autor: Bartosz Świątek
Najlepsze filmy dla dzieci na Netflixie
Czasem potrzebujemy godzinki-dwóch wytchnienia i szukamy dziecku zajęcia. Jeśli cała rodzina będzie się dobrze bawić – jeszcze lepiej. I w jednym i w drugim przypadku świetnie sprawdzą się filmy animowane, które udostępnia Netflix.
Spis treści
- Najlepsze filmy dla dzieci na Netflixie
- Angry Birds
- Klaus
- LEGO: Przygoda
- Hotel Transylwania
- Shrek
- Klopsiki i inne zjawiska pogodowe
- Stuart Malutki
- Amerykańska opowieść
- Mój sąsiad Totoro
- Mały Książę
- Spirited Away: W krainie bogów
Shrek
- Co to: zabawna baśniowa opowieść, którą docenią zarówno dzieci, jak i dorośli
- Ograniczenia wiekowe: 7+
- Reżyseria: Andrew Adamson, Vicky Jenson
- Premiera: 22 kwietnia 2001
- Współczynnik świętego spokoju: 90 minut
Kto z nas nie zna Shreka? Od premiery w 2001 roku baśniowa historia zielonego ogra o złotym sercu przyciągnęła przed ekrany niezliczone miliony widzów. Filmowa adaptacja powieści Williama Steiga była pierwszą w historii produkcją animowaną, która zdobyła nagrodę amerykańskiej akademii filmowej – tzw. Oscara (kategoria została utworzona w 2002 roku).
Niewątpliwą zaletą dzieła wyreżyserowanego przez Andrew Adamsona i Vicky Jenson jest fakt, że nie tylko ono bawi, ale i wychowuje. To prawdziwa, pełnoprawna baśń, z własnym morałem i przesłaniem, która – dzięki odwoływaniu się do ponadczasowych wartości – jest dziś równie zabawna i aktualna jak blisko dwadzieścia lat temu. Nie sposób nie docenić też pełnego polskiego udźwiękowienia – w rolach głównych wystąpili m.in. Zbigniew Zamachowski, Jerzy Stuhr i Agnieszka Kunikowska.
Shrek 2, 3, 4... i inne
Film osiągnął spory sukces komercyjny i stał się światowym fenomenem, co oczywiście poskutkowało powstaniem licznych kontynuacji (Shrek 2, Shrek Trzeci, Shrek Forever), a nawet spin-offów (Kot w Butach). Tak naprawdę, jeśli oglądaliście pierwszą część, to wiecie doskonale, czego spodziewać się po wszystkich pozostałych. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy z tych filmów jest warty obejrzenia. Szczególną uwagę zwróćcie na „dwójkę”, w której po raz pierwszy pojawia się m.in. rewelacyjna postać Kota w Butach (to jeden z tych filmów, które warto choć raz zobaczyć w oryginale, po angielsku, z uwagi na świetną rolę Antonio Banderasa – może będzie okazją do nauki języka?).
