Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 17 października 2002, 13:36

autor: Maciej Hajnrich

James Bond 007: NightFire - zapowiedź

James Bond 007: NightFire to gra z gatunku action/adventure z głównym naciskiem położonym na akcje, w której gracze stają się najlepszym i najniebezpieczniejszym agentem świata. Naszym zadaniem jest powstrzymanie okrutnego kryminalisty Rafaela Drake’a...

Przygody superszpiega nie są nikomu obce, zarówno z kina jak i z telewizji. Niestety sprawa wygląda nieco gorzej jeśli chodzi o gry komputerowe – na tym polu agent Bond nie popisał się. I nie chodzi tylko o ilość gier spod znaku 007, lecz o ich jakość. A jeśli pod uwagę weźmiemy samą platformę PC to okaże się, że jest jeszcze gorzej. Prawdę mówiąc po tym, jak prace nad The World Is Not Enough zostały przerwane nie spodziewałem się, że projekt pod tytułem 007 w ogóle zostanie wydany dla blaszaków. I tym bardziej zaciekawiły mnie pierwsze informacje (bodajże w maju br.) na temat Nightfire, którym nacieszyć się będziemy mogli jeszcze w tym roku. Oto bowiem grupa znana jako Gearbox od dłuższego czasu pracuje nad przygodami Bonda, Jamesa Bonda i wszystko wskazuje na to, iż będzie to produkt najwyżej jakości. O ile o tym przyjdzie nam powiedzieć po premierze, to już teraz warto przyjrzeć się mu nieco bliżej.

Jako, że James Bond 007 Nightfire będzie grą akcji typu fpp, warto przyjrzeć się dorobkowi programistom z Dallas. Oprócz konwersji Tony Hawk Pro Skater 3 dla PC znajdują się dwa świetne dodatki do Half-Life : Blue Shift oraz Opposing Force. Na sam koniec wystarczy dodać, że to właśnie oni przygotowują pecetową wersję Halo. Biorąc to pod uwagę moje nastawienie wobec nowej gry jest jak najbardziej pozytywne, a oczekiwania wysokie.

Gracz, oczywiście, wcieli się w rolę głównego bohatera, aczkolwiek zdarzenia nie odnoszą się do tych znanych z dużego ekranu. A przynajmniej nie bezpośrednio. Fabuła bowiem została napisana od początku, specjalnie z myślą o grze. W pełnej wersji dostępnych będzie 10 lokacji podzielonych na kilka misji. Od pełnych śniegu Austriackich Alp po głębiny Północnego Pacyfiku będące kryjówką dla Rafeala Drake’a, terrorysty pragnącego objęcia władzy nad światem. Oprócz przechadzki w Japonii Bond odwiedzi także stację kosmiczną. Zapowiada się interesująco. Tradycyjnie już w przypadku takich gier pojawią się etapy pełne akcji, strzelanin i wybuchów, a także takie gdzie przeciwnik nie może dowiedzieć się o naszej obecności. W końcu jesteś szpiegiem. Do ciekawostek, czy raczej „urozmaiceń” zaliczyć można kamerę umożliwiającą przejście w tryb TPP co w niektórych fragmentach gry może okazać się nawet konieczne.

Interakcja w przebieg zdarzeń będzie nieco większa niż w przypadku innych gier tego typu. Przykładowo w misji rozpoczynającej się od zrzutu z samolotu gracz będzie mógł wylądować na tyłach wroga lub na ciężarówce jadącej prosto do wrogiej bazy. Jako, że Bond zdany jest na samego siebie to jednak gdzieniegdzie przydatna okaże się pomoc. A najlepiej, jeśli będzie to piękna kobieta, których przecież James’owi nigdy nie brakowało – Zoe znana jest z Agent Under Fire. No i nie obeszłoby się bez zabawek z laboratorium Q. Rzecz jasna nie chodzi tu tylko o broń palną, a o szereg gadżetów w tym m.in. gogle z kilkoma opcjami działania (w nocy, x-ray, podczerwień), karta kredytowa wprowadzająca wirusa w system wroga, wybuchowe pióro, telefon komórkowy z dalekosiężnym hakiem. Albo walizka wyposażona w karabinek – wystarczy zostawić ją i oddalić się, aby zaskoczyć przeciwnika w najmniej oczekiwanym momencie. Większość pukawek posiadać będzie drugi tryb strzału, przykładowo korzystając z wyrzutni rakiet będzie można obserwować lot rakiety z perspektywy kamery umieszczonej na niej.

Część graficzna nie będzie odstawać od całości i zaprezentuje się równie dobrze co pozostałe elementy gry. Całkowicie trójwymiarowe środowisko wygląda interesująco zarówno jeśli chodzi o otoczenie, jak i o modele postaci poruszających się. Nightfire powstaje na całkowicie nowym, acz wykorzystującym technologie grupy Valve, silniku graficznym, który, jak można osądzić po opublikowanych screenshotach oraz trailerach (ECTS 2002), z pewnością sprosta wymaganiom stawianym przez konkurencję. Oczywiście różnice między nim a trzecią częścią Dooma czy kolejnym Unrealem będzie odczuwalna, co jednak nie powinno niekorzystnie wpłynąć na grę.

Wprawdzie Nightfire przygotowywany jest jednocześnie na kilka platform, oprócz PC są to GameCube, PS2 i Xbox, to jednak wersje te nie będą identyczne. Na korzyść blaszaków przemawia rozbudowana opcja multiplayer z kilkoma trybami zabawy, jednak tylko dla konsol przygotowane zostaną specjalne etapy pościgowe. Przejażdżka uzbrojonym wozem typu ASTON MARTIN V12 VANQUISH dostarczy wielu przeżyć... Premiera Nightfire zbiegnie się z kinową premierą kolejnej części przygód agenta Bonda (pt. „Die Another Day”) oraz z 40tą rocznicą ukazania się pierwszego odcinka („Dr.No”). Nightfire ? Zamawiam, wstrząśniętą, nie mieszaną :).

Maciej „Valpurgius” Hajnrich

James Bond 007: NightFire

James Bond 007: NightFire