Mafia: The City of Lost Heaven – Czysta gra. "Nie jesteś zwycięzcą" - najtrudniejsze etapy i sceny w grach komputerowych

Damian Pawlikowski

142

Mafia: The City of Lost Heaven – Czysta gra

Wyliczankę rozpoczynamy od reprezentanta prawdziwej klasyki, który swego czasu sprawił, że wielu nastoletnich graczy na dobre dało sobie spokój z kultową grą 2K Czech / Illusion Softworks. W misji o jakże ironicznej nazwie „Czysta gra” gracz nie tylko dostawał zadanie przejechania połowy miasta diabelnie ciężkim do okiełznania sportowym bolidem, nie łapiąc przy tym żadnej rysy ani ogona w postaci policji, ale także koniec końców zostawał „poproszony” o zastąpienie kierowcy podczas właściwego wyścigu, na którym miał sowicie zarobić don Salieri oraz wielu jego biznesowych przyjaciół. Zero presji. Zwłaszcza że pojazd, którym sterowaliśmy, zdawał się w ogóle nas nie słuchać, tor wyścigowy zbudowano z barwionego na czarno lodu, a wszyscy nasi przeciwnicy najprawdopodobniej uczyli się jazdy od pradziadka Schumachera. Jeśli nie chciało nam się czekać kilku lat na wypuszczenie stosownego patcha z regulacją poziomu trudności frustrującego etapu, byliśmy zmuszeni wykorzystywać błędy gry i liczyć na duży łut szczęścia. Jakby tego było mało, po zdobyciu pierwszego miejsca zmuszano nas, aby własnoręcznie ukraść sobie nagrodę w postaci sportowego automobilu. „Czysta gra”? Wolne żarty.

5

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl