niestety, wykonania misji, choć to nie jedyne problemy, z jakimi będziemy musieli się zmierzyć.

W walce o przetrwanie musimy przede wszystkim polegać na swoich umiejętnościach. - 2015-05-08
W walce o przetrwanie musimy przede wszystkim polegać na swoich umiejętnościach.

O samej strukturze zadań jak dotąd nie wiadomo zbyt wiele, twórcy obiecują jednak, że każda podjęta w trakcie ich realizacji decyzja będzie mieć wpływ na dalszy przebieg akcji oraz wygląd świata. Przykładowo, kiedy nie schwyatamy przestępców zagrażających danej okolicy wówczas opryszkowie prawdopodobnie napadną na nas w całkowicie innym miejscu, zapewne w najmniej sprzyjającym momencie. Sporą rolę odgrywać będą także frakcje – w grze występować ma ich aż sześć, każda z własnymi motywami i postaciami głównymi. Trafimy m.in. do obozu Amerykanów skupiających się na handlu, jak i złodziei parających się wiadomą sztuką. W zależności od tego, do kogo zdecydujemy się przystąpić, różnić ma się sposób wykonywania zadań, choć we wszystkim jak zawsze tkwi pewien haczyk – absolutnie nikt nie może dowiedzieć się, kim naprawdę jesteśmy. Mutacje, jakie przeszli technomancerzy, nie są mile widziane w społeczeństwie i jeżeli chcemy dopiąć swego, w naszym własnym interesie będzie utrzymanie tożsamości bohatera w tajemnicy tak długo, jak tylko się da. Od tego, jak sobie z tym poradzimy, zależeć ma także zakończenie całej historii – szykowanych jest aż pięć wariantów finału fabuły.

W stylu grafiki widać wpływy gier RAGE, Borderlands i filmów Mad Max. - 2015-05-08
W stylu grafiki widać wpływy gier RAGE, Borderlands i filmów Mad Max.
The Technomancer

The Technomancer

PC PlayStation Xbox

Data wydania: 28 czerwca 2016

Informacje o Grze
6.7

GRYOnline

7.0

Gracze

6.8

Steam

5.8

OpenCritic

OCEŃ
Oceny

Więcej sposobów na przeżycie nigdy nie zaszkodzi

Jak widać, rzeczywistość, w której się znajdziemy, do najbardziej przyjaznych nie należy, ale na szczęście, aby sobie w niej poradzić, zostaniemy wyposażeni w odpowiednie narzędzia, które rozwiniemy wraz z awansowaniem postaci. Do dyspozycji otrzymamy cztery drzewka umiejętności – trzy z nich skupią się na różnych stylach walki (z ukrycia, z tarczą, broń dwuręczna), zaś ostatnie będzie odpowiadać za zdolności „magiczne”. W zależności od tego, w które z nich mocniej zainwestujemy, w oczywisty sposób zmieni się charakter rozgrywki, warto mieć jednak na uwadze, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozwijać każdą z gałęzi i swobodnie „przełączać” się między stylami nawet podczas pojedynku. Walki w grze ma być stosunkowo sporo, tytuł został w końcu sklasyfikowany jako RPG akcji i zdają się to także potwierdzać doniesienia dotyczące konstrukcji świata, w którym co krok natrafimy na dziwaczne stwory, czyhające na nasze życie.

Oprócz bestii nieustannym zagrożeniem będą także ludzie. - 2015-05-08
Oprócz bestii nieustannym zagrożeniem będą także ludzie.

Sam obszar, po którym będziemy się przemieszczać, ma imponować nie tylko różnorodnością przeciwników, ale i rozmiarami oraz dbałością o szczegóły. Ciekawostką podczas zwiedzania kolejnych lokacji będzie możliwość pozyskiwania części oraz surowców, które następnie wykorzystamy do craftingu – o nim samym niestety wiadomo niewiele, ma stanowić jeden ze sposobów zdobywania ekwipunku, który wpłynie nie tylko na nasze statystyki, ale i mocno zróżnicuje wygląd poszczególnych bohaterów. O postaciach w liczbie mnogiej piszę zresztą nie bez przyczyny – oprócz technomancera pod naszą kontrolą znajdą się także inni wojacy. W trakcie przygód spotkamy łącznie pięciu z nich – każdy ma dysponować własną historią i motywami, które poznamy również podczas prowadzonych przez członków drużyny dialogów. Sama konwersacja ma zresztą w The Technomancer odgrywać istotniejszą rolę niż w Bound by Flame oraz Mars: War Logs. Twórcy obiecują także zaimplementować system charyzmy, pozwalający nie tylko po prostu uczestniczyć w rozmowach z NPC, ale też wpływać na ich nastawienie oraz poczynania. Nie brzmi to szczególnie rewolucyjnie, ale powinno pogłębić to, co gra zaoferuje, zwłaszcza że poprzednie produkcje studia Spider pod tym względem nie rzucały, niestety, na kolana.

Im bardziej zagłębimy się w świat, tym dziwniejsze kreatury staną na naszej drodze. - 2015-05-08
Im bardziej zagłębimy się w świat, tym dziwniejsze kreatury staną na naszej drodze.

Przyszłość rysuje się w ciemnych barwach

Na tym pewne informacje niestety się kończą. Deweloperzy opublikowali dodatkowo kilka screenshotów, na których widać, że świat faktycznie prezentuje się ponuro, choć ciężko na ich podstawie wywnioskować cokolwiek o jakości oprawy graficznej. Niemniej cały koncept rozgrywki wydaje się dość sensowny i choć trudno oczekiwać po tak niewielkim studiu spektakularnych rezultatów, fani podobnych klimatów powinni mieć ten tytuł na uwadze. Mars: War Logs, zważywszy na warunki, w jakim je tworzono, wypadło przyzwoicie i jeśli twórcy wyeliminują najistotniejsze błędy z tanteh produkcji, The Technomancer ma szansę trafić w gusta sporej grupy graczy. Nawet jeśli nie zastąpi Cyberpunka 2077, to powinno przynajmniej umilić oczekiwanie na grę CD Projekt RED i porządnie zaostrzyć apetyt przed daniem głównym. A za to chyba warto trzymać kciuki, prawda?

Podobało się?

0

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2015-05-10
10:45

WrednySierściuch Senator

WrednySierściuch

ani Mars: War Logs, bo żadnej magii tam nie było, Nie bez powodu to słowo w teście ujęto w cudzysłów.

Racja, nie bylo tam takiej "prawdziwej magi" ale byla magia falszywa -jak wiadomo dostatecznie zaawansowana technologia jest od magii nie do odroznienia

Btw sama technomancja to "magiczne moce ktore sa osiagane za pomoca technologi" - film Prestiz sie klania ;D
http://en.wikipedia.org/wiki/Technomancy

Technomancerzy w Marsie sa tak naprawde wyszkoleni w uzywaniu biopradow wlasnych cial -dlatego tez tak naprawde sa odrutowani jak szynka sznurkiem -co widac dopiero gdy ich ubranie jest w strzepach
Tu Mary -jeden z towarzyszy
http://40.media.tumblr.com/20482fe4d88ca6ff1f236a513de16e9d/tumblr_mlcavvJxpq1s8pcuco2_500.jpg

Natomiast FAKTEM jest ze zarowno Mars jak i Technomancer TO NIE JEST CYBERPUNK
Pomimo tego ze tak twierdzi sam producent gry, i ze tak mozna przeczytac w KAZDYM newsie o tej grze.
Powiem wprost -kazdy kto powtarza ze ten seting to cyberpunk jest TEPYM CEPEM.

btw -ja nawet nie chce uznawac tego i owego za cepa -problem w tym ze nikt nigdy nie udowodnil ze to cyberpunk. Ten setting jest tak nazywany zapewne z powodow czysto marketingowych

Juz kiedys o tym pisalem
post 42
https://www.gry-online.pl/gry/mars-war-logs/komentarze/zc32b5
W Mars:WL nie ma: wszczepów, cyberprzestrzeni, korporacji, robotów, ba nawet karabinów

Po dobroci to mozna co najwyzej uznac ten setting za post-apo Steam (lub raczej Diesel)punk

Komentarz: WrednySierściuch
2015-05-10
11:26

zanonimizowany166638 Legend

Z kolei kwalifikowanie Marsa jako steampunk też nie jest rozwiązaniem (zbyt zaawansowana technologia), a na dieselpunk wygląda to wszystko zbyt schludnie i subtelnie. Dodanie do tego PA wydaje się pójściem w dobrym kierunku, bo faktycznie tak to wygląda. Jest tylko jeden problem - w tym świecie nie było żadnej apokalipsy. Gdyby wyznacznikami były jedynie syf i degeneracja społeczeństwa, to Mad Max już dawno przeprowadziłby się do Łodzi.

Tak naprawdę gra łączy elementy wszystkich powyższych i stara się stylizować to na cyberpunk z lepszym lub gorszym skutkiem. Jeśli kolejny tytuł zdecyduje się bardziej szczegółowo wnikać w naturę pokazanych wcześniej technologii (i nie tylko, ale to już byłby dobry znak), to może uda się wypracować jakieś zadowalające rozwiązanie. Obstawiałbym, że to jednak taki kulejący cyberpunk z mnóstwem innych naleciałości.

[edit]

Już wiem! Cyber-opera!

*fanfary, konfetti z nieba i tańczące dziewice w bikini*

Komentarz: zanonimizowany166638
2015-05-12
04:41

zanonimizowany1050288 Pretorianin

Jak widzę grę mówiącą o sobie "cyberpunk", a na pierwszym screenie widzę postać rodem ze STALKER'a dzierżącą w ręku jakąś "laserową dzidę to mi się w kieszeni bilon sam przelicza.

Komentarz: zanonimizowany1050288
2015-05-22
12:18

Nolifer Legend

Nolifer

Klimat całkiem niezły, ale po tym studiu możemy się co najwyżej spodziewać mocnego średniaka. :)

Komentarz: Nolifer
2015-06-08
21:10

Felion303 Centurion

Spodziewam się przynajmniej tak dobrej gry jak Mars: War Logs. A co do gatunku - najlepiej chyba skwalifikować Technomantę do post-cyberpunku. Wszczepy - są. Degradacja i dehumanizacja - jest. Kataklizm - był.

Komentarz: Felion303

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl