Najlepsze powracające seriale 2022 roku
W 2022 roku pojawiło się sporo oczekiwanych od lat nowości. Ogromna część widzów najbardziej czekała jednak przede wszystkim na powrót swoich ulubionych bohaterów. Jakie kontynuowane seriale ostatniego roku dały radę utrzymać wysoki poziom?
- Najlepsze powracające seriale 2022 roku
- Euforia – sezon 2
- Opowieść podręcznej – sezon 5
- Ozark – sezon 4
- Rick i Morty – sezon 6
- For All Mankind – sezon 3
- The Boys – sezon 3
- Derry Girls – sezon 3
- Peaky Blinders – sezon 6
- Co robimy w ukryciu – sezon 4
- The Crown – sezon 5
- Westworld – sezon 4
- Zadzwoń do Saula sezon 6
Na naszej liście najlepszych serialowych kontynuacji 2022 roku królują hity Netflixa i HBO. Po części wynika to z faktu, że największe platformy mają wystarczająco dużo środków, by inwestować w produkcję wielosezonowych tytułów. Z drugiej strony trudno nie przyznać, że w tym roku te poniżej wymienione po prostu dawały radę. Oczywiście pojawiło się tu też kilka pozycji spoza wielkiej streamingowej dwójki. Zapewne też sami znacie inne seriale, które mogłyby się znaleźć na tej liście – koniecznie piszcie o tym w komentarzach!
Stranger Things – sezon 4
- Ile zobaczyliśmy odcinków w najnowszym sezonie: 9
- Gatunek: horror, sci-fi, młodzieżowy
- Czy to ostatni sezon: nie
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Czwarty sezon Stranger Things był powrotem do korzeni serii. Braciom Duffer kolejny już raz udało się nie zanudzić widza powtarzalnością, a jednocześnie utrzymać klimat dobrze znany fanom serialu. Nie zabrakło więc mnóstwa easter eggów skierowanych do widzów przeżywających swoje dzieciństwo w czasach akcji Stranger Things, ale też popkultury jako takiej. Naprawdę nie sposób zliczyć wszystkich produkcji filmowych, książkowych i growych, do których w ten czy inny sposób nawiązuje hit Netflixa.
Na ekran powracają bohaterowie znani z poprzednich sezonów. Jedenastka musi skonfrontować się ze swoją przeszłością, a Murray i Joyce udają się na misję ratunkową. Ich celem będzie uratowanie SPOILER Hoppera, którego pojawienie się jest jednym z najbardziej elektryzujących wydarzeń całego sezonu. SPOILER
Za jedyną bolączkę można uznać natłok ważnych bohaterów, z których nie każdy dostał wystarczająco dużo czasu. Tak dzieje się z Jonathanen, Nancy i całym wątkiem przynależności Lucasa do szkolnej kliki uprzywilejowanych. Ale te nieliczne mankamenty w pełni rekompensuje niesamowity antagonista, któremu udało się wpasować w świat Stranger Things i – co chyba jeszcze ważniejsze – uzupełnić luki fabularne z dotychczasowych sezonów.
