- Najlepsi superbohaterowie pozbawieni mocy
- Iron Man – Tony Stark
- Czarna Wdowa (Black Widow) – Natasha Romanoff / Yelena Belova
- Zielona Strzała (Green Arrow) – Oliver Queen / Connor Hawke
- Catwoman – Selina Kyle / Patience Phillips
- Ant-Man – Hank Pym / Scott Lang / Eric O’Grady
- Batgirl/Wyrocznia – Barbara Gordon
- Punisher – Francis Castle
- Hawkeye – Clint Barton
- Peacemaker – Christopher Smith
Punisher – Francis Castle

- Najpopularniejsze występy aktorskie: The Punisher (1989), The Punisher (serial Netfliksa, 2017)
Pierwszy komiks, który dostałem w prezencie, był o… Spawnie. Ale już następny, który kupiłem sam (z drobną pomocą zaprzyjaźnionego dorosłego), opowiadał o wendecie Punishera. Była to pierwsza seria zeszytów Mandragory z Frankiem Castle’em. Do dziś pamiętam dreszcz emocji związany z zagłębianiem się w oba wspomniane wydawnictwa, ale to Punisher zawsze przyciągał mnie bardziej. Z racji dojrzałości i brutalności opowieść nie była przeznaczona dla wzroku tak młodego czytelnika, jakim wówczas byłem, ale losy marvelowskiego antybohatera śledziłem z wypiekami na twarzy. Historia Punishera – jak mi się wtedy wydawało – mogła przydarzyć się każdemu z nas, bo poza tym, że Frank to były żołnierz Marines i weteran wojny w Wietnamie, to przecież normalny, dość przypadkowy, nierzucający się w oczy gość.
Jednoznaczne rozstrzygnięcie, czy Punisher to superbohater, jest trudne i zależne od osobistych poglądów czytelnika bądź widza. Castle – po tym, jak cała jego rodzina została wymordowana przez członków nowojorskiej mafii tylko dlatego, że przypadkiem znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze –postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Staje się bezwzględnym mścicielem, który dla ściganych łotrów jest prokuratorem, sędzią i katem w jednej osobie. Z punktu widzenia wymiaru sprawiedliwości sam staje się mordercą. Francis Castle jest więc Bruce’em Wayne’em, który nie boi się pobrudzić rąk, a wręcz pragnie to uczynić.
Wypada jeszcze napomknąć co nieco o ekranizacjach, jakich doczekał się Punisher. Żadna z filmowych produkcji o Castle’u nie porwała ani fanów komiksu, ani miłośników kina akcji. Co tu dużo mówić: kicha totalna. Z tak krwistego materiału źródłowego dałoby się wycisnąć więcej niż dały nam obrazy z 2004 i 2008 roku. Nadal najlepszym pełnometrażowym tytułem z Punisherem w roli głównej jest ten z 1989 roku, w którym w bohatera wcielił się Dolph Lundgren – a i tak jest to film, który krytycy oraz widzowie przewałkowali na tysiąc sposobów. Znacznie lepiej wypadł za to serial Netfliksa. The Punisher z 2017 roku może nie stał się hitem na miarę Daredevila (w którym to Punisher Jona Bernthala zadebiutował), ale odczarował złą passę związaną z postacią Franka Castle’a. To nieźle zrealizowany serial, który wybornie oddaje ducha Punishera, wiernie odwzorowując złożoność tej postaci znaną z komiksowych kart. Jeśli szukacie dobrych Punisherów, zacznijcie w 1989 roku, a skończcie na serialu Netfliksa, który wkrótce powinien trafić do polskiej oferty Disney+.