Czerwona jaskółka (Red Sparrow) – Jennifer Lawrence jako zabójcza balerina. Najlepsze filmy 2018 roku – 24 premiery

• Najlepsze filmy 2018 roku – lista 24 najciekawszych premier
• Czarna Pantera (Black Panther) – afrykański wstęp do nowych Avengers
• Czerwona jaskółka (Red Sparrow) – Jennifer Lawrence jako zabójcza balerina
• Pitbull. Ostatni pies – polski hit w nowej odsłonie
• Ready Player One – VR oczami Spielberga
• Wyspa psów (Isle of Dogs) – kukiełkowe czworonogi
• Solo: A Star Wars Story – korzenie legendarnego szmuglera
• Deadpool 2 – murowany kandydat na jeden z hitów
• Iniemamocni 2 – superbohaterska rodzinka znów ratuje świat
• First Man – twórca La La Landu opowie o pierwszym człowieku na Księżycu
• The Girl in the Spider’s Web – nowa Lisbeth Salander, nowy reżyser i duże nadzieje
• Aquaman – rehabilitacja po Lidze Sprawiedliwości?

Czerwona jaskółka (Red Sparrow) – Jennifer Lawrence jako zabójcza balerina

Mrocznych i odważnych thrillerów szpiegowskich mamy ostatnio jak na lekarstwo. Z tym bardziej otwartymi ramionami witamy ekranizację książki byłego agenta CIA, Jasona Matthewsa, który opisał w swoim dziele trening pewnej rosyjskiej baleriny. Dziewczyna w trakcie intensywnych ćwiczeń uczy się używać swojego ciała jako broni, która po cichu eliminuje ważne cele po stronie wroga.

Francis Lawrence, którego kojarzymy przede wszystkim z Jestem legendą i z ostatnich Igrzysk śmierci, stwierdził, że materiał książkowy od razu nasunął mu myśl o brutalnym kinie, skierowanym do dorosłych widzów. Zwiastun produkcji zdaje się potwierdzać ambicje twórców, gdyż fajerwerków i scen akcji nie ma w nim za wiele. Jest za to urodziwa Jennifer Lawrence, dla której ostatnie miesiące były bardzo udane pod względem formy aktorskiej.

Pułapka czasu – Disney serwuje międzygalaktyczną przygodę

Jedna z największych nadziei Disneya w najbliższym czasie. Oczekiwania studia nie są bezpodstawne, gdyż produkcja filmu miała rozpocząć się już 8 lat temu. Projekt wpadł jednak w tzw. koncepcyjne piekło i jego budżet z 30 milionów dolarów wzrósł ostatecznie do ponad 100. A rzecz dotyczy podróży do nieznanego świata trójki dzieci, które szukają swego ojca. Okazuje się, że był on naukowcem, który dokonał wielkiego odkrycia.

Oparta na skromnej nowelce historia wydaje się idealnym wyborem na wspólny seans rodziców z potomstwem. Pociechy powinny docenić kolorową i efektowną stronę wizualną, a „starszyzna” obejrzy film ze względu na mocną obsadę. Warto dodać, że reżyserią zajęła się Ava DuVernay, która ma na koncie świetną Selmę. 2018 rok może być dla Disneya kosmicznie udany nie tylko ze względu na kolejną odsłonę Gwiezdnych wojen.