Karty graficzne. Najlepsze prezenty na święta 2025 - co kupić graczom na Gwiazdkę?

7 grudnia 2025

Karty graficzne

Gigabyte GeForce RTX 5060 Eagle Max OC

Źródło: Gigabyte.

GeForce RTX 5060, podobnie jak poprzednie generacje „sześćdziesiątek”, to dla wielu graczy jeden z rozsądniejszych wyborów do grania. Za stosunkowo niewielkie pieniądze dostajemy kartę wyposażoną w najnowszy DLSS 4, co w wielu popularnych tytułach może okazać się ważniejsze niż czysta moc układu.

Gigabyte GeForce RTX 5060 Eagle Max OC to klasyczna konstrukcja z 3 wentylatorami zasilana 8-pinowym złączem. Znajdziemy na niej 3840 rdzeni CUDA, taktowanie 2550 MHz, a także 3 złącza DisplayPort 2.1b oraz 1 HDMI 2.1b. Karta wyposażona jest również w 8 GB bardzo szybkiego VRAM DDR7. Producent chwali się też autorskim systemem chłodzenia WINDFORCE z wentylatorami Hawk, co zapewnia stabilną pracę nawet przy długich sesjach z ulubionymi tytułami.

Firma Webedia Polska SA otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są poniżej. Materiał powstał we współpracy reklamowej z firmami Lenovo oraz Gigabyte.

Gigabyte GeForce RTX 5070 Windforce OC

Źródło: Gigabyte.

„Siedemdziesiątki” to popularne modele kart Nvidii – choć droższe, oferują jednak wyraźnie wyższą wydajność i zapewniają z reguły spokój na kilka lat dla przeciętnego gracza. No i mają 12 GB DDR7, co pewnie będzie coraz istotniejsze w nadchodzących latach.

Wersja przygotowana przez firmę Gigabyte posiada trzy wentylatory Hawk Fan, dużą komorę parową i kompozytowe rurki cieplne, aby utrzymać w ryzach temperatury nawet pod pełnym obciążeniem. Do tego nie straszy wymiarami i zmieści się także w mniejszych obudowach – długość to zaledwie 282 mm.

MSI GeForce RTX 5060 Ventus 2X OC

Źródło: MSI.

MSI GeForce RTX 5060 Ventus 2X OC to mała, zgrabna karta graficzna za niewielkie pieniądze, ale za to z dostępem do najnowszych technologii Nvidii – w końcu to przedstawiciel rodziny RTX 50.

W dłuższej perspektywie pewnie przydałoby się nieco więcej VRAM-u niż 8 GB, ale nie ma co narzekać na przyszłość. Tu i teraz karta oferuje bardzo przyzwoitą wydajność i pozwoli cieszyć się wszystkimi tytułami bez konieczności wybierania niższych ustawień. Do bardziej kompaktowych konfiguracji, gdy brakuje miejsca w obudowie, a także do nieco bardziej budżetowych zestawów będzie pasować idealnie.

XFX Radeon RX 9060 XT Swift Gaming 3-Fan OC

Źródło: XFX.

Choć Nvidia nieco zdominowała tegoroczny przegląd kart graficznych, głównie za sprawą coraz ważniejszego DLSS 4, nie można zapomnieć o Radeonach. Konstruktorzy poszli tu inną ścieżką i tak jak Nvidia bardzo skrupulatnie dawkuje graczom VRAM, RX 9060 XT kusi 16 GB. Niby „tylko” DDR6, ale dwukrotnie większa pamięć może w wielu przypadkach zrobić sporą różnicę.

Model przygotowany przez XFX cechuje się stonowaną stylistyką, trzema wentylatorami i zasilaniem przy pomocy 8-pinowego złącza. Zajmuje 2 sloty, ma 290 mm długości i może być ciekawą alternatywą dla rozglądających się za RTX-em 5060 Ti.