- Tego nikt się nie spodziewał. Najbardziej zaskakujące zwroty akcji w kryminałach
- 9. Na noże
- 8. Podejrzani
- 7. W sieci pająka
- 6. Kolekcjoner kości
- 5. Oldboy
- 4. Zabójczy numer
- 3. Lęk pierwotny
- 2. Chinatown
- 1. Zawrót głowy
3. Lęk pierwotny

- Tytuł oryginalny: Primal Fear
- Rok produkcji: 1996
- Gdzie obejrzeć: SkyShowtime, Netflix, Chili
Lęk pierwotny opowiada historię Martina Vaila (Richard Gere), cynicznego i pewnego siebie stereotypowego prawnika. Podejmuje się on sprawy niemal skazanej na przegraną – obrony młodego mordercy o imieniu Aaron (w tej roli debiutujący wówczas na wielkim ekranie fenomenalny Edward Norton). Bohater jest nieśmiałym, jąkającym się i niewinnie wyglądającym chłopakiem, co zresztą Vail uważa za atut w grze, w której stawką jest jego zwycięstwo.
Mocną kartę w talii prawnika stanowi również fakt, że jego klient może tak naprawdę cierpieć na dysocjacyjne zaburzenie osobowości, „przemieniając się” w niebezpiecznego socjopatę imieniem Roy. Uzbrojony w te informacje Vail jest w stanie przekonać sąd o „niewinności” Aarona z powodu jego choroby psychicznej. Przez większość czasu Lęk pierwotny utwierdza nas w myśleniu, że Aaron jest po prostu ofiarą swego niezdrowego mózgu, a do zbrodni doszło poza jego kontrolą.
Największe zaskoczenie następuje dopiero pod koniec filmu, gdy Vail odwiedza Aarona w więzieniu, a chłopak dziękuje swemu obrońcy za zwycięską potyczkę na sali sądowej. W pewnym momencie jednak bohater grany przez Nortona zrzuca maskę i z satysfakcją wyznaje, że słodki i niewinny Aaron nigdy nie istniał, a szurnięty i niebezpieczny Roy jest tak naprawdę jedyną i słuszną osobowością mężczyzny.
W tym momencie Vail odchodzi załamany, zdając sobie sprawę, że właśnie uchronił prawdziwego mordercę od wysokiego wyroku (Aaron/Roy został finalnie oddelegowany przez sąd do odsiadki w zakładzie psychiatrycznym).
