Hardcore Henry – niezwykłe widowisko dla fanów Call of Duty. Hardcore Henry - ten film trzeba zobaczyć!

• FILMag #53 - Batman v Superman, Hardcore Henry i wiosenny wysyp premier
• Seria Niezgodna: Wierna – recenzja filmu
• Psy mafii – recenzja filmu
• Londyn w ogniu – recenzja filmu
• Lobster – recenzja filmu
• Batman v Superman: Świt sprawiedliwości – długo oczekiwane starcie legendarnych superbohaterów
• Hardcore Henry – niezwykłe widowisko dla fanów Call of Duty
• High-Rise – Tom Hiddleston w ekranizacji powieści SF
• Eddie zwany Orłem – oparta na faktach sportowa komedia z Hugh Jackmanem
• Najnowsze zwiastuny – LEGO Batman Movie, Wojna bohaterów, X-Men: Apocalypse, Pogromcy duchów, Sausage Party, The Legend of Tarzan, Ben-Hur
• Newsy – nowy Han Solo, ekranizacje Half-Life i Portala powstają, wypadek Więźnia labiryntu

Hardcore Henry – niezwykłe widowisko dla fanów Call of Duty

Idea była prosta – nakręcić film akcji w konwencji FPP. Jak się ostatecznie okazało, nie było to łatwe. Reżyser Ilya Naishuller otwarcie przyznał, że produkcja Hardcore Henry’ego zajęła aż 3 lata. Dużo czasu poświęcono na poszukiwanie i testowanie odpowiedniego sprzętu do nagrywania dynamicznych sekwencji. Twórca wideoklipów i bliski współpracownik Timura Bekmambetova postawił na 20 kamer GoPro, które zostały użyte do stworzenia blisko 90-minutowego materiału. Warto wspomnieć, że ten szalony pomysł zrodził się po opublikowaniu na YouTubie filmiku „Biting Elbows” . Dla fanów zakochanych w strzelankach jest to z całą pewnością ciekawe wydarzenie, a pierwsze – pozytywne! – recenzje krytyków (którzy chwalą stronę techniczną) powodują, że sami chcemy jak najszybciej obejrzeć tę rozwałkę.