Firma 2K Games podjęła decyzję o zwolnieniu części pracowników studia Hangar 13, czyli zespołu odpowiedzialnego za wydaną w 2016 roku grę Mafia III.

Źle się dzieje w znanym z gry Mafia III zespole Hangar 13. Według doniesień serwisu Kotaku, duża część załogi studia została zwolniona. Będąca właścicielem dewelopera firma 2K Games nie chce podać, ile dokładnie osób pożegnało się z pracą, ale redukcja ma być znaczna.
Hangar 13 zlokalizowane jest w mieście Novato w stanie Kalifornia i posiada również dwa oddziały w Czechach. Zespół został założony w 2013 roku jako wewnętrzne studio deweloperskie firmy 2K Games. Debiutancką produkcją ekipy była trzecia odsłona cyklu Mafia, wypuszczona w październiku 2016 roku na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4.
Mafia III okazała się sporym rozczarowaniem pod względem jakości. Średnia ocen wersji na PlayStation 4 wynosi 68% według serwisu Metacritic. Nasz redaktor był jeszcze bardziej surowy i wystawił grze notę 6.0, krytykując niedopracowanie techniczne, powtarzalność misji i niski poziom realizmu, zwłaszcza w porównaniu z dwiema wcześniejszymi odsłonami serii.
Początkowo wydawało się, że słabe recenzje nie przeszkodzą grze w osiągnięciu sukcesu. Firma 2K Games chwaliła się nawet, że w przeciągu pierwszego tygodnia od debiutu do sklepów trafiło 4,5 miliona egzemplarzy gry, co uczyniło z Mafii III największą premierę w historii wydawcy. Kilka miesięcy później przyznano jednak, że ostatecznie produkcja sprzedała się poniżej oczekiwań i do końca 2016 roku liczba wysłanych do sklepów sztuk wzrosła tylko do 5 mln.
Po wypuszczeniu gry część zespołu Hangar 13 skoncentrowała się na tworzeniu dodatków DLC do Mafii III, a reszta pracowników przygotowywała prototypy kolejnego projektu. Jeden z nich miał zaoferować mechanikę walki w rytm muzyki, ale pomysł ten ostatecznie nie wzbudził entuzjazmu 2K Games.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
23

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.