Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 16 sierpnia 2006, 13:17

autor: Jacek Hałas

Agatha Christie: Morderstwo w Orient Expresie - przed premierą

Na tapetę idzie jeden z najsłynniejszych kryminałów pisarki – Morderstwo w Orient Expressie. Już teraz można stwierdzić, iż gra zaprezentuje bardzo zbliżony model rozgrywki do I nie było już nikogo.

Aż dziw bierze, że przez kilka ostatnich lat nikt nie spróbował stworzyć porządnej gry na bazie dowolnej powieści jednej z najsłynniejszych angielskich pisarek – Agathy Christie. Dopiero w ubiegłym roku zdecydowano się na taki krok. Wyprodukowana przez niewielką firmę AWE Productions przygodówka I nie było już nikogo została dość ciepło przyjęta przez wielu sympatyków gatunku. Nie oznacza to jednak, iż gra pozbawiona była większych błędów. Wiele osób narzekało na stosunkowo jednostajny przebieg rozgrywki. Gra poza typowym dla klasycznych przygodówek zbieraniem przedmiotów i odbywaniem rozmów z napotykanymi postaciami nie miała bowiem nie specjalnego do zaoferowania. Zabrakło między innymi rozbudowanych zagadek, przy których można byłoby spędzić trochę czasu.

Do zabawy wdarło się też kilka poważnych błędów. Wiele z nich dotyczyło wspomnianych już rozmów. Zdarzało się bowiem, iż napotykane postaci wiedziały o sprawach, o których powinniśmy ich dopiero za kilka chwil poinformować. Przywołane uchybienia nie wpłynęły najwidoczniej na sprzedaż gry, gdyż stosunkowo szybko zapowiedziano wydanie kolejnej przygodówki. Tym razem na tapetę pójdzie jeden z najsłynniejszych kryminałów pisarki – Morderstwo w Orient Expressie. Już teraz można stwierdzić, iż gra zaprezentuje bardzo zbliżony model rozgrywki. Powstaje jednak pytanie – czy producenci wzięli sobie do serca uwagi graczy i w odpowiedni sposób zmodyfikują kolejny produkt?

W grze pojawi się ponad 20 postaci niezależnych, które będziemy mogli dokładnie przepytać.

Najchętniej przyjąłbym w tym miejscu założenie, iż osoby, które sięgają po przygodówki z tej serii, z powieściami Agathy Christie miały już do czynienia. Niestety, zazwyczaj wygląda to nieco inaczej. Tego typu grami niejednokrotnie interesują się bowiem nawet te osoby, które o angielskiej pisarce niewiele słyszały. Warto byłoby więc pokrótce przypomnieć fabułę Morderstwa w Orient Expressie. Na szerszy opis wyjątkowo sobie nie pozwolę. Przemawia za tym między innymi to, iż na potrzeby gry wiele istotnych elementów fabuły zostanie zmodyfikowanych. Do tej kwestii powrócę za kilka chwil. Akcja powieści toczy się w słynnym Orient Expressie, na trasie pomiędzy Stambułem a Paryżem. Ogromna lawina śnieżna zmusza pociąg do wykonania przymusowego postoju. Na tym problemy pasażerów Orient Expressu się wcale nie kończą. W jednym z przedziałów zostaje bowiem odnalezione ciało mężczyzny, który najwyraźniej został zasztyletowany. To słynny amerykański milioner z dość tajemniczą przeszłością. Rozpoczyna się śledztwo, które doprowadza do nieoczekiwanego zakończenia.

Jak już wcześniej powiedziałem, fabuła gry w pewien sposób ma różnić się od tego, co zostało zaprezentowane w powieści. O ile zagorzałym sympatykom twórczości Agathy Christie takie modyfikacje mogą się nie spodobać, o tyle fani gier komputerowych powinni być uradowani. Dokonanie zmian ma bowiem swoje liczne zalety. Powielenie wszystkich głównych wątków wymusiłoby na producentach przygotowanie jakichś rewolucyjnych rozwiązań. Ci gracze, którzy doskonale pamiętają jeszcze powieść Agathy Christie, byliby w stanie przewidzieć kolejne wydarzenia, w wyniku czego zabawa przypominałaby bardziej interaktywny film, a nie ciekawą przygodówkę. Z drugiej strony jednak producenci muszą się pilnować, tak aby zbytnio nie przekręcić niektórych istotnych faktów.

Dość jednak spekulacji... przejdźmy do konkretów. Jedna z najbardziej istotnych zmian będzie dotyczyła głównej postaci, która zajmie się rozwiązaniem zagadki tajemniczego morderstwa. W powieści był to słynny belgijski detektyw Hercules Poirot, który swoją drogą pojawił się też w wielu innych dziełach Agathy Christie. W grze natomiast przejmiemy kontrolę nad Antoinette Marceau, jedną z pracownic uwięzionego ekspresu. Trzeba przyznać, iż zmiana jest dość znacząca. Autorzy tłumaczą swoją decyzję między innymi tym, iż postać genialnego detektywa nie nadawałaby się do proponowanego przez nich stosunkowo żmudnego śledztwa. Osobiście postrzegam to wyłącznie jako próbę uatrakcyjnienia rozgrywki. Nie ma też co zbytnio narzekać, gdyż Poirot pojawi się w grze. Pełnił on będzie jednak wyłącznie rolę swego rodzaju mentora, gdyż w wyniku lawiny odniesie pewne obrażenia. Do belgijskiego detektywa będzie można powracać głównie po cenne wskazówki. Nie weźmie on jednak aktywnego udziału w śledztwie.

Jak na klasyczną przygodówkę przystało, kamera będzie ustawiała się w różnych dziwnych miejscach.

W ramach ciekawostki warto w tym miejscu dodać, iż autorzy zapowiadanej przygodówki chcieliby w swojej grze usłyszeć głos David Sucheta, brytyjskiego aktora, który w kilku różnych filmach wcielał się w postać Herculesa Poirota. Byłaby to nie lada gratka dla sympatyków tej postaci. Spore zmiany mają również dotyczyć finału całej historii. Podobnie jak w I Nie Było Już Nikogo, przygotowanych zostanie kilka różnych zakończeń. Co ciekawe, jedno z nich w znacznym stopniu ma pokrywać się z tym, co zostało przedstawione w powieści. Inne zakończenia powstaną jednak wyłącznie z myślą o odbiorcach gry. Nie zabraknie również wielu innych drobnostek, jak chociażby nie wymienianych wcześniej postaci. Jest jednak jeszcze za wcześnie, żeby szerzej o tego typu sprawach mówić.

Na żadną rewolucję w kwestii sterowania główną postacią nie ma co raczej liczyć. W moim osobistym przekonaniu powinniśmy się tylko z tego cieszyć. Murder on the Orient Express w dalszym ciągu będzie klasyczną przygodówką typu point & click. Po najechaniu na interaktywny obiekt kursor przybierze odpowiednią postać, dając nam tym samym do zrozumienia, iż w tym miejscu będziemy mogli wykonać jakąś czynność. Nie przewiduje się też żadnych większych zmian w kwestii ustawień kamery. Na opublikowanych już screenach wygląda to zresztą bardzo dobrze, tak więc sądzę, iż sympatycy gatunku będą raczej zadowoleni. W poprzedniej przygodówce z tej serii nienajlepiej zrealizowano przemieszczanie się pomiędzy dostępnymi lokacjami. Zajmowało ono bowiem zbyt dużo czasu. Na szczęście producent już teraz obiecał, iż gracz będzie mógł błyskawicznie przeskakiwać do wybranych przez siebie miejsc.

Skoro już wspomniałem o lokacjach, które w trakcie zabawy będziemy mieli okazję odwiedzić, to warto byłoby ten temat dodatkowo rozwinąć. Zabawa ma toczyć się w trzech głównych miejscach. Najwięcej czasu spędzimy oczywiście w zatrzymanym przez lawinę pociągu, eksplorując przy tym kolejne przedziały. Główna bohaterka będzie mogła również wyjść na zewnątrz. Prawdopodobnie opcja ta nie zostanie udostępniona już na samym początku zabawy. Trzecią główną lokacją będzie stacja kolejowa w Instambule. Na opublikowanych już materiałach wygląda ona zdecydowanie najgorzej i zdaje się nie pasować zbytnio do reszty. Moją uwagę zwróciło między innymi spore wyludnienie dzielnicy kolejowej. Z ostateczną oceną należy się oczywiście wstrzymać. To jeszcze nie koniec zapowiadanych przez producentów ciekawostek. Producent obiecuje na przykład dopracowanie zachowań napotykanych w trakcie zabawy postaci niezależnych (w sumie będzie ich około dwudziestu), tak aby wykonywane czynności sprawiały wrażenie bardziej realistycznych. W grze mają się też pojawić złożone zagadki, choć prawdopodobnie rozwiązywanie ich nie będzie obowiązkowe.

Ładna, schludna grafika z całą pewnością będzie jednym z największych atutów tej gry.

Wizualnie gra zdaje się prezentować bardzo dobrze. W szczególności mam tu na myśli wykonanie kolejnych przedziałów Orient Expressu. Jak dotąd niewiele gier dawało nam możliwość bliższego przyjrzenia się wnętrzom luksusowego pociągu. Można byłoby w tym miejscu przywołać grę The Last Express, choć tam mieliśmy do czynienia z bardziej komiksową grafiką, a na dodatek ścigaliśmy się z nieustannie upływającym czasem. W zapowiadanej przygodówce nie będziemy w żaden sposób pośpieszani, tak więc wszystkim obiektom będzie się można dokładniej przyjrzeć. Gra będzie działała na enginie poprzedniej części serii. Silnik graficzny ma się jednak doczekać wielu istotnych usprawnień, dotyczących między innymi poprawionej animacji postaci, na którą wiele osób narzekało.

Jeśli tylko obietnice producentów Agatha Christie: Murder on the Orient Express znajdą swoje potwierdzenie w końcowym produkcie, to powinniśmy mieć do czynienia ze zdecydowanie lepszą przygodówką od And Then There Were None. W dalszym ciągu będzie to tytuł przeznaczony jedynie dla ściśle określonej grupy osób. Miłośnicy detektywistycznych przygodówek zdecydowanie mają na co czekać. Premiera gry zapowiadana jest na listopad bieżącego roku. Jest więc jeszcze dużo czasu, żeby przypomnieć sobie kultową powieść, tak aby później móc dokonać pełnego porównania z gotowym produktem.

Jacek „Stranger” Hałas

NADZIEJE:

  • poczynione przez producentów zmiany w fabule sprawiają wrażenie dość przemyślanych i jednocześnie odpowiednio stonowanych;
  • gra powinna poprawić wiele błędów swojej poprzedniczki, między innymi usprawnić przemieszczanie się pomiędzy różnymi lokacjami;
  • wizualnie gra będzie raczej prezentowała wysoki poziom wykonania.

OBAWY:

  • osoby, którym nie przypadł do gustu styl zabawy zaprezentowany w And Then There Were None, zapowiadanym tytułem również nie będą zachwycone.

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej

Agatha Christie: Morderstwo w Orient Expresie

Agatha Christie: Morderstwo w Orient Expresie