Jestem legendą – Richard Matheson. Najciekawsze książki postapo - wrześniowa Gra na słowa

Maciej Kozłowski

Komentarze

Jestem legendą – Richard Matheson

Wysyp książek o wampirach, z jakim mieliśmy do czynienia kilka lat temu, dobiega już końca. Większość dzieł poruszających temat wampiryzmu to kolejne klony tego samego, wyświechtanego motywu. Nieśmiały uwodziciel, samotny hrabia albo społeczność nowoczesnych krwiopijców – to chyba najpopularniejsze klisze, jakie można spotkać w dzisiejszej popkulturze. Zupełnie odmienny model zaproponował Richard Matheson, który wampirami postanowił uczynić całą ludzkość z wyjątkiem jednego człowieka – głównego bohatera.

Jestem legendą to książka o samotności, szaleństwie i współczuciu. Nie jest to jednak dramat ani horror – prędzej literatura przygodowa z poważnymi ambicjami. Początkowo może się wydawać kolejnym sztampowym czytadłem o walce z potworami (nieśmiertelny motyw domu-fortecy), ale później odsłania swe prawdziwe oblicze. Szczególnie ciekawie wypada ewolucja głównego bohatera, który początkowo ucieka przed bestiami, by następnie z nimi walczyć, a na końcu – zrozumieć. Sam finał opowieści i jej przesłanie potrafią nielicho zaskoczyć – relatywizm sytuacji ukazuje się wówczas czytelnikowi z pełną mocą. Naprawdę warto dotrwać do ostatniej strony.

Nakręcone dotychczas adaptacje książki opierają się na niej jedynie w niewielkim stopniu, zmieniając wiele szczegółów z fabuły. Najbardziej krzywdząca pozostaje najnowsza interpretacja, całkowicie wypaczająca przesłanie oryginału. Jestem legendą w wersji z Willem Smithem to proste kino akcji, pomijające wszystkie głębsze czy bardziej intelektualne wątki.

6

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl