Klawiatury. Najlepsze prezenty na święta 2025 - co kupić graczom na Gwiazdkę?

7 grudnia 2025

Klawiatury

SteelSeries Apex Pro Gen 3

SteelSeries.

To jedna z moich ulubionych klawiatur, z jakich miałem okazję korzystać w minionych latach. Niesamowity komfort pisania, idealne wyprofilowanie, przyjemne podświetlenie i płynny punkt aktywacji każdego przycisku dla tych, którzy lubią pobawić się ustawieniami. Właściwie jedyna wada to cena – tu także nie mamy wątpliwości, że to model z najwyższej półki, choć z reguły udaje się go znaleźć w sklepach poniżej tysiąca złotych.

Gwiazdą tego produktu są przełączniki OmniPoint 3.0, które oferują płynną zmianę punktu aktywacji w zakresie od 0,1 mm do 4,0 mm. Nie musimy więc szukać kompromisu między wygodą pisania (z reguły większy skok) a błyskawiczną reakcją w grach, bo po rozgrywce możemy powrócić do ustawień wygodniejszych przy wprowadzaniu tekstu. Dla lubiących bawić się ustawieniami – SteelSeries Apex Pro Gen 3 ma technologie Rapid Trigger, Protection Mode, Rapid Tap i GG QuickSet, które pozwolą dostosować zachowanie całej klawiatury, jak i poszczególnych przycisków.

Endorfy Thock V2

Źródło: Endorfy.

Klawiatura mechaniczna nie musi być bardzo droga, co zresztą od dłuższego czasu udowadniają sprzęty marki Endorfy. Model Thock V2 to nowa odsłona udanej konstrukcji mechanicznej, która może być wyposażona w różne przełączniki, a także występuje w kilku wariantach rozmiarowych. Do prezentownika wybrałem pełną, przewodową wersję wyposażoną w czerwone przełączniki, ale są również opcje bez bloku numerycznego czy wyposażone w łączność bezprzewodową.

Czerwone przełączniki są lubiane przez graczy za lekką pracę i uczucie błyskawicznego przenoszenia naszych zamiarów na ekran komputera. To sprzęt typowo gamingowy, który docenią zwłaszcza wybierający dynamiczne tytuły, gdzie ważna jest błyskawiczna reakcja. Bardziej zaawansowani entuzjaści docenią funkcję Hot Swap, która w stosunkowo prosty sposób pozwala wymienić przełączniki.

Góra klawiatury została wykonana z aluminium, co nie tylko ją wzmacnia, ale też sprawia wrażenie, że to sprzęt pozycjonowany nieco wyżej, niż wskazywałaby cena. Korzystanie z klawiatury także jest przyjemne, głównie dzięki niezłemu zestawowi trzech wyciszających pianek.

Logitech G PRO Clicky

Źródło: Logitech.

Logitech G PRO Clicky to kompaktowa klawiatura z mechanicznymi przełącznikami GX Blue w układzie TKL, czyli bez bloku numerycznego. To popularny wariant, za sprawą którego nawet na mniejszych biurkach mamy więcej miejsca na ruchy myszką. Niebieskie przełączniki cechują się charakterystycznym klikiem, dzięki czemu naciśnięcie klawisza daje fizyczny i dźwiękowy feedback. To nie jest model, za który pokochają nas koledzy z pracy, ale przełączniki ze słyszalnym klikiem mają całkiem sporą grupę fanów.

Podświetlenie spełni oczekiwania nawet bardzo wymagających użytkowników – znajduje się tu system LIGHTSYNC RGB, pozwalający na modyfikację podświetlenia każdego z klawiszy indywidualnie, a także personalizację przejść i kolorystyki. Klawiatura ma turniejowe zacięcie, dlatego łatwo ją przenosić i bezpiecznie odłączać kabel USB. Wbudowana pamięć zapamięta też nasze ustawienia podświetlenia, żeby nikt nie miał wątpliwości, kto jest szefem na dzielni.

Redragon EISA Pro

Źródło: Redragon.

Redragon może nie być najbardziej rozpoznawalną marką klawiatur, ale warto przyjrzeć się jej modelom, bo oferuje niezłą specyfikację w przystępnej cenie. Redragon EISA Pro to mechaniczny model wyposażony w przełączniki Redragon Red, a także łączność bezprzewodową – radiową i Bluetooth. Można ją też oczywiście podłączyć kablem USB-C.

To pełny układ klawiatury z blokiem numerycznym, choć jest ona nieco bardziej kompaktowa dzięki zmniejszonym odstępom pomiędzy blokami. W prawym górnym rogu znajduje się też multimedialne pokrętło do łatwej kontroli odtwarzanych dźwięków. Wśród smaczków można wyróżnić również opcję hot swap, pozwalającą na łatwą wymianę przełączników. Nie zabrakło także podświetlenia RGB sterowanego strefowo.