Furi. 20 gier 2016 roku, które mogłeś przegapić

Przemysław Zamęcki

Furi

Furi w skrócie:
  1. Gatunek: slasher
  2. Producent: The Game Bakers
  3. Platformy: PC/Xbox One/PS4

Wielu strażników kluczy pilnujących więzienia. Każdy jest inny. Każdy posiada odmienny styl walki, silne punkty i słabości. Każdy stanowi wyzwanie. Oto Furi, gra utrzymana w stylu japońskich slasherów pokroju Bayonetty i Devil May Cry. Stworzona jednak przez francuski zespół The Game Bakers.

Ideą przyświecającą twórcom Furi było pozbycie się wszelkiego mięsa armatniego. W grze nie ma miejsca na bijatyki z minionami władców tajemniczego więzienia, z którego usiłuje uciec główny bohater. Tego miejsca pilnują jedynie najlepsi z najlepszych, przeciwnicy godni miana bossów w każdej innej grze.

Eksplorując fantastyczny świat natykamy się na informacje o przeciwnikach. Ich uważne przestudiowanie może ocalić życie protagonisty. A także dowiemy się co nieco o otaczającym nas świecie. Dla wzrokowców ważną informacją może być ta dotycząca projektanta rywali. Jest nim Takashi Okazaki, twórca popularnego nie tylko w Japonii Afro Samurai. Za oprawę dźwiękową odpowiadają francuscy muzycy niezależnej sceny elektro, co nadaje grze interesującego, nieszablonowego klimatu.

Hearts of Iron IV

Hearts of Iron IV w skrócie:
  1. Gatunek: strategiczna/RTS
  2. Producent: Paradox Development Studio
  3. Platformy: PC

Kiedy na myśl przychodzą nam prawdziwie skomplikowane gry strategiczne, nie możemy zapomnieć o tytułach powstających w szwedzkiej stajni Paradoksu. Firma ta przez lata dostarcza fanom tego typu rozrywki tytuły najwyższej jakości, wobec czego obecność Hearts of Iron IV na poniższej liście może dziwić.

Jednak kiedy się zastanowić, szybko okazuje się, że pomimo utrzymania najwyższych standardów jakości, to głęboka nisza, do której zaglądają jedynie ci, którzy wiedzą czego oczekują. Z pełną determinacją sięgają po kolejnego przedstawiciela Europa Universalis czy Hearts of Iron IV, próbując skonsultować swoje umiejętności przywódcze i wiedzę historyczną z tym, co umieścili w swojej produkcji deweloperzy. Jeżeli więc przegapiliście w tym roku czwartą część HoI pozwalającą pobawić się historią II wojny światowej i jej okolicami, to najwyższy czas nadrobić zaległości. Kto wie, może dzięki naszej rekomendacji, po tytuł sięgną osoby, które do tej pory trzymały się od takiej rozrywki z daleka? Tym bardziej, że tym razem twórcy postawili większy nacisk na ogólną strategię, a mniejszy na kłopotliwe dla początkujących mikrozarządzanie. Czas zmienić losy Polski w tym największym w dziejach świata konflikcie.

Podobało się?

16

Przemysław Zamęcki

Autor: Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2016-12-27
10:24

>Juziu< Chorąży

Ja bym dorzucił Project Solus do listy

Komentarz: >Juziu<
2016-12-28
10:13

Dook8 Chorąży

Dook8

Nie rozumiem sapania niektórych, dla mnie artykuł bardzo porządany, nie śledzę portali growych ani branży, pograć lubię, teraz głównie w coś online, albo RPG. Tytuły które mnie bezpośrednio interesują jak np. Divinity, POE, Tyranny mam podwieszone w zakładkach, resztę gier mimowolnie pomijam bo czasu brak. Taki abstrakt z całego roku sprawia że mogę znaleźć coś co mnie zainteresuje, a o czym nie wiedziałem.

Komentarz: Dook8
2016-12-30
13:30

Greenwaver Junior

Greenwaver
😜

rzeczywiście parę tytułów jak Deus Ex, Rachet czy bardzo nagłośniony Titan Fall (tytuł jest znany i co chwilę jest wspominany; przegrał bo konkurencja była za mocna) raczej niepotrzebnie znalazły się na liście ale z drugiej strony to lista gier a nie indyków xD a raczej wszystkie gry AAA są znane osobą zainteresowanym tematyką gier elektronicznych. Jest natomiast parę tytułów jakich zabrakło i tu zdecydowanie w oczy kole brak Scherlocka Holmsa.

Komentarz: Greenwaver
2016-12-31
22:23

yadin Legend

yadin

Polecam "Gran Turizmo".

Komentarz: yadin
2017-07-11
18:06

Lechiander Legend

Lechiander
😊

No cóż, Inside i Deusa raczej nie przegapiłem. Niektóre tytuły, jak Titanfall kompletnie mnie nie interesują. O większości nawet nie słyszałem i nie żałuję. I tak nie zagram we wszystko, co mam, a kupować dla samego kupowania, to nie u mnie. :)
Abzu i Firewatch nie zachwyciły mnie na tyle, żeby uznać je za jedne z najlepszych, nawet przegapionych w 2016. ;)

Komentarz: Lechiander

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl