Wsiąść do pociągu. Gry planszowe - oto nasz ranking na 2024 rok

• Scythe
• Ark Nova
• Mityczny Wiatr
• Halo Wieża
• Catan (Osadnicy z Catanu)
• 7 cudów świata
• Betrayal at House on the Hill
• Kroniki zamku Avel
• Everdell
• Na skrzydłach smoków
• Terraformacja Marsa
• Neuroshima HEX
• Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie
• Small World
• Wsiąść do pociągu
• Diuna: Imperium

Wsiąść do pociągu

Jeśli chcesz wsiąść do tego pociągu, grę kupisz tutaj

Czas na klasykę, której wydane wersje trudno wręcz zliczyć. Jest to gra dość abstrakcyjna w założeniach, a jednocześnie bardzo klarowna i atrakcyjna szczególnie dla tych, którzy widzieli już trochę świata. W tej planszówce klucz do zwycięstwa stanowi budowanie połączeń kolejowych między miastami. Zacznijmy zatem od tego, że wybór, gdzie owo połączenie powstanie, okazuje się naprawdę istotny. W dwóch podstawowych wersjach są to Ameryka i Europa, jeżeli jednak wolimy inne regiony, z pomocą przychodzą wspomniane liczne edycje. W takiej sytuacji możemy zdecydować się chociażby na Azję czy w skali bardziej mikro – np. na Niemcy, które (choć występują w samej Europie) w oddzielnym rozszerzeniu są bardziej szczegółowe oraz wprowadzają specyficzne dla tego kraju zasady.

No dobrze, ale o co w tym wszystkim chodzi? Źródłem naszych działań, jak i w dużej mierze punktacji są tzw. bilety, które pokazują dłuższe trasy między dwoma miastami, np. Lizbona – Paryż. Naszym celem jest faktyczne połączenie tych dwóch metropolii, jednak dodajmy do tego, że zazwyczaj realizujemy kilka różnych biletów jednocześnie, a tereny wokół trasy zajmują także nasi przeciwnicy, więc nie jest to takie proste i oczywiste, jak może się na pozór wydawać. Połączenia między miastami tworzymy dzięki dobieranym na rękę kolorowym kartom pociągów. Jeśli chcemy zbudować – powiedzmy – połączenie składające się z trzech czerwonych pól, potrzebujemy do tego trzech czerwonych kart. Wszystko kręci się więc wokół zbierania potrzebnych kart, znajdowania najkrótszych tras i ścisłej rywalizacji z przeciwnikami, bo cóż oprócz omijania ich, czasami mniej lub bardziej intencjonalnie, może zabudować ważne dla nich połączenie?

„Pociągi” to gra bardzo lekka, a zarazem pozwalająca na przyjemną oraz wymagającą wcale nie tak małej dozy myślenia rozgrywkę. Nigdy nie wiadomo, co nas czeka, a do tego gra okazuje się nieprzewidywalna nie tylko dzięki ruchom przeciwników, ale także czynnika losowego wynikającego z tego, jakie karty są aktualnie dostępne. Nie da się ukryć, że samo tło rozgrywki, choć bliżej nieokreślone, przez swoje osadzenie w naszym świecie jest bardzo przyjemne, szczególnie gdy patrzymy na dobrze znane nam miasta. Z całą pewnością jest to planszówka dla całej rodziny czy zróżnicowanej paczki przyjaciół, która pozwoli naprawdę miło spędzić czas.