Super Woden: Rally Edge – propozycja za zakrętem. Nie każdy chce realizmu do bólu. Te rajdy są stworzone dla zwykłych graczy
- Old School Rally – jak stary „Colin”, lepszy na klawiaturę niż pad
- #DRIVE Rally – niepozorne, ale miodne
- Super Woden: Rally Edge – propozycja za zakrętem
Super Woden: Rally Edge – propozycja za zakrętem
Te dwie pozycje powinny wystarczyć, żeby zaspokoić wyposzczonych entuzjastów arcade’owych rajdów, ale na tym oferta dla nich się nie kończy. Daleko nie szukając – już 15 stycznia 2026 roku ma zadebiutować Super Woden: Rally Edge.
To swoisty spin-off dwuczęściowej serii Super Woden GP, którą można nazwać „indyczym” naśladowcą cyklu Gran Turismo. Ją też Wam polecam, jeśli nie macie nic przeciwko quasi-izometrycznej kamerze z lotu ptaka. Jednak w przeciwieństwie do pierwowzorów Rally Edge będzie wykorzystywać widok zza samochodu (choć wysoko zawieszony, podobnie jak w art of rally), a zamiast oferować szeroki przekrój aut drogowych i wyścigowych, skupi się na stricte rajdowych atrakcjach.
Atrakcje te zostaną zaś oprawione w tryb kariery w stylu tego z Gran Turismo – z menu a la mapa miasta, skromnymi początkami w wolnym samochodzie oraz progresją mierzoną gwiazdkami i pieniędzmi ciułanymi po to, by (odpowiednio) odblokowywać coraz bardziej egzotyczne zawody oraz ulepszać posiadane maszyny lub kupować nowe. Na zdobycie czekać będą dziesiątki pojazdów, od klasyki z lat 60. i 70. XX wieku, przez modele z Grupy B, po jeszcze potężniejsze monstra przeznaczone do tzw. wyścigów górskich (ang. hill climb).
Podsumowując, gry rajdowe typu arcade nie mają się wcale tak źle, jak można by sądzić – lecz trzeba szukać głębiej niż kiedyś, by znaleźć coś godnego uwagi (ewentualnie zdać się na naszą encyklopedię gier i śledzić wyłuskane przez nas tytuły pod odpowiednią tematyką). Gdyby zaś nie zadowalały Was trzy propozycje przedstawione powyżej, bo nie gustujecie w segmencie „niższym” niż AA, zaczekajcie do 2027 roku – firma Nacon ma wtedy wznowić swoją serię WRC w odświeżonej formule. Poza tym – kto wie jakie niespodzianki mogą zaskoczyć nas do tego czasu, równie nagle jak Assetto Corsa Rally czy pierwsze DiRT Rally przed dekadą...
