Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 15 stycznia 2015, 16:00

Proszę czekać, Twoja gra jest naprawiana – najdłużej łatane tytuły w historii

Przy dzisiejszej skali wydawania gier komputerowych nietrudno zrozumieć, że każdemu deweloperowi od czasu do czasu przydarzy się błąd. Gorzej, gdy podobne wpadki liczy się w setkach, a ich naprawianie zajmuje lata.

Spis treści

Fallout New Vegas – co najmniej cztery lata

Deweloper: Obsidian Entertainment

Platformy: PC, X360, PS3

Naprawiane: 19 października 2010 do dziś

Czy kogokolwiek dziwi, że jedyne studio, które może się „poszczycić” dwoma tytułami na liście najdłużej naprawianych gier to akurat Obsidian Entertainment? To zespół, który można kochać za klimatyczne, ambitne produkcje, spośród których część doczekała się statusu kultowych. Można jednak także psioczyć na deweloperów, których dzieła często wyglądają tak, jakby brakowało im ostatniego szlifu... Nie inaczej było w przypadku Fallout New Vegas, pobocznej odsłony popularnego cyklu postapokaliptycznych gier RPG. Wydana w październiku 2010 roku gra nie musiała się w żadnym wypadku wstydzić przed konkurencją – chwalono ją za sensowne usprawnienia w stosunku do „trójki”, wymagającą rozgrywkę oraz ciekawą atmosferę. Gorzej było, jeżeli spojrzeć na stronę techniczną.

New Vegas w wykonaniu Obsidian Entertainment jest nie tylko klimatyczne, ale i potwornie zabugowane. - 2015-01-15
New Vegas w wykonaniu Obsidian Entertainment jest nie tylko klimatyczne, ale i potwornie zabugowane.

Gra szwankowała na wielu polach: stabilności, fizyki obiektów, animacji. Przede wszystkim sypały się jednak misje i skrypty. Obsidian Entertainment szybko zabrało się do pracy. Jeszcze przed wydaniem Fallout New Vegas w Europie w sieci udostępniono pierwszy patch – była to jednak kropla w morzu potrzeb. Niestety, wsparcie techniczne ze strony deweloperów skończyło się po kilku łatkach już w lipcu 2011 roku, tymczasem część rażących błędów nadal pozostała. Wtedy do akcji wkroczyła zebrana wokół gry społeczność. I choć produkcja ma już ponad cztery lata na karku, fani nadal znajdują problemy warte wyeliminowania, raz na jakiś czas wydając nieoficjalne patche. Jeśli chodzi o utalentowanych graczy – czapki z głów. Ale czy aby na pewno to oni powinni dbać o to, by gra, którą kupują, była odpowiednio przetestowana?

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Feniksy – gry, które twórcy naprawili po premierze
Feniksy – gry, które twórcy naprawili po premierze

„Gry jako usługi” to nie tylko mikrotransakcje, niedobór zawartości czy rozwodniona warstwa fabularna. To także szansa na naprawę tego, co nie działało i zmianę irytujących kaczątek w dające sporo radości łabędzie.